Cypisek i Rysio II - Klemcia i Kajtuś na DT

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt gru 10, 2010 16:40 Re: Cypisek i Rysio II - witamy :)

pochwalę się, tylko fotki muszę strzelić, na szczęście gosiaa pożyczyła mi aparat, bo mój się uszkodził...
jutro popstrykam fotek :ok:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob gru 11, 2010 8:59 Re: Cypisek i Rysio II - witamy :)

czekam z niecierpliwością na fotki :) :kotek:

mala_czarna

 
Posty: 160
Od: Wto gru 07, 2010 8:58

Post » Sob gru 11, 2010 9:07 Re: Cypisek i Rysio II - witamy :)

O witaj :) widzę, że sama znalazlas mój wątek :)
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob gru 11, 2010 9:09 Re: Cypisek i Rysio II - witamy :)

dzis zakrecona bardziej niz wczoraj hehehe :ryk:

mala_czarna

 
Posty: 160
Od: Wto gru 07, 2010 8:58

Post » Śro gru 15, 2010 13:55 Re: Cypisek i Rysio II - witamy :)

Cypiskowi wciąż ropieje prawe oczko. Już 3 z kolei kropelki bierze plus antybiotyk i nic się nie poprawia :? a tak bym nie chciała go stresować jazdą do weterynarza, bo on to strasznie przeżywa. No ale jak nie będzie wyjścia, to po niedzieli pojedziemy...

Rysio mój kochany hardcore - zdrowiutki i niech tak zostanie :ok:

Celinka pojechała do swojego domu w niedzielę i pomalu się w nim odnajduje :ok:

Pyzunia na DT. Jest prześliczna i kochaniutka bardzo :1luvu:

a od wczoraj mam jeszcze 2 tymczasy, z tego wątku: viewtopic.php?f=1&t=121401 zapraszamy do odwiedzania.
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro gru 15, 2010 14:05 Re: Cypisek i Rysio II - witamy :)

Kot marmurek- moje marzenie 8O

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt gru 17, 2010 16:24 Re: Cypisek i Rysio II - witamy :)

Dowiedziałam się dziś, że jeden z moich pierwszych tymczasów - Dyzio - odszedł za TM :( :( :(

Dostałam takiego maila:

"Witam Pani Magdo
Idą Święta myślę o różnych rzeczach, o kończącym się roku, o bliskich -
także tych czworonożnych. Niestety ten rok przyniósł mi kolejne
rozstanie z czworonożnym przyjacielem. Nasz Dyzio jest już za tęczowym
mostem. Wyjechaliśmy z Rafałem na kilka dni w listopadzie, do Dyźka
przychodziła moja mama. 3 dnia znalazła go w pokoju. Do tej pory nie
wiemy co się stało. Przed naszym wyjazdem zachowywał się jak zwykle, nic
nie wskazywało choroby. Bardzo to przeżyłam, zawsze się człowiekowi
wydaje, że gdyby był na miejscu, pewnie byłoby inaczej. Do tej pory jak
tylko coś poruszy się w domu, wydaje mi się, że to kot.
Wydawało mi się, że wiele wody musi jeszcze w rzekach upłynąć, zanim
dołączy do nas jakiś czworonóg. Ale los postawił na naszej drodze
kolejną znajdę. Ktoś przywiązał do drzewa szczeniaka. Znaleźliśmy go na
spacerze w Łagiewnikach. Mrówka bo tak ma na imię, miała być u nas
tylko kilka dni dopóki kogoś nie znajdziemy - i tak została i pewnie już
zostanie na zawsze. Koty i psy to dwa różne światy...

Pani Magdo przykro mi, że przed Świętami, taka wiadomość."

Dyziu [*]
nie dane ci było długo cieszyć się szczęśliwym zyciem :(

echhhhhhhhh
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź


Post » Pt gru 17, 2010 18:08 Re: Cypisek i Rysio II - witamy :)

:cry: ale... tak bez powodu? :roll: nikt tego nie sprawdził? nie wiem czy umiałabym zyć z taką niewiedzą, chyba bym zwariowała.
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt gru 17, 2010 18:22 Re: Cypisek i Rysio II - witamy :)

Można by było sekcję zrobić, ale nie każdy potrafi się na to zdecydowac, gdy wie, że zwierzakowi to życia nie wróci :(
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt gru 17, 2010 18:33 Re: Cypisek i Rysio II - witamy :)

Oczywiście, ze nie wróci, ale to jest jak jakaś piekielna zagadka. Wyjeżdżasz,kot czuje się dobrze, a po Twoim powrocie nie żyje. Ot tak? do końca życia bym się obwiniała i wariowała z niewiedzy. Ja teraz jak pomyślę, że wyjadę na święta i koty zostaną same to się boję, że coś któremuś będzie dolegać, boleć, a mnie obok nie będzie :roll: Oczywiście nie oceniam nikogo, tylko jakoś tak w głowie mi sie nie mieści żyć z taką niewiedzą.
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt gru 17, 2010 18:37 Re: Cypisek i Rysio II - witamy :)

ja też bym wolała się dowiedzieć, ale i tak gdyby coś wyszło na sekcji, że był chory, to bym się obwiniała, że nie zauważyłam wcześniej. Nie wiem, czy by mi ta sekcja pomogła....po prostu nie wiem, bo nie byłam w takiej sytuacji i wolałabym nie być :(
wiem jednak, że Dyzio miał bardzo szczęśliwe życie i był kochany w tym domu. Był tam około roku, to krótko, ale miał szczęście, bo nie został na tej kupie węgla, na której został znaleziony...
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt gru 17, 2010 19:11 Re: Cypisek i Rysio II - witamy :)

Madziu przytulam :1luvu:

Kciuki dla Cypiska, by wreszcie leczenie przynoisło efekty :ok: :ok:
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Pt gru 17, 2010 19:14 Re: Cypisek i Rysio II - witamy :)

Amika6 pisze:Madziu przytulam :1luvu:

Kciuki dla Cypiska, by wreszcie leczenie przynoisło efekty :ok: :ok:


Jutro podjedziemy z Cypkiem do Centrum jednak, bo oko jest coraz gorsze :roll: biedny Cypuś. Tak nie lubi jeździć do lekarza...
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt gru 17, 2010 19:40 Re: Cypisek i Rysio II - witamy :)

magdaradek pisze:
Amika6 pisze:Madziu przytulam :1luvu:

Kciuki dla Cypiska, by wreszcie leczenie przynoisło efekty :ok: :ok:


Jutro podjedziemy z Cypkiem do Centrum jednak, bo oko jest coraz gorsze :roll: biedny Cypuś. Tak nie lubi jeździć do lekarza...

Ale to już się trochę czasu ciągnie, więc nie masz wyjścia.
Myślę, że Cypisek aż tak się nie zestresuje, bo pewnie zmęczony już jest tym bolacym oczkiem.
:ok: :ok:
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, pibon, zuza i 36 gości