Moje trzynaście łapek i cztery ogony:))))

MaryLux pisze:Melduję, że ostatnich 8 stron nie doczytałam

trawa11 pisze:

ale fajnie wygladaja dwa czarne :1luvu:

..

Ciepła pisze:
ale fajnie wygladaja dwa czarne ..

Trochę widać roznice w kolorze :lol:

Spryskałam dywanik kocimietka , istny szal nastał :ryk:

trawa11 pisze:
Ciepła pisze:
ale fajnie wygladaja dwa czarne ..

Trochę widać roznice w kolorze
Spryskałam dywanik kocimietka , istny szal nastał

A, to dlatego tak się migdalą :mrgreen:

śliczności

Pozdrawiam :1luvu:

Właśnie wróciłam z wojaży do domu, mam nadzieję na 2 tygodnie spokoju od podróżowania

taizu pisze:A, to dlatego tak się migdalą śliczności

Pozdrawiam

Właśnie wróciłam z wojaży do domu, mam nadzieję na 2 tygodnie spokoju od podróżowania

TZ zapropnował ,abym mu stópki kocimiętką spryskala, lepeij nie powiem co chciał przez to osiągnąć :ryk:

O mareszcie sobie Taizku odpoczniesz :1luvu:

UFFFFFFF....doczytałam ,całesiedemnaściestron,ufffff....

Dzień dobry na noc :1luvu:

Czy jak siem zameldujem na siedemnastej stronie nowego Trawkowego wąta to ładną bombeczkę dostanę :roll:

Umnie w tym roku swięta ..... :cry:

Za to w drugi dzień świąt przywożę do sie mamunie,coby sama na sylwestra i nowy rok nie była i jużsiem cieszem:dance: :dance2:

no to witam

Melduję, że zupa kalafiorowa z makaronem i roztopionym serem lazur była pyszna.
Łózko odzyskałam również, tak więc dzień zaliczam do udanych. Teraz czeka mnie przepytanie dużego z biologii a młodego z referatu o gwiazdach.
No i na balkonie jest teraz garnek z gołąbkami dla leniwych - obiad na jutro.
U mnie kocimiętka nie wywołuje radości. Ani sucha, ani w sprayu ani świeża (kiedyś posadziłam na balkonie). Natomiast kiełki ze słonecznika (Pingwin), żółty ser, najlepiej w bułce (Lolek) oraz karma na kule włosowe (Murzyn) to najlepsze afrodyzjaki.

Dla mojej Miałki najlepszym afrodyzjakiem są krople walerianowe :ryk:

lub moja nieobecnośc przez tydzień :roll:

kotka doroty pisze:UFFFFFFF....doczytałam ,całesiedemnaściestron,ufffff....

Dzień dobry na noc
Czy jak siem zameldujem na siedemnastej stronie nowego Trawkowego wąta to ładną bombeczkę dostanę

Umnie w tym roku swięta .....
Za to w drugi dzień świąt przywożę do sie mamunie,coby sama na sylwestra i nowy rok nie była i jużsiem cieszem:dance:

hej Doti

Coprawda bombki w promocji były,ale dla Ciebie jeszcze została :lol:

Edytka1984 pisze:no to witam

a witaj

gdzies tam wczesniej przeniosłam twego posta ze starego watku . poszukaj :lol:

Bolkowa pisze:Melduję, że zupa kalafiorowa z makaronem i roztopionym serem lazur była pyszna.
Łózko odzyskałam również, tak więc dzień zaliczam do udanych. Teraz czeka mnie przepytanie dużego z biologii a młodego z referatu o gwiazdach.
No i na balkonie jest teraz garnek z gołąbkami dla leniwych - obiad na jutro.
U mnie kocimiętka nie wywołuje radości. Ani sucha, ani w sprayu ani świeża (kiedyś posadziłam na balkonie). Natomiast kiełki ze słonecznika (Pingwin), żółty ser, najlepiej w bułce (Lolek) oraz karma na kule włosowe (Murzyn) to najlepsze afrodyzjaki.

to moze wyslij mi ten garnek z gołabkami,nie będziesz musiala go potem szukać :ryk: