Pigalaki, dwaj bracia, a tak się różnią!
Bunkier to żywe srebro, bystrzacha i wariatek. Miziać się uwielbia, ale w trakcie musi się wiercić, zmieniać pozycje, nadstawiać brzucha i tarzać się. To bardzo aktywny pieszczoch

A bawi się jak szaleniec
Kanar to, no niestety, pierdołka. Taki miś lekko śnięty, miziany po prostu leży rozwalony i mruczy. Jak go ułożyć, tak leży, czasem lekko się obróci albo nadstawi do czochrania jakąś część brzucha, ale ogólnie to taka siła spokoju. W zabawie potrafi być szybki i zwinny, ale do Bunkra mu daleko.
No i Kanar jest chyba o 1/3 większy od Bunkra.