70 bezdomnych głodnych kotów..Potrzebne wsparcie na STERYLKI

On ma ~1.5 roku. Zdjęcia mam z lata, teraz on się upasł jak dobry tucznik i wygląda inaczej

Jak będę miał aktualne to się odezwę.

Będę czekać

**Adopcje: 12 >>**

Witam i ja.I jak zwykle z prosba zaglądam. :oops:

Cel ważny i szczytny.Chodzi o karanie mordujących zwierzęta ludzi.
Prosze podpiszcie i rozeslijcie znajomym.
http://www.petycjeonline.pl/petycja/pet ... olnosci/66

ASK@ - petycję podpisałam. 15 lat temu coś podobnego zrobił na moim osiedlu pan policjant. Katował bezdomnego psa łopatą, wieszał przy śmietniku, potem do bagażnika zapakował i powiózł do weterynarza, w celu stwierdzenia wścieklizny u psa, a pies był szczepiony. Po wydobyciu z bagażnika był już martwy. Mieszkańcy mojego bloku się złożyli na szczepienie. Policjant nie został ukarany.

Cudak, żadne wpłaty nie wpłynęły od dwóch tygodni ?

Zaraz zapytam, czy doszły jakieś wpłaty

ASK@ pisze:Witam i ja.I jak zwykle z prosba zaglądam.
Cel ważny i szczytny.Chodzi o karanie mordujących zwierzęta ludzi.
Prosze podpiszcie i rozeslijcie znajomym.
http://www.petycjeonline.pl/petycja/pet ... olnosci/66

podpisałam, wysłałam dalej

Cudak1, dzięki za jedzenie, w ogóle to zakopałem się koncertowo po szyję u Ciebie na podwórku :mrgreen:

Dobrze, że sąsiedzi pomogli, oraz saperką odkopałem auto bo inaczej bym czekał to wiosny aż śnieg zejdzie :wink:

Dobrze, że pomogli

szkoda tylko, że nie wpadną na to, żeby podwórko odśnieżyć, w końcu jest wspólne :evil:

anduk pisze:Cudak1, dzięki za jedzenie, w ogóle to zakopałem się koncertowo po szyję u Ciebie na podwórku Dobrze, że sąsiedzi pomogli, oraz saperką odkopałem auto bo inaczej bym czekał to wiosny aż śnieg zejdzie

postawilibyśmy ci budkę

agiis-s pisze:postawilibyśmy ci budkę

Tylko z dużym wejściem ! Bo kocur Anduk jeszcze większy od Rudolfa

Do grona barakowego dołączyła jedna czarno-biała, dorosła kocica. Pozwoliła się mojemu ojcu wziąć na ręce. Jestem pod wrażeniem

Pod grzejnik powrócił też Panikarz oraz mały szaraczek, który czmychnął w piątek.

Cudak - chyba jakiś bazarek zrobię dla naszych kociaków. Poszłam do odpowiedniego działu z takim zamysłem, a w rezultacie kupiłam firanki u Hanulki

Dzisiaj najprawdopodobniej z opiekunem przejdę się do portu, zobaczę co u kotów portowych słychać. Nigdy tam jeszcze nie byłem.

Wczoraj rano jak otworzyłem drzwi do garażu opiekuna, powitały mnie 2 pary oczu, podejrzliwie patrzących z dachu samochodu oraz jedna głowa z kajaku podwieszonego pod sufitem

Nie mówiąc już o innych siedzących pod samochodem. Pełna kultura, koty wyszły, ja mogłem wyjechać, potem koty pędem wróciły :mrgreen:

Z tego co wiem na dniach będą wreszcie przenoszone na drugą działkę do barakowozu.

Envy szkoda, że nie pomyślałyśmy wcześniej o bazarku, Twoja Mama robi takie piękne kartki.... a teraz to już trochę na nie za późno, bo Boże Narodzenie za kilka dni

Jak coś znajdę nadającego się na bazarek, będę mogła Wam przekazać, żebyście wystawili? Szkoda, że tą Pocztę przenieśli tak daleko... no może niedaleko, ale nie po drodze mi teraz :wink:

(Pisałam do Igulec w sprawie wpłat, ale nie odczytała jeszcze wiadomości na miau. Jak coś będę wiedzieć, od razu dam znać, bo zaraz znów karmę trzeba będzie zamówić...)

Anduk, jak będziesz w porcie, porobisz kotom zdjęcia? Bardzo dawno ich nie widziałam i nie bardzo mam jak się do nich wybrać...

Jest szansa na DT dla jednego kota lub kociaka (wiek, płeć bez znaczenia), ale aż w Częstochowie. Macie jakiegoś kandydata na tymczasowicza? Szukamy transportu?.

Cudak1 pisze:Envy szkoda, że nie pomyślałyśmy wcześniej o bazarku, Twoja Mama robi takie piękne kartki.... a teraz to już trochę na nie za późno, bo Boże Narodzenie za kilka dni
Jak coś znajdę nadającego się na bazarek, będę mogła Wam przekazać, żebyście wystawili? Szkoda, że tą Pocztę przenieśli tak daleko... no może niedaleko, ale nie po drodze mi teraz

(Pisałam do Igulec w sprawie wpłat, ale nie odczytała jeszcze wiadomości na miau. Jak coś będę wiedzieć, od razu dam znać, bo zaraz znów karmę trzeba będzie zamówić...)

Jest szansa na DT dla jednego kota lub kociaka (wiek, płeć bez znaczenia), ale aż w Częstochowie. Macie jakiegoś kandydata na tymczasowicza? Szukamy transportu?.

Rozmawiałam dzisiaj z mamą. Ona ma też kartki i inne wyroby rękodzielnicze, niezwiązane ze świętami. Powiedziała, że przejrzy to i podejmie decyzję.
Ja także mam parę rzeczy, które można wystawić. Zajmiemy się też Twoimi, jeśli coś przekażesz

Nowa lokalizacja poczty również jest dla mnie niezbyt wygodna, ale mogę chodzić na nią. Mam czas na stanie w kolejkach, bo jestem na urlopie zdrowotnym do końca czerwca

Częstochowa strasznie daleko

Obawiam się, że dla przerażonego kota taka podróż to masakra.

8 stycznia moje dziecko kończy 18 lat. Jeśli chrzestny Agi stanie na wysokości zadania to będziecie mieli transport do Częstochowy :mrgreen:

chyba że się wystraszy śnieżycy :roll:

agiis-s pisze:8 stycznia moje dziecko kończy 18 lat. Jeśli chrzestny Agi stanie na wysokości zadania to będziecie mieli transport do Częstochowy

chyba że się wystraszy śnieżycy

Ale jaja, nigdy bym nie uwierzył, że masz prawie dorosłe dziecko :mrgreen:

Envy też nie wierzy

Starzy górale z którymi mam kontakt, zapowiadają odwilż na styczeń

70 bezdomnych głodnych kotów..Potrzebne wsparcie na STERYLKI

Kto przegląda forum