Yuki i czterech ! rozbójników.Duża robi foty :-)

Helga nie lubi mokrego więc tylko podchodzi rano do miseczki, powącha i idzie w swoją stronę. Reszta grzecznie wcina ze swoich miseczek. Helga przez cały dzień podjada suche. Elza i Helga żyją sobie obok Juniorów. Ostatnio Hans ją podgryza, zaczepia, ogólnie jest upierdliwy. Ale myślę, że w przyszłym tygodniu lub na początku kolejnego zostanie z wydmuszkami. Mamy zielone światło od pani dr i Juniorzy wyglądają na zdrowych :ok:

A jak Hans podgryza i zaczepia Helgę to jak ona reaguje ?
Bo Yuki ucieka na oślep z wrzaskiem :mrgreen:

i wydaje mi się że właśnie tym prowokuje ich do jeszcze większych zaczepek

Helga fuka i wyraźćnie daje do zrozumienia, ze sobie nie życzy bliskich kontaktów. Elza ucieka z krzykiem, a Hans za nią

Koty rozrabiają niesamowicie , czasami zrobienie przeze mnie czegokolwiek
w domu graniczy z cudem :evil:

Sprzątanie i ich pomoc przy tym są wspaniałą okazją do zabawy

a ja nic nie mogę zrobić :ryk:

Do tej pory myślałam że moje urwisy jedzą dużo , ale to co dzieje się ostatnio :roll:

przechodzi wszelkie pojęcie

oni praktycznie cały czas siedzą przy miskach i nieważne że są już puste po jedzeniu .
A odgłosy jakie towarzyszą samej czynności jedzenia to:mlaskanie ,warczenie ,mlaskanie
i zaglądanie w cudze miseczki :ryk:

Bardzo mnie to cieszy ,zwłaszcza że miseczki są tak czyste ,że prawie nie wymagają mycia :wink:

Dzisiaj byłam świadkiem jak Karmelek łapką wybierał Orionkowi jedzenie

Koty rosną , brzuszki im też , a oni zachowują się jakby byli głodzeni .
A może to przez to że tak wciąż szaleją

Jak się tyle biega i szaleje co oni, to nie dziwię się, ze są wiecznie głodni

U nas też jakby wiecej karmy schodzi...
Koty szaleją gdy im balkon na chwilę otworzę. Po prostu amoku dostają. Wyskakują na balkon, wbiegają do mieszkania, skaczą po meblach, stojaku, nie patrząc czy coś stoi na drodze czy nie :twisted:

Faktycznie

wyobraź sobie Marto ile oni muszą tracić energii
biegając po kilka godzin przez całe moje mieszkanie :ryk:

I nie ma mowy o spaniu , bo jak tylko któryś chce się bawić
to reszta jest też zmuszana do zabawy :wink:

sunshine pisze:U nas też jakby wiecej karmy schodzi...
Koty szaleją gdy im balkon na chwilę otworzę. Po prostu amoku dostają. Wyskakują na balkon, wbiegają do mieszkania, skaczą po meblach, stojaku, nie patrząc czy coś stoi na drodze czy nie

Oj to też masz wesoło :lol:

U nas Helga jak nie ma ochoty do zabawy to wszyscy doskonale o tym wiedzą. Helga nie lubi niedomówień :twisted:

Ale jak jeden Junior ma ochotę poszaleć to drugi musi się dostosować, czy chce, czy nie :lol:

Annaa pisze:
sunshine pisze:U nas też jakby wiecej karmy schodzi...
Koty szaleją gdy im balkon na chwilę otworzę. Po prostu amoku dostają. Wyskakują na balkon, wbiegają do mieszkania, skaczą po meblach, stojaku, nie patrząc czy coś stoi na drodze czy nie

Oj to też masz wesoło

Wesoło i czysto. Bo oprócz tych szaleństw to ostatnio Hans manię sprzątania rozszerzył poza kuwety. do tej pory poprawiał po wszystkich dokładność zakopania urobku. Teraz dodatkowo pilnuje, by na półkach, komodach, stołach nie było niczego, co on uzna za zbędne. I regularnie wszystko zrzuca :roll:

Karmel też poprawia po wszystkich w kuwetach :wink:

a ja jak coś robię to muszę pilnować jak oka w głowie ściereczki
wystarczy że odwrócę się na moment a już któryś zwiewa ze ścierką w zębach :lol:

i nie ma mowy żeby chciał oddać ..
I jak głupia ścigam po całym mieszkaniu kota z jego łupem :mrgreen:

Na tym punkcie najbardziej zwariowani są Oskar i Karmel
bo Orionek to jest taki gapowaty że nie wie o co chodzi :roll:

i nie nadąża za nimi .

U nas Erwin to taka ciapa. On nawet w pościeli nie potrafi się bawić jak reszta kotów :roll:

Wystarczy podrzucić prześcieradło by zwiewał. O narzuceniu na niego prześcieradła czy opakowania na kołdrę, nie ma mowy :roll:

Ale takie ciapy gapowate są bardzo rozczulające
śmieszne i kochane :lol:

Oczywiście. To właśnie Erwinek jest "synek Mamusi"

No cóż Orionek jest z założenia kotkiem mojej córki :wink:

a ja muszę najbardziej chronić moją dziewczynkę Yuki
bo chłopaki zaczynają wchodzić jej na głowę :evil:

Yuki i czterech ! rozbójników.Duża robi foty :-)

Kto przegląda forum