Mietek Orzeszek został u nas na zawsze

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro sie 20, 2008 8:38

Mieciu - puk, puk - cos nowego :?:
Głaski nieustające :!:
Obrazek Frania 03.01.2013 [*] na zawsze w moim sercu

madziaki

 
Posty: 2471
Od: Sob lip 15, 2006 16:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro sie 20, 2008 15:22

madziaki pisze:Mieciu - puk, puk - cos nowego :?:
Głaski nieustające :!:


Ja też się przyłączam :?: :?:
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Pt sie 22, 2008 16:48

nadal nic....
ObrazekObrazek

mumka27

 
Posty: 11450
Od: Pon gru 03, 2007 18:35
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Wto wrz 16, 2008 8:15

Mieciu :?: :!:
Obrazek Frania 03.01.2013 [*] na zawsze w moim sercu

madziaki

 
Posty: 2471
Od: Sob lip 15, 2006 16:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw wrz 25, 2008 7:44

do góry
ObrazekObrazek

mumka27

 
Posty: 11450
Od: Pon gru 03, 2007 18:35
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Czw wrz 25, 2008 8:08

Może ktoś ma jakis pozaforumowy kontakt z Mieciem :?:
Obrazek Frania 03.01.2013 [*] na zawsze w moim sercu

madziaki

 
Posty: 2471
Od: Sob lip 15, 2006 16:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob gru 18, 2010 20:56 Re: Mietek Orzeszek, poszukuje domku-już po operacji

Miecio to od dawna Orzech. Ma się fantastycznie nie licząc problemów z nawracającym zapaleniem ucha. Okazuje się, że ma w uszku jakiś twór, który powoduje to zapalenie co jakiś czas - trwa to około roku. Byliśmy z nim nawet w klinice w Lublinie, ale nie chcieli jeszcze tego wycinać, jak cokolwiek widać, że nawraca to próbujemy zaleczać.
Tu Orzech z kolegami.
Obrazek

A tu zwyczajny dzień w domu. Orzech jest kotem domowym, ale uwielbia wychodzić do ogrodu na siusiu i towarzyć mi w ogrodzie na spacerach z pieskami, ale tylko jak jest ciepło:-). Zimą rzadko wychodzi, a jak już to na 5 minut i to pod naszym nadzorem.

Obrazek
Obrazek

sennaewa

 
Posty: 202
Od: Czw sty 31, 2008 23:15
Lokalizacja: pod Kozienicami

Post » Sob gru 18, 2010 21:15 Re: Mietek Orzeszek, poszukuje domku-już po operacji

Przepraszam, że tak spytam: A Ty sennaewo jesteś nowym wcieleniem mestudio, czy adoptowałaś Miecia od niej? Czy może coś mi umknęło?
W każdym razie cieszę się, że Kocurek dobrze się miewa :ok:
edit:przepraszam za literówkę w nicku
Ostatnio edytowano Sob gru 18, 2010 21:42 przez wania71, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

wania71

 
Posty: 4234
Od: Pt maja 19, 2006 17:17

Post » Sob gru 18, 2010 21:31 Re: Mietek Orzeszek, poszukuje domku-już po operacji

To nowe wcielenie mestudio:-).
Obrazek

sennaewa

 
Posty: 202
Od: Czw sty 31, 2008 23:15
Lokalizacja: pod Kozienicami

Post » Sob gru 18, 2010 21:43 Re: Mietek Orzeszek, poszukuje domku-już po operacji

Witaj ponownie :)
Obrazek

wania71

 
Posty: 4234
Od: Pt maja 19, 2006 17:17

Post » Nie gru 19, 2010 13:18 Re: Mietek Orzeszek, poszukuje domku-już po operacji

co za miłe wieści :D
Witaj z powrotem
Obrazek Frania 03.01.2013 [*] na zawsze w moim sercu

madziaki

 
Posty: 2471
Od: Sob lip 15, 2006 16:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie gru 19, 2010 14:17 Re: Mietek Orzeszek, poszukuje domku-już po operacji

cieszymy się bardzo, że wróciłaś :D :1luvu:
Adoptuj, nie kupuj. Obrazek

Jeśli czujesz ból to znaczy,że żyjesz ...
Jeśli czujesz ból innych ludzi, to świadczy o tym, że jesteś człowiekiem ...

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post » Wto gru 21, 2010 23:11 Re: Mietek Orzeszek, poszukuje domku-już po operacji

Perełka przyjechała z Orzechowców z polipem w uchu, który nasza dzielna chirurg z Białobrzeskiej zręcznie wycięła. Może Orzech ma polipa?

:roll: A tak w ogóle to gdzie się teraz obracacie? Mam niejasne przeczucie, że pod Kozienicami bym Was nie znalazła.
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Czw gru 23, 2010 17:47 Re: Mietek Orzeszek, poszukuje domku-już po operacji

Mieszkamy cały czas w tym samym miejscu Modjeska.
Orzech ma jakiś twór rakowy w uchu i jeździmy z nim od weterynarza do weterynarza. Nasz nie chce się podjąć wycięcia ze względu na kiepski sprzęt, w Lublinie coś im nie pasowało i zaopatrzyli nas w maści, cuda itp i odesłali nie wiem po co i na co.
Podobno koszt tego byłby ze 300 zł, ale trafiamy na dziwnych weterynarzy. Dla nas sama wyprawa do Lublina to cały dzień stracony i koszty.
Modjeska może Ty coś podpowiesz, może Wasz wet poradzi coś temu biedakowi?
Obrazek

sennaewa

 
Posty: 202
Od: Czw sty 31, 2008 23:15
Lokalizacja: pod Kozienicami

Post » Wto gru 28, 2010 1:33 Re: Mietek Orzeszek, poszukuje domku-już po operacji

To do Lublina masz bliżej niż do Warszawy? 8O
Ja zdecydowanie polecam Białobrzeską. Najlepiej tego dnia, kiedy jest i dr Cetnarowicz i dr Karewicz (to był niedawno piątek rano ale mogę jeszcze sprawdzić). Trzeba wziąć wszystkie aktualne wyniki badań kicia a sam kić lepiej żeby był na czczo,bo może jeszcze jakieś badanie będzie potrzebne albo się załapie od razu na zabieg. Miecia (Orzeszka) na takiej zasadzie załapała się na wyrywanie ząbków, pojechaliśmy rano żeby przed planowanym zabiegiem zbadać krew a wszystko udało się załatwić za jednym podejściem na podstawie poprzedniego wyniku morfologii, z przed dwóch miesięcy.
Dr Karewicz operuje wszystkie nasze zwierzaki i robi to perfekcyjnie.
Link strony lecznicy: http://bialobrzeska.waw.pl
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Jura i 10 gości