Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XIII

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon gru 20, 2010 15:01 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XIII

ruru pisze:czy są jakieś wieści o Leoncju- Justynie i Mice?


A i owszem :) Dzisiaj cała dwójka była u weterynarza. Jeżeli chodzi o Leoncja ma kontunuowany antybiotyk na katar plus dostał tabletki przeciwgorączkowe (ma podwyższona temp) i krole do zakraplania oczu. Po świętach kontrola. Jeżeli chodzi o Mike sprawa jest poważniejsza. Dostała dzisiaj kroplówkę wzmacniającą bo nic nadal nie je, dostała zastrzyki (jakie dokładnie powie Anahit), miała dzisiaj pobrana krew bo oprócz zapalenia gardła istnieje prawdopodobnieństwo problemów z trzustką albo z nerkami. Pełne wyniki dzisiaj po 16. Leoncjo i Mika są izolowane od siebie i od reszty, żeby do Miki nie przyplątał sie katar Leoncja.
Jeżeli chodzi o klimatyzację to całkiem dobrze idzie :) Leoncjo nie chce przyjmować tabletek, wczoraj spał w kryjówce zrobionej z poduch na kanapie, skorzystał z kuwety, zjadł 3 porcje jedzonka, miział się, zwiedził regał, posiedział na komputerach :) Mika też miziasta, nie jest osowiała, mizia się, jest towarzyska i już wczoraj mruczała :)
Obrazek
Obrazek Obrazek

Catnaperka

 
Posty: 4734
Od: Wto paź 12, 2010 10:28
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon gru 20, 2010 15:03 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XIII

miniaturka Bonuska, tylko nie wiem, czy podlinkować, czy zostawić tak jak jest?
Obrazek
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon gru 20, 2010 19:58 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XIII

poproszę o aktualizację na pierwszej stronie - nasz Makariusz od wczoraj w nowym domu :piwa: - nadal potrzebne :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: , bo ten wrażliwiec-strachobzdzil znowu chowa się po kątach, ale mam nadzieję, że za parę dni będzie już bardziej wyluzowany!!! :ok: :ok: :ok:

pięć tygodni Makary spędził u nas - a mi się wydaje, że był z nami znacznie dłużej... - tak się do niego przyzwyczaiłam, że teraz strasznie mi za nim tęskno.... :(

joluka

 
Posty: 4844
Od: Nie gru 30, 2007 16:51
Lokalizacja: Warszawa Wawer

Post » Pon gru 20, 2010 20:09 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XIII

Zaznaczam.

nika28

 
Posty: 6108
Od: Pt mar 21, 2008 21:15
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon gru 20, 2010 20:14 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XIII

Do uzupełnienia:

Znalazły DS:
- Julek (info atla w wątku Julka)
- Bono (info Satyrki)
- Filipek (info Duszek str 97)
- Fizia (info Duszek str 97)
- Fiolka (info magicmada str 98)
- Omi - info kamari w watku Omi
- Duduś/Makary
- Pyza z DT magdaradek

DT:
-

znalazły DS - koty nieschronowe
- Diego z DT magdaradek
- Celinka z DT magdaradek
- Telesfor z DT wiedzma65/andorka
- Czesiu z DT Goska_bs
- Kajtuś z DT atla

za TM :(
-

Poza tym do zmiany:
- do usunięcia Duduś/Makary z działu w DT
- do usunięcia Pyza z działu w DT

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon gru 20, 2010 20:25 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XIII

Pyza znalazła dom :)
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon gru 20, 2010 20:35 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XIII

magdaradek pisze:Pyza znalazła dom :)


Już uwzględnione w zestawieniu powyżej :)

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon gru 20, 2010 21:35 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XIII

Zaznaczam :ok:

Morgiana

 
Posty: 206
Od: Sob mar 15, 2008 1:36
Lokalizacja: Łódż

Post » Pon gru 20, 2010 21:40 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XIII

joluka pisze:poproszę o aktualizację na pierwszej stronie - nasz Makariusz od wczoraj w nowym domu :piwa: - nadal potrzebne :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: , bo ten wrażliwiec-strachobzdzil znowu chowa się po kątach, ale mam nadzieję, że za parę dni będzie już bardziej wyluzowany!!! :ok: :ok: :ok:

pięć tygodni Makary spędził u nas - a mi się wydaje, że był z nami znacznie dłużej... - tak się do niego przyzwyczaiłam, że teraz strasznie mi za nim tęskno.... :(


