O ja pierdziu...

Pixie, zaraz lecę Cie maltretować jako speca.
A Grzywka... O mamusieńko...
Wydrukuję te zdjęcia i powieszę Srebrzynkowi w klatce, coby się na napatrzyl jak się takie sprawy zalatwia.
Pixie, gratulacje! Ja nie mialam pojęcia...
Niby mam na koncie Niedźwiadkę, co zabrana z Palucha wazyla 20dkg, ale ona miala dwa m-ce...
I chorosc trwala dwa dni, a później jak zaczęla wpieprzac...

Jeszcze mam maslane oczy jak sobie przypomne

Agn, dzieki!
Klatka malego stoi na podgrzewanej podlodze w lecznicy, tam jest naprawdę cieplo.
Za bombe witaminową może robic Multivitamin Injection, nie?
Wczoraj wetka mu dawala strzykawką recovery...
Dziękuję, bardzo dziekuję!
Jakoś mi tak lżej ze trzymacie za niego... Dzięki!!!