Wstrząsnęło mną to forum

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie gru 19, 2010 17:29 Re: Wstrząsnęło mną to forum

mama-san pisze:
amcia pisze:Taa... mama-san na forum krótko, to i nie miała szansy pewnie poczytać o efektach działalności pani Wahl. Niestety, bez względu na to, czy to pani artystka czy pani kowalska... bezmyślne zbieractwo w imię miłości do zwierząt zwykle kończy się okrutnie... dla samych zwierząt.
Właśnie na forum rozgrywa się kolejny dramat. .....
Koty z zimna umierają.


Bardzo przepraszam. Wymieniłam nazwisko pani Wahl nie znając tematu, tylko jako hasło- poprostu pierwsze przyszło mi do głowy jako że to osoba medialna (a przy okazji znana mi z widzenia - kiedys mieszkałam na Żoliborzu). Dziękuję za uświadomienie :(

Nikt nie wie wszystkiego. :wink: A p. Wahl jest po prostu slynna na forum po akcji w Boguszycach.
Obrazek
UWAGA - Angalia to IKA 6 (na FB Krystyna Kowalska) nie wysyłajcie kotów!!!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=117164

Zofia.Sasza

 
Posty: 15958
Od: Wto wrz 09, 2008 15:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie gru 19, 2010 18:36 Re: Wstrząsnęło mną to forum

mama-san pisze:...
Bardzo przepraszam. ...

Nie ma za co - nikt nie wie wszystkiego.

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon gru 27, 2010 15:29 Re: Wstrząsnęło mną to forum

Trochę prywaty - przepraszam.
Bardzo proszę o podrzucanie tego wątku viewtopic.php?f=1&t=121939
Sprawa bardzo pilna. Szukamy transportu dla koteczki ze schroniska w Świnoujściu.
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sty 01, 2011 17:36 Re: Wstrząsnęło mną to forum

hanelka pisze:Trochę prywaty - przepraszam.
Bardzo proszę o podrzucanie tego wątku viewtopic.php?f=1&t=121939
Sprawa bardzo pilna. Szukamy transportu dla koteczki ze schroniska w Świnoujściu.


Śledziłam najpierw historię trzech osieroconych kotek ze Świnoujścia, a teraz tej następnej bidulki. Jak to dobrze że trafiły na WAS. Wielkie dzięki!
Swoją drogą czy ktoś w ogóle liczył ile jest w Polsce kotów potrzebujących pomocy, jaka jest skala tego zjawiska? Po ostatnio nagłośnionej w mediach aferze- filmie z dzieckiem katującym kota- odzew społecznym był imponujący. Ale jaki jest na codzień poziom ludzkiej znieczulicy? czytając to forum, wędrując po wątkach kryjących się za banerkami co chwila trafiam na kota do któego rwie mi się serce, którego chciałabym natychmiast wziąć do domu... Tyle kociego nieszczęścia.....

mama-san

 
Posty: 180
Od: Pt lis 19, 2010 16:00

Post » Sob sty 01, 2011 17:42 Re: Wstrząsnęło mną to forum

mama-san pisze:Ale jaki jest na codzień poziom ludzkiej znieczulicy?
Lepiej nie pytaj, bo to się w głowie nie mieści. I to wcale nie jacyś zwyrodnialcy. Zwykli, „normalni” ludzie. Pozbawieni elementarnej empatii.
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sty 01, 2011 17:43 Re: Wstrząsnęło mną to forum

hanelka pisze:
mama-san pisze:Ale jaki jest na codzień poziom ludzkiej znieczulicy?
Lepiej nie pytaj, bo to się w głowie nie mieści. I to wcale nie jacyś zwyrodnialcy. Zwykli, „normalni” ludzie. Pozbawieni elementarnej empatii.

Wolę się nie zastanawiać
Czy to jeszcze ludzie :evil:

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33218
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Sob sty 01, 2011 18:29 Re: Wstrząsnęło mną to forum

Ja widzę po sobie, że ludzie uważają mnie za "chorą" w pewnym sensie :( Bo nie cieszy mnie zabawa petardami, zamiast się nimi zachwycać to myślę o tych wszystkich biednych zwierzętach. Bo rozczulam się nad brudnym bezdomnym kotem. Bo zamiast kupić sobie nowe buty wole wydać na karme dla zwierząt itp. Ciągle słyszę jesteś przewrażliwiona. Może i tak ale nie zamierzam tego zmieniać:) Jest jedna rzecz , która bardzo mnie zabolała. Miałam sąsiadkę która często wpadala na kawę. W pewnym momencie to sie zmieniło. Unikała pojawienia sie w moim domu. Zapraszala mnie do siebie, albo wolała wyjść na miasto. Ostatnio zapytałam ją o co chodzi. Powiedziała ze nie może patrzeć na mojego niewidomego kota bez oka. Obrzydza ją. W tamtej chwili były tylko łzy...
Obrazek Obrazek

alanisart

 
Posty: 144
Od: Czw lis 19, 2009 10:53

Post » Nie sty 02, 2011 0:52 Re: Wstrząsnęło mną to forum

alanisart pisze:Ja widzę po sobie, że ludzie uważają mnie za "chorą" w pewnym sensie :( Bo nie cieszy mnie zabawa petardami, zamiast się nimi zachwycać to myślę o tych wszystkich biednych zwierzętach. Bo rozczulam się nad brudnym bezdomnym kotem. Bo zamiast kupić sobie nowe buty wole wydać na karme dla zwierząt itp. Ciągle słyszę jesteś przewrażliwiona. Może i tak ale nie zamierzam tego zmieniać:) Jest jedna rzecz , która bardzo mnie zabolała. Miałam sąsiadkę która często wpadala na kawę. W pewnym momencie to sie zmieniło. Unikała pojawienia sie w moim domu. Zapraszala mnie do siebie, albo wolała wyjść na miasto. Ostatnio zapytałam ją o co chodzi. Powiedziała ze nie może patrzeć na mojego niewidomego kota bez oka. Obrzydza ją. W tamtej chwili były tylko łzy...


