Koty z Kielc-Kleksik i Kuki FeLV+ proszą o pomoc !!!

Jaki on piękny!!!

Fionko trzymam kciuki za Ciebie :ok:

Czy piękny to nie wiem. Przez to umalowanie na nosie ma minkę typu "wiecznie zdziwiona sowa"

Ale za to jaki charakter :1luvu:

Ilonko wracaj prędko do zdrowia. Trzymamy kciuki za Ciebie :ok:

Gratis jest piękny:)

Trzymaj sie Fiona! Moja mama tez miala z zakrzepica do czynienia... Wierze ze wyjdziesz z tego. Nie jestes sama, pamietaj.
Mocne kciuki dla Was, po wyplacie przeleje Wam choc kilka groszy - tylko tak moge pomoc... niestety DT byc nie moge

Trzymajcie sie wszyscy, szacun dla calej ekipy ktora tak wspaniale funkcjonuje mimo trudnosci :1luvu:

dziubbek pisze:Gem, jeśli będzie trzeba mogę pomóc przy kotach

Na razie daję radę, ale jeśli potrwa to dłużej, to poproszę o pomoc

Koty nakarmiłem i napoiłem, posprzątałem, ile mogłem.

Ilona czuje się trochę lepiej, obrzęk też jest mniejszy. Ma nadzieję jutro wyjść ze szpitala, ale nie wiem czy to jest realne.

To ile Wam jeszcze tych zwierzów zostało i gdzie..?

Szalony Kot pisze:To ile Wam jeszcze tych zwierzów zostało i gdzie..?

ten drugi wątek :wink:

jest do kociastych z fb.

Szalony Kot pisze:To ile Wam jeszcze tych zwierzów zostało i gdzie..?

Aktualna lista na pierwszej stronie tego wątku: viewtopic.php?f=13&t=120994

Sorry, że tak lakonicznie, ale o szóstej muszę wstać :roll:

Mogę coś poogłaszać. Paul i Pigu ładnie wyglądają, dobre fotki do ogłoszeń.
Ale będę potrzebować namiarów mailowych przynajmniej, a dobre są i telefoniczne. I tekstu ogłoszeń.

Byłam dziś z małą wizytą na Kaczmarka, akurat pani doktor otwierała gabinety i miałam, a raczej mieliśmy (z mężem) miłe powitanie:) Pepper, Śnieżek i Willow wybiegły i....trochę się zdziwiły na nasz widok. Biedny Pepper uciekł od razu, ale Śnieżek się przymilił, Willow też się dała pogłaskać. Peppera mieliśmy okazję pogłaskać dopiero na rękach pani doktor.
Przekazuję, że kocurek ma się już dobrze, ale jest strasznie płochliwy...

Kochane są te kociaki :1luvu:

Mam chętny domek dla Demi :ok:

Wawa Bródno. Kto pomoże w wizycie?

Wreszcie dzisiaj udało mi się wrócić do domku.
Mam tylko nadzieję, że nie będzie powtórki... chociaż realnie patrząc na wszystko to raczej będzie :roll:

Z tego co wyczytałam są domki dla Peppera, Demi, Gratisa i Shilli
Czy udało się znaleźć kogoś kto zrobi wizyty ? czy jeszcze szukamy ??

Zawieźliśmy przed chwilą z Gemem Presto i Pigo na dt do Alyaa :1luvu:

Mam nadzieję, że chłopaki nie będą się wygłupiały i szybko się przystosują.

A poza tym cała reszta po staremu

Domek Shili już sprawdzony przez jessi 74 :1luvu:

Relacja bardzo pozytywna. Jessi będzie w poniedziałek poświąteczny wracać do Wrocka z Przysuchy - może spróbować dowieźć Shilę pod Radom? Nie mam nikogo na wizytę dla Pepperka na Woli. O wizytę dla Demi na Bródnie poprosiłam Marzenia11 - nie mam jeszcze odp.
Pani od Gratisa się nie odezwała

No i całe mnóstwo zapytań o Pigo :lol:

Ilonka, ani mi sie waż wracać na szpitalne łoże :evil:

Ilonko, trzymam kciuki za zdrowie i niepowracające choroby :ok:

Gratyś to jest taki cudowny kotek, niech pani, która się nie odezwała żałuje :evil:

A domek i tak się znajdzie. Dzisiaj zrobiłam "testy na psa" i śmieszny Gratyś najpierw się zjeżył i walnął irokeza, ale potem jego wrodzona ciekawość zwyciężyła i zaczął powolutku podchodzić do piesa. A następnie to już normalnie zaczął go podgryzać w łapę

Śmieszny, wesoły mały Gratyś.
Śpi mi prawie na głowie, nie odstępuje na krok. Je jak smok a nie jak mały kotek i rośnie

Marzenia11 pomoże w wizycie w domku Demi :ok:

Koty z Kielc-Kleksik i Kuki FeLV+ proszą o pomoc !!!

Kto przegląda forum