Koty z Kielc-Kleksik i Kuki FeLV+ proszą o pomoc !!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt gru 17, 2010 23:42 Re: Koty z Kielc. Sytuacja awaryjna pilnie Dt i DS str 62

witam :)
daaawno mnie tu nie było, więc się przypominam. Szkoda, że tyle złych wieści.... Jedyne co mogę zrobić to pomóc ogłaszać. Napiszcie tylko kogo bo troszkę jeszcze się gubię kto gdzie i czy na stałe. A Tobie Fionko życzę szybkiego powrotu do zdrowia :) Tyle dla tych kotów zrobiłaś.. jeśli mogę jeszcze jakoś pomóc to pisz :)

dziubbek

 
Posty: 8
Od: Pt gru 17, 2010 23:38

Post » Pt gru 17, 2010 23:43 Re: Koty z Kielc. Sytuacja awaryjna pilnie Dt i DS str 62

Źle to wygląda :( Mam nadzieję, że Fiona sama napisze, co dokładnie jej jest, bo ja się boję, że coś pomylę.
Obrazek

Gem

 
Posty: 3444
Od: Czw paź 12, 2006 16:37
Lokalizacja: Kielce

Post » Sob gru 18, 2010 8:19 Re: Koty z Kielc. Sytuacja awaryjna pilnie Dt i DS str 62

Fiona - dużo zdrowia! :ok: :ok: :ok:
Dla kociaków rownież :ok:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Sob gru 18, 2010 9:45 Re: Koty z Kielc. Sytuacja awaryjna pilnie Dt i DS str 62

Niestety nie jest wesoło. Wczoraj cały dzień bujałam się po lekarzach.
Najpierw poszłam do internisty, który dał mi skierowanie do chirurga. Chirurg pooglądał sobie badania i stwierdził, że on nie ma co leczyć i odesłał mnie z powrotem do internisty. Internista pooglądał od nowa wszystkie badania i wysłał mnie do neurologa, po czym neurolog po badaniach znów odesłał mnie do chirurga.
Najzabawniejsze jest to, że w laboratorium zostały pomylone badania i dostałam nie swój wynik, którym zasugerował się pierwszy chirurg i dlatego mnie odesłał.
Kiedy w końcu udało mi się trafić do odpowiedniego lekarza i znów zrobili mi przeróżne badania okazało się, że mam zakrzepowe zapalenie żył głębokich.
Tak jak pisze Gem nie mogę się poruszać. To że nie mogę to jedno a to, że nie powinnam to drugie. Podczas ruchu część zakrzepu może się oderwać i zablokować tętnice płucną.A wtedy to już są tylko dwa wyjścia. Albo się uda albo nie.
Wiem, że to nie jest forum o ludziach ale chciałam przedstawić obecna sytuację. I bardzo prosić o kolejne dt dla reszty kotów i psów !
Chociaż do czasu kiedy będę w stanie normalnie funkcjonować bez obawy, że w każdej chwili może się stać coś strasznego.
Obrazek ObrazekObrazek
Obrazek

fiona.22

 
Posty: 8659
Od: Pon maja 07, 2007 19:31

Post » Sob gru 18, 2010 10:45 Re: Koty z Kielc. Sytuacja awaryjna pilnie Dt i DS str 62

Fionko współczuję tego choróbska :(
Obrazek
Obrazek

KasiaMM-kociara

 
Posty: 175
Od: Pon cze 28, 2010 13:03
Lokalizacja: Kielce

Post » Sob gru 18, 2010 14:08 Re: Koty z Kielc. Sytuacja awaryjna pilnie Dt i DS str 62

Sytuacja jest trudna, ale cały czas staramy się coś z tym zrobić. Działa wydarzenie i nasza grupa na Facebooku oraz dwa wątki na Miau, Fiona i Niteczka robią ogłoszenia, a potencjalne domki są sprawdzane przez wolontariuszy podczas wizyt przedadopcyjnych. Wspierają nas przyjaciele z forum - i tu ogromne podziękowania dla wszystkich wpłacających, piszących tutaj i na FB, Trinity za tymczasy, bluerat za aukcję cegiełkową (już ją szykuje) i Niteczki za wszystko.
Nie zaniedbujemy także codziennej opieki nad kotami. Wczoraj sterylkę miała Demi, a Pingu został wykastrowany. Będę także jeździł do Fiony i pomagał przy kotach.