Bożeco za #$^$&^$%# :crying: Alanisart przytulam Cię, bo mi też łzy napłynęły do oczu :( Przytul mocno swojego kotka i powiedz mu, że jest najpiękniejszy na świecie. Ja to codziennie powtarzam swojemu Pucusiowi, który nie ma obu oczków...
Obrazek
Obrazek Obrazek

Catnaperka

 
Posty: 4734
Od: Wto paź 12, 2010 10:28
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sty 02, 2011 1:01 Re: Wstrząsnęło mną to forum

One wiedzą, że są najpiękniejsze. Ułomność niektórych ludzi ich nie dotyka.
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sty 02, 2011 20:30 Re: Wstrząsnęło mną to forum

Dla mnie jest najpiekniejszy i najukochanszy na świecie :1luvu: :1luvu: Obrazek
Obrazek Obrazek

alanisart

 
Posty: 144
Od: Czw lis 19, 2009 10:53

Post » Nie sty 02, 2011 23:25 Re: Wstrząsnęło mną to forum

No, bo jest. :1luvu:
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sty 03, 2011 8:38 Re: Wstrząsnęło mną to forum

Catnaperka pisze:
alanisart pisze:Ja widzę po sobie, że ludzie uważają mnie za "chorą" w pewnym sensie :( Bo nie cieszy mnie zabawa petardami, zamiast się nimi zachwycać to myślę o tych wszystkich biednych zwierzętach. Bo rozczulam się nad brudnym bezdomnym kotem. Bo zamiast kupić sobie nowe buty wole wydać na karme dla zwierząt itp. Ciągle słyszę jesteś przewrażliwiona. Może i tak ale nie zamierzam tego zmieniać:) Jest jedna rzecz , która bardzo mnie zabolała. Miałam sąsiadkę która często wpadala na kawę. W pewnym momencie to sie zmieniło. Unikała pojawienia sie w moim domu. Zapraszala mnie do siebie, albo wolała wyjść na miasto. Ostatnio zapytałam ją o co chodzi. Powiedziała ze nie może patrzeć na mojego niewidomego kota bez oka. Obrzydza ją. W tamtej chwili były tylko łzy...


Bożeco za #$^$&^$%# :crying: ....

Przecież to może być od niej niezależne.
Ma się zmuszać? Ma kłamać?
Nie rozumiem.

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon sty 03, 2011 10:28 Re: Wstrząsnęło mną to forum

PcimOlki pisze:
Catnaperka pisze:
alanisart pisze:Ja widzę po sobie, że ludzie uważają mnie za "chorą" w pewnym sensie :( Bo nie cieszy mnie zabawa petardami, zamiast się nimi zachwycać to myślę o tych wszystkich biednych zwierzętach. Bo rozczulam się nad brudnym bezdomnym kotem. Bo zamiast kupić sobie nowe buty wole wydać na karme dla zwierząt itp. Ciągle słyszę jesteś przewrażliwiona. Może i tak ale nie zamierzam tego zmieniać:) Jest jedna rzecz , która bardzo mnie zabolała. Miałam sąsiadkę która często wpadala na kawę. W pewnym momencie to sie zmieniło. Unikała pojawienia sie w moim domu. Zapraszala mnie do siebie, albo wolała wyjść na miasto. Ostatnio zapytałam ją o co chodzi. Powiedziała ze nie może patrzeć na mojego niewidomego kota bez oka. Obrzydza ją. W tamtej chwili były tylko łzy...


Bożeco za #$^$&^$%# :crying: ....

Przecież to może być od niej niezależne.
Ma się zmuszać? Ma kłamać?
Nie rozumiem.

Kłamać nie musiała ale mogła użyć innego słowa zamiast "OBRZYDZA".
Prawdę należy mówić ale niekoniecznie tak drastycznymi słowami, prawda?
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pon sty 03, 2011 12:44 Re: Wstrząsnęło mną to forum

PcimOlki pisze:Przecież to może być od niej niezależne.
Ma się zmuszać? Ma kłamać?
Nie rozumiem.


Sądzę, że nie każdą prawdę trzeba wyartykułować. Przecież można kogoś mocno zranić.
A swoją drogą ludzie, których brzydzi choroba czy kalectwo powinni nad sobą mocno popracować. I trochę się zastanowić, co mówią.
Np. jestem matką leworęcznego dziecka i kiedyś usłyszałam, że komuś robi się niedobrze, jak tak mały je lewą rączką. Trochę współczucia i empatii!!!
Zapraszam na wątki kotów majowych i stoczniowych: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=100297

Fanszeta

 
Posty: 2342
Od: Śro mar 17, 2010 14:12
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pon sty 03, 2011 21:31 Re: Wstrząsnęło mną to forum

Fanszeta pisze:
Sądzę, że nie każdą prawdę trzeba wyartykułować. Przecież można kogoś mocno zranić.
A swoją drogą ludzie, których brzydzi choroba czy kalectwo powinni nad sobą mocno popracować. I trochę się zastanowić, co mówią.
Np. jestem matką leworęcznego dziecka i kiedyś usłyszałam, że komuś robi się niedobrze, jak tak mały je lewą rączką. Trochę współczucia i empatii!!!


o matko 8O 8O 8O 8O
Obrazek
Obrazek Obrazek

Catnaperka

 
Posty: 4734
Od: Wto paź 12, 2010 10:28
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Claude-meave, Lexy, Maniek19, sylwiakociamama i 175 gości