Suuuuper, wielkie kciuki za aklimatyzację :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Pyza :dance: :dance: :s3:
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon gru 20, 2010 21:43 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XIII

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Pon gru 20, 2010 21:49 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XIII

Mam małą prośbę - proszę o zmianę Torinkowego tekstu i zdjęć w ogłoszeniach. Stary tekst o chorobie skóry odstraszał ludzi, a Torina jest już zdrowa (i bardzo milutka :P)

Nowa treść do ogłoszenia znajduje się tutaj.

Udało jej się ukraść trochę wołowiny z zakrytego talerza. Mięso dla kotów rozmrażało się w zlewie i Torina wykorzystała okazję.

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Pon gru 20, 2010 21:52 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XIII

Dzięki Cameo za miniaturki :ok:

Tylko Julek już jest w miniaturkach Gosiu...

Do miniaturek został w zasadzie tylko Makary i Pyza.
Na razie :wink: :ok:
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23788
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon gru 20, 2010 22:11 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XIII

Makariusz :flowerkitty: :dance: :dance2: :dance2: :dance: :flowerkitty:
Pyza :flowerkitty: :dance2: :dance: :dance: :dance2: :flowerkitty:
Obrazek
Obrazek Obrazek

Catnaperka

 
Posty: 4734
Od: Wto paź 12, 2010 10:28
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon gru 20, 2010 22:50 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XIII

przypomnę:

Schronisko z Vivą ma tyle wspólnego, że osoby działające tam wolontariacko, działają także w Fundacji - wolontariacko - nic więcej. Daje nam to możliwość zbierania pieniędzy na koty wyciągane ze schronu itp. jednakże nie możemy dać gwarancji, ze każdego kota zabranego ze schronu będziemy finansować, bez wzgledu na to kto go weźmie, takie rzeczy trzeba najpierw ustalać, bo na naszym koncie nie spoczywa milion, tylko kilka tysięcy porozdzielane w skarpety potrzebujących (sterylizacje, dt, poszczególne koty, sokolniki itd.)


po więcej odsylam do pierwszych postów i "Spraw porządkowych"
;)

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Wto gru 21, 2010 1:26 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XIII

Catnaperka pisze:hehe śmiesznie z tymi imionami. Ja bylam pewna, że Mika ma na imię Mila i tak do niej mówiłam. A w Leoncju (vel Justynie) tak się zakochałam, że sama go przemianowałam na swoja cześć 8) :oops: Ale później jakoś Leoncjo bardziej mi do niego pasował 8) Ale tak, to te same koty ;)

śmiesznie ? nie dla tych, którzy potem muszą zmieniać ogłoszenia :lol:
A teraz jeszcze to całe zamieszanie z Marmurkiem i Mają vel Niko i Bajką.

Trochę mi to przypomina scenę z pewnej słynnej telenoweli "Młoda ma sukces", czy jakoś tak. :lol: Imion nie pamiętam, ale sens był taki:
Pytanie do młodej matki:
- Jak ma na imię twój syn ?
- Dałam mu na imię Leonard, ale będę do niego mówić Justin.
:ryk:

I jeszcze taki jeden drobiazg. Czy nie lepiej byłoby w ogłoszeniach podawać jednoznaczne terminy narodzin kotów, bo często w ogłoszeniach posługujecie się wyrażeniami typu: "kot ma ok. 5-6 miesięcy". Ale gdy ogłoszenie ma kilka miesięcy, z półrocznego kociaka robi się roczny kot. Najlepszy byłby konkretny miesiąc narodzin, ale może być przybliżony termin, np wiosną, w lecie, itd. Wystarczy, że ogłoszeniodawcy będą o tym pamiętać i będzie OK.

valdek

 
Posty: 191
Od: Wto paź 19, 2010 19:29
Lokalizacja: Wejherowo, shit happens :(

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: dorcia44, Maniek19 i 612 gości