Schronisko w Rudzie Śląskiej - do zamknięcia

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw gru 16, 2010 19:14 Re: SCHRONISKO ŚLĄSK- kot z płaską główką pilnie szuka DT

Masz na myśli tri u p. Czypionki? To ona choruje? :(

Kurczę, piękny jest Maciuś...
Obrazek

slapcio

 
Posty: 9370
Od: Śro paź 31, 2007 12:51
Lokalizacja: przeszczepiona na Podlasie

Post » Czw gru 16, 2010 19:26 Re: SCHRONISKO ŚLĄSK- kot z płaską główką pilnie szuka DT

slapcio pisze:Masz na myśli tri u p. Czypionki? To ona choruje? :(

Kurczę, piękny jest Maciuś...


Tak,ona...:( P.Czypionka juz chyba nie weźmie żadnego kota.Powiedziała,że to ponad jej siły psychiczne.Nie wiem czemu takiego pecha mam,z całej gromady małych kotów wybrałam czarnego,bo był w najlepszej kondycji-padł...tri wybrałam,bo była niecały dzień i byłam pewna,że do 5 dni pójdzie do domu... Patrząc na tri widze małe koty w schronie :( Jak one muszą cierpieć i nie mają człowieka :(

Maciuś jest przepiękny,na zdj w ogóle nie widac jego dziwaczności :)

justyna8585

 
Posty: 8082
Od: Śro wrz 10, 2008 10:49
Lokalizacja: ruda śląska

Post » Czw gru 16, 2010 21:09 Re: SCHRONISKO ŚLĄSK- kot z płaską główką pilnie szuka DT

W schronisku koty umierają, te na tymczasach chorują, niektóre mocno :( Zły czas mamy ostatnio, bardzo...

Jeżeli ktoś myśli o dobrym uczynku na święta, proszę, niech zdecyduje się teraz - na kociarni jest ogromne przepełnienie, masa oswojonych, domowych kotów, większość z nich nie przeżyje... :(
Są tam małe, które człowieka potrzebują bardzo, cudne, bardzo proludzkie podrostki, które garną się do cżłowieka tak, że serce pęka.... Adopcji ze schroniska nie ma w ogóle :(




Przykro mi bardzo z powodu tri, tak się rozłożyła :(
Obrazek Obrazek Obrazek]Obrazek

Liwia_

Avatar użytkownika
 
Posty: 6713
Od: Pon wrz 03, 2007 20:01

Post » Czw gru 16, 2010 21:25 Re: SCHRONISKO ŚLĄSK- kot z płaską główką pilnie szuka DT

Justyna, masz jeszcze beta gluka, czy juz "poszedł"? W tej sytuacji warto dawać i tri i czarnulkowi u p. Czypionki. Jak nie, postaram sie jeszcze troche dostarczyć choć dla nich :roll:
Obrazek

slapcio

 
Posty: 9370
Od: Śro paź 31, 2007 12:51
Lokalizacja: przeszczepiona na Podlasie

Post » Czw gru 16, 2010 22:16 Re: SCHRONISKO ŚLĄSK- kot z płaską główką pilnie szuka DT

:crying: :crying: :crying:
Jeśli nie macie miejsca w lub możliwości wziąć do domu na DT , to może chociaż lub aż do piwnicy . Jeśli piwnica jest sucha , ciepła i jest gdzie postawić klatkę to może być wybawienia dla kociąt i dorosłych też ... Ja juz 4 koty miałam w piwnicy i dzięki temu żyją ( 3 sa juz w DS ) , mam kilka klatek które mogę wypożyczyć , tylko niech ktoś sie ulituje i da im szanse na dom ...
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Czw gru 16, 2010 22:27 Re: SCHRONISKO ŚLĄSK- kot z płaską główką pilnie szuka DT

kurcze a pewnie pare dni to nikogo nie poratuje,ja na dluzej to nie moge.

Sylwiag

 
Posty: 46
Od: Czw lis 04, 2010 14:57
Lokalizacja: Jastrzębie Z

Post » Pt gru 17, 2010 0:45 Re: SCHRONISKO ŚLĄSK- kot z płaską główką pilnie szuka DT

slapcio pisze:Justyna, masz jeszcze beta gluka, czy juz "poszedł"? W tej sytuacji warto dawać i tri i czarnulkowi u p. Czypionki. Jak nie, postaram sie jeszcze troche dostarczyć choć dla nich :roll:



Tri została na leczeniu i obserwacji.Czarna pokichuje i pytałam P.Weterynarz,czy mogę jej podawać beta glukan.Powiedziała,że tak,więc wieczorem już ma podane.Myślałam,że psy są pamiętliwe,ale koty jeszcze gorzej. Czarna mnie nie znosi.Ode mnie nawet jedzenia nie weźmie,a jak jestem u P.czypionki,to chowa sie i patrzy ukradkiem.Wie,że to ja ją wynosiłam z domu.