Może jakoś, wspólnymi siłami, zdołamy się z tym wszystkim uporać.
Obrazek

Gem

 
Posty: 3444
Od: Czw paź 12, 2006 16:37
Lokalizacja: Kielce

Post » Sob gru 18, 2010 16:04 Re: Koty z Kielc. Sytuacja awaryjna pilnie Dt i DS str 62

Czy Gratis ma gdzieś ogłoszenia? Ten koteczek jest u mnie zaledwie od wczoraj, a już widzę, że jeśli ktoś się zdecyduje dać mu dom, to będzie zachwycony :)

Kotek jest dosyć aktywny, ale przecież jest jeszcze młodziutki :) Miaukolił z pół nocy, nie wiedział co ze sobą zrobić, ale to przejdzie. Zorek, jeden z moich tymczasów, miaukolił ze 3 miesiące zanim przestał - mam nadzieję, ze Gratisek szybciej się przestanie wydzierać :)
W ciągu dnia chodzi za mną krok w krok, a dokładnie między moimi nogami jak tylko się ruszę, więc muszę bardzo uważać jak idę, żeby po pierwsze go nie podeptać, a po drugie nie potknąć się o niego i nie wyrżnąć :) Jak siadam, to on też gdzieś koniecznie obok. Jak je, to ogląda się co chwila czy jestem, a jak wyjdę, to zostawia pełna miskę i leci za mną. Tak, ze muszę przy nim stać, żeby zjadł :)
A teraz jak siedzę przy komputerze, to władował się pod moje nogi i sobie śpi.
ObrazekObrazek Zawsze będe Cię kochać Gemusiu :*
_________________
Obrazek

Trinity36

 
Posty: 4118
Od: Pon lip 09, 2007 20:58
Lokalizacja: Kraina Latających Scyzoryków

Post » Sob gru 18, 2010 18:26 Re: Koty z Kielc. Sytuacja awaryjna pilnie Dt i DS str 62

Gratis ma ogłoszenia tak jak pozostałe koty ale jakoś nikomu nie wpadł jeszcze w oko :roll:
Obrazek ObrazekObrazek
Obrazek

fiona.22

 
Posty: 8659
Od: Pon maja 07, 2007 19:31

Post » Sob gru 18, 2010 22:08 Re: Koty z Kielc. Sytuacja awaryjna pilnie Dt i DS str 62

Ilona jest w szpitalu. Jadę do niej, a potem do kotów.
Obrazek

Gem

 
Posty: 3444
Od: Czw paź 12, 2006 16:37
Lokalizacja: Kielce

Post » Sob gru 18, 2010 22:29 Re: Koty z Kielc. Sytuacja awaryjna pilnie Dt i DS str 62

Ilonko, kciuki :ok: :ok: :ok:

Alyaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 5910
Od: Śro paź 22, 2008 18:24
Lokalizacja: Kielce

Post » Nie gru 19, 2010 0:47 Re: Koty z Kielc. Sytuacja awaryjna pilnie Dt i DS str 62

Ilonie zrobił się skrzep w nodze i położyli ją na oddział. Leży pod kroplówką, ma zakaz chodzenia oraz kilku innych rzeczy. Muszą rozrzedzić jej krew i zapewne zrobić jakieś badania.

Nawet jeśli za kilka dni Ilona wyjdzie ze szpitala, to nie będzie mogła się opiekować kotami. Sytuacja robi się coraz trudniejsza :(
Obrazek

Gem

 
Posty: 3444
Od: Czw paź 12, 2006 16:37
Lokalizacja: Kielce

Post » Nie gru 19, 2010 8:08 Re: Koty z Kielc. Sytuacja awaryjna pilnie Dt i DS str 62

Kurczę, poważna sprawa :?
Trzymam kciuki bardzo mocno :ok:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Nie gru 19, 2010 9:28 Re: Koty z Kielc. Sytuacja awaryjna pilnie Dt i DS str 62

Mam domek zainteresowany Gratisem :ok: Fiona :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Niteczka 1

 
Posty: 1615
Od: Nie lut 01, 2009 19:36
Lokalizacja: Swiętokrzyskie

Post » Nie gru 19, 2010 12:28 Re: Koty z Kielc. Sytuacja awaryjna pilnie Dt i DS str 62

Gem, jeśli będzie trzeba mogę pomóc przy kotach

dziubbek

 
Posty: 8
Od: Pt gru 17, 2010 23:38

Post » Nie gru 19, 2010 16:10 Re: Koty z Kielc. Sytuacja awaryjna pilnie Dt i DS str 62

No to kilka fotek Gratiska.
To jest taki kot, że z chęcią bym go nie oddawała.. Naprawdę, przekochany. Domek MUSI być najlepszy na świecie :)

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
ObrazekObrazek Zawsze będe Cię kochać Gemusiu :*
_________________
Obrazek

Trinity36

 
Posty: 4118
Od: Pon lip 09, 2007 20:58
Lokalizacja: Kraina Latających Scyzoryków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 40 gości