Promyś

,Książę,Lord Vader(tylko w nawiązaniu do ujmującego "vaderowskiego" pomruku) od wczoraj wielce zajęty

:pożegnanie z przepiękną,smukłą Lalą

wątek:
viewtopic.php?f=13&t=116103&start=435 , wątek Laluni z nowego życia
viewtopic.php?f=1&t=121725&p=6830137#p6830137przyjęcie Buraski

-wątek:
viewtopic.php?f=1&t=121200&start=120,
odebranie wizyty dwóch puchaciątek z Józefowa

-wątek:
viewtopic.php?f=1&t=114887&start=315 więc Księciuniowi od wydawania poleceń swojemu sekretarzowi i rzecznikom prasowym aż kręci się w główce.

A michę też trzeba w międzyczasie wciągnąć

Coraz bardziej nabiera sił i rzeczywiście książęcych nawyków

Nieustannie interesuje się sąsiedztwem,tak jakby planował jakąś aneksję terytorium, a ostatnio wydał dekret o obowiązkowym przytulaniu minimum 3-4 razy dziennie

Ostatnio edytowano Pon gru 20, 2010 10:08 przez
smarti, łącznie edytowano 4 razy