Pysia & Haker & Java story 8

[MaryLux]

[Myszolandia]

No to czekamy na nową stówę z dobrymi wieściami

[Hannah12]

Nowa stówka, może kiedyś będzie.
Mój jeszcze nie dojechał. Od 3 w nocy wisiałam na telefonie i młam komunikat, Abonent poza zasięgiem. Poinformujemy go....
o 6.00 ( jak zaczęłam zbierać sie do pracy) zadzwonił z informacją, że są 100 km do Poznania - ja go

PS. dostałam o 8.50 sms, że jest w domu.

[catawba]

ehh.. z facetami..
znajomy parę dni temu jechał z Holandii, trasę między Świeckiem, a Poznaniem jechał 18h nawet na autostradzie w Niemczech jechali 30 km/h nic, tylko w domu siedzieć..

[MaryLux]

Czy można liczyć na nowy wątek w tym roku?

[Myszolandia]

[moś]

chyba nie

[Hannah12]

Czy można liczyć na nowy wątek w tym roku?

Może jutro uda mi sie znaleźć dłuższą chwilę. A czy jest potrzebny nowy wąt

[Dorota]

Czy można liczyć na nowy wątek w tym roku?

Może jutro uda mi sie znaleźć dłuższą chwilę. A czy jest potrzebny nowy wąt

Zdecydowanie tak.

[catawba]

no koniecznie!!! co to za pytanie.. dawaj dawaj!!!

[Bolkowa]

Koniecznie.Nowy. Lektury proszę mnie nie pozbawiać

[moś]

Haniu, pytanie bylo retoryczne

[Hannah12]

Dobrze, dobrze.
Właśnie otrzymałam sms od Agi, że Javcia ma dziwną powiększoną źrenice w jednym oku.
Po zajęciach pędzę do niej ( samochód potrzebny na transport chociaż w lini prostej ma 300 m do gabinetu) i jedziemy do wetki.
Na szczęście żadnych innych objawów wylewu nie ma.
Mama OK jest w domu ( na przepustce) jutro idzie na kontrolę i jak będzie wszystko ok to już nie wrócić do szpitala.

[moś]

To kciuki trzymam za kotusie i mame tez

[Myszolandia]

No ,dawajta,póki przy kompie ezdem no