Burisia i Titoś moje kicie

Buraska w doskonałej kondycji,żarełko to wróg :mrgreen:

ginie w mgnieniu oka

.Panna już śmiało wychodzi do ludzia i jest niezwykłym miziakiem.

. Co do panieństwa

na moje niewprawne oko mam ciche podejrzenie o to czy Burania przypadkiem nie jest panną z dzieciaczkami w brzuniu :?:

Jutro oczywiście udaje się do weta na ogólny przegląd i tajemnica się wyjaśni

Czy sterylkę zaklepywać u moich(małe rączki

),czy w Koterii(tam podobno duży ruch no i duże ręce weta

)?

A ile u Ciebie by sterylka kosztowała? Ja jakby co to 50zł mogę wysłać ale dopiero 31 grudnia. Bo teraz to bidę klepię.
Mówiłam że przylepa z tej koteczki.... Też miałam podejrzenia, że może być kotna ale trochę chuda była i to taki kiepski czas na małe. Eh...
Oczywiście DT poinformowany o działaniach i czekam na przelew więc pewno coś niedługo spłynie.

Imię - nia mam pomysłu. Jakoś mało kreatywna jestem od pewnego czasu.

U mojej Ani sterylka 150.Tymczasem Buri już zdążyła się "obrazić"na żarełko

,normalka... :mrgreen:

No to chyba mamy imię.....

To co zbieramy na sterylkę czy koteria, jesli da radę?

jak wolisz Madzia-myślę że Koteria nie jest zła ale jutro się dowiem jakie terminy...
moja Ania lepsza ale 150 + morfo to się zrobi 210 i taniej się nie da... a ja do 10-go stycznia jestem grubo pod kreską...

Z tego, co gdzieś na forum wyczytałam, Koteria "zawiesza" działalność w okresie międzyświątecznym.
Smarti, chyba kiedyś się wybiorę z moimi kociastymi do Twojej Ani....

Burania miała usg-nie jest w ciąży(no chyba że w pierwszych dniach).
Brzusio ma wzdęty i ma w nim gazy.
Jak wróciłyśmy to znowu pochłaniała potworne ilości żarcia jakby ją ktoś gonil..
rano były dwie piękne kupy poza kuwetą (co jest :mrgreen:

)widać musi mieć dwie.

Na gwałt potrzebuję nowych kuwet,jak najtańszych,konkretnie 4 :!:

,gdyby ktoś mial niepotrzebne może.

Miała morfo z biochemią-wyniki wieczorem.

Tak czystych uszu to ja w życiu nie widzialam-kicia ma ok 3,4 lata.
Madzia musicie zrobić koniecznie listy gończe kotki i porozwieszać-bo ona musi być dopiero co z czyjegoś domu-ani uszy się nie ubrudziły ani żadnej infekcji nie widać-kotka dobrze upasiona-może komuś uciekła albo wypadła np.z okna.
To jest czyjaś kotka i jest mega zadbana,jak twierdzi wetka.

Ma śladowy szmerek w gardziołku-na razie bez leków -czekamy na wynik morfo.
Koszt wizyty 65 zł-na razie na krechę oczywiście :oops:

ktoś miał mi Nr konta podesłać :evil:

Ja

ale zapomnialam :oops:

Iwonko zapłacę za tę wizytę w całości, tylko ubłagaj lecznicę o zwłokę. 31-go mam wypłatę to zrobię Tobie przelew. Numer konta mam.

Kuwetę też mogę odstąpić. Podaj tylko adres na PW i wyślę paczuszkę.

Ogłoszenia porobię, ale szczerze wątpię aby była niczyja z przypadku. Znam Mszczonów i tu ludziska nie lubią kotów. Podejdę jeszcze dziś do sąsiadki tej u której przesiadywała i do jeszcze jednych państwa co chyba jako jedyni w okolicy cenią sobie kociaste futerka

Marzenia11 pisze:Ja ale zapomnialam

Bo ja bym chciała dorzucić się ile będę mogła.
Wiem ile wydała na Lalę to choć może tą krechę u weta zmniejszy.

Smarti a co ze sterylka? Umawialas?

Madzia,tak teraz myślę że bardziej to należałoby sprawdzić czy raczej jej ktoś nie szuka , czyli czy ogłoszenia nie wiszą.
Bo ona na 1000% była niewychodząca-jest taka czysta-żaden mój kot nigdy nie moał takich czystych uszu i ciałka bez jednego zadrapania..

EdytaB_a pisze:
Marzenia11 pisze:Ja ale zapomnialam

Bo ja bym chciała dorzucić się ile będę mogła.
Wiem ile wydała na Lalę to choć może tą krechę u weta zmniejszy.

masz pw

Znalazłam i przyklepuję. Co za czasy, że znowu muszę ją ścigać, ja nie wiem... :>
Jeśli nic mi się nie przypałęta przez jakiś czas, to jak aktualny TDT z tendencją do zostania DS Pana Kota kupi kuwetę, to mogę pożyczyć moją kuwetę. Może nawet z transporterem, jak go wypiorę, to będzie dobry dla zdrowego kota. To taka torba, jak ma Jadziunia.
Jeśli z ZuzCat ustalimy, że chwilowa przerwa w tymczasowaniu

Co oznacza, że ją zabiorę, jeśli coś się nam napatoczy...

Ale w zamian żądam Smartowego wątku!! :twisted:

EDIT: Aaaa... to ja już wiem nawet, co za bidę przygarnęłaś

I bardzo dobrze, to fajna koteczka, mega przytulak

Burisia i Titoś moje kicie

Kto przegląda forum