Dorota Wojciechowska pisze:hej hej całku a wieści od Pysi jakoweś

można prosić

i zdjątko

jak nie ma kto zrobić to podjedziemy

Zrobię w Wigilię, bo wtedy odwiedzimy rodziców.. o ile Pysia wtedy będzie :>D
Z Pysią wszystko w porządku - jest zdrowa :>)
Rodzice się przeprowadzili jakiś czas temu.. ulicę obok, ale nie ma problemów z trafianiem do nowego domku. Zresztą teraz podczas zimy to częściej właśnie przebywa w środku niż na zewnątrz.
Nauczyła też polować drugą, mniejszą kotkę, którą rodzice mają - trafiła do nich niedługo po tym, jak się Pysia zjawiła. Tak więc teraz obie przynoszą co jakiś czas różne "prezenciki" ;>))
Kotki chodzą także razem z rodzicami na spacery - gdy oni wychodzą z psiakiami. Kicia mała blisko, niemal jakby była psem.. a Pysia dogląda ich wszystkich z odległości :>))
Pozdrawiam