Kociak poszarpany przez silnik!:( Maluszek ma domek!

**Adopcje: 12 >>**

Byłam w domku,widziałam,gadałam z p.Dorota i zdałam sprawozdanie telefoniczne. Wg mnie jest ok. A co życie przyniesie to zobaczymy.
Jestem skażona powrotem Teo i Zeldy i trochę pewności straciłam.
Teraz do was nalezy decyzja co dalej. W razie czego jestem blisko zawsze na wasze życzenie mogę zajrzec. Zresztą proponowałam ew DS stała pomoc i kontakt.

Mamy relacje z dwóch chętnych domków, wspólnie zdecydowaliśmy że Diselek pojedzie do p. Doroty w Otwocku :ok:

Jutro rano p. Dorota przyjedzie do Ostródy po kociaka. Maluszek rozchorował się w schronisku, ma biegunkę

Byliśmy u weta, dostał zastrzyki. Diselek ma apetyt, więc myślę,ze będzie ok :ok:

Lidka, a ten drugi domek nie chciałby innego kociaka z Ostródy?

Cieszę się z dobrych wieści o domku

, oby Młody szybko wyzdrowiał :ok:

Super wieści! Oby dzieciakowi szybko przeszło, a adaptacja w nowym domu poszła błyskawicznie :ok:

Maluchy się na szczęście szybko przystosowują do nowych warunków. Założę się, że tylko dojdzie do siebie i będzie śmigał na trzech łapkach tak jak każdy "kompletny" kot

vega29 pisze:Lidka, a ten drugi domek nie chciałby innego kociaka z Ostródy?

Też tak sobie od razu pomyślałam, że jak domek fajny, to można go wrobić w inną bidę

**Adopcje: 12 >>**

lidka_park pisze:Mamy relacje z dwóch chętnych domków, wspólnie zdecydowaliśmy że Diselek pojedzie do p. Doroty w Otwocku
Jutro rano p. Dorota przyjedzie do Ostródy po kociaka. Maluszek rozchorował się w schronisku, ma biegunkę Byliśmy u weta, dostał zastrzyki. Diselek ma apetyt, więc myślę,ze będzie ok

cieszę sie.Podpowiedzcie p.Dorocie by kupiła małemu suche RC inetensinal (czy jakoś tak) .Nigdy nie pamietam nazw,na pamięc lecę :oops:

i tylko tym karmiła.
Poswietach w poniedziałek mam wolne mogę zajrzeć do nich.

O Boże, jakie cudowne wieści :1luvu:

Wspaniale!!!!

RC Intestinal gastro polecam bardzo.

miszelina pisze:Wspaniale!!!!

RC Intestinal gastro polecam bardzo.

...ja również karmię tym moją Karolcię...niestety nic innego nie toleruje. Są także saszetki z mokrym pokarmem, oczywiście wszystko do kupienia u weta. W czasie rewolucji żołądkowych Intestinal jest rewelacyjny. Mam nadzieję, że mały szybko dojdzie do siebie:)

No i jak tam? Pojechał? Dojechał?

vega29 pisze:Lidka, a ten drugi domek nie chciałby innego kociaka z Ostródy?

No właśnie, nie chciałby?

**Adopcje: 12 >>**

wiadomo coś?

vega29 pisze:No i jak tam? Pojechał? Dojechał?

Diselek dojechał ze swoją nową właścicielką cały i zdrowy

Teraz maluszek ma na imię Fuksik. Poszedł spać po 22 i wstał dopiero o 5, żeby zjeść śniadanko. Potem dostał lekarstwo ze strzykawki - oj,nie był zadowolony

Maluch dużo kicha ale oczka ma czyste. Pani Dorota trochę ponosiła go na rękach, z czego maluszek był zadowolony, bo motorek cały czas jest włączony

**Adopcje: 12 >>**

czy Duża daje mu jakis lakcid? Oby nie przypetał sie jakiś poantybiotykowy grzybek. Dzieciak osłabiony jest.
Na kichanie dobrze dac 1/4 tabletki zyrtecu lub loratadyny. Obkurczy śluzówki nie zmuszając malca do kichania. Nie podrazni sobie wtedy błon śluzowych.
Ciesze sie,ze dotarli cało i szczęsliwie.
Rozumiem,ze całe mieszkanie jego :lol:

Kociak poszarpany przez silnik!:( Maluszek ma domek!

Kto przegląda forum