Ciężko będzie z jej adopcją,nie tylko ze względu na kolor,ale i charakter.Jest łagodna,ale nie lubi przytulania,głaskania,żyje sobie swoim życiem.odpowiada jej towarzystwo kota.Kicia idealna dla os zapracowanej.sama dyktuje kiedy pora na głaski,szczególnie o 4 00 nad ranem :) Śliczna jest :) Zły czas też na adopcje, nie chce,żeby wylądowała,jako prezent...

też mam złe wieści...Koleżanka z klasy, jeszczez podstawówki wzięła ze schronu kota,był wyleczony z kk.Nie wiem jak to możliwe,ale po prawie 2 tyg. kk wrócił i to tak,że za 2-3 dni kot padł :(

justyna8585

 
Posty: 8082
Od: Śro wrz 10, 2008 10:49
Lokalizacja: ruda śląska

Post » Pt gru 17, 2010 8:24 Re: SCHRONISKO ŚLĄSK- kot z płaską główką pilnie szuka DT

wklejam z wątku Maćka:
Jestem.
Więc tak:
Faktycznie troche sprawa sie skomplikowała z tym szpitalikiem na "dzień dobry" ale mam antybiotyk (kupiłam u weta ten linco-spectin, żeby już skończyć kurację tym samym antybiotykiem.
Maciuś wczoraj baaaardzooooo dużo pił, ciągle siedział przy misce i pił, pił, pił, potem zjadł trochę bozity i zaczął zwiedzanie, był nawet w kuwecie, ale tylko sio zrobił.
Któryś kot (może Maciek) zrobił kupkę na folii na łóżku, troche rzadkiego i dwa knuty.
W trakcie zwiedzania zaczął kichać i z noska wypadły mu gluty.
Oczka przemyłam borasolem, nosek też, pysio wytarłam bo całe mokre było z tej wody i kocio poszedł sie zdrzemnąć, wtedy zrobiłam to zdjęcie, które wysłałam Justynie.
Porobiłam trochę zdjęć aparatem, wstawię wieczorkiem z domu.
Kocio jest baaaardzoooo duży, nawet od Kropka jest większy. Mordka też taka niekocia, taka wydłużona, przypomina mi mordki takich białych psów hodowanych do walk, nie pamietam ich nazwy.
Być może w drzewie genealogicznym Maćka był jakiś piesek bo i kształt główki i jego wielkość mogłyby to sugerować.
Pozostałe koty przyjęły Maćka przyjaźnie, z wyjątkiem oczywiście Myszuni ale to przecież standard.
Maciek wieczorkiem trochę powarkiwał na Agatkę patrzącą na niego z góry (z szafy), nie wiem, o co mu chodziło, może mu żal, że ona tak wysoko a on nie.
Na początku Maciek miał problemy z wskakiwaniem na blat, nie wiem, czy ma coś z nóżkami czy jest inna przyczyna tego.
Potem juz było lepiej, wskakiwał na blat, chodził po nim, pił wodę z kubeczka przy zlewie no i spał na legowisku w kuchni na blacie.
Dzisiaj dalsza obserwacja będzie, jak bedzie dalej tak dużo pił to konieczne bedą badania, czy to nie są nerki (oby nie).
Wizyta tak czy siak nas czeka, bo wet musi go obejrzeć, zbadać, itd.
Kwestią jest tylko to, czy dziś, czy jutro, zobaczymy.
Szpitalik oczywiście również nie wykluczam, jeśli wet uzna, że będzie to konieczne i najlepsze dla Maćka.
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pt gru 17, 2010 9:26 Re: SCHRONISKO ŚLĄSK- kot z płaską główką pilnie szuka DT

Liwia_ pisze:W schronisku koty umierają, te na tymczasach chorują, niektóre mocno :( Zły czas mamy ostatnio, bardzo...

Jeżeli ktoś myśli o dobrym uczynku na święta, proszę, niech zdecyduje się teraz - na kociarni jest ogromne przepełnienie, masa oswojonych, domowych kotów, większość z nich nie przeżyje... :(
Są tam małe, które człowieka potrzebują bardzo, cudne, bardzo proludzkie podrostki, które garną się do cżłowieka tak, że serce pęka.... Adopcji ze schroniska nie ma w ogóle :(


Kto może pomóc?

mawin

 
Posty: 3919
Od: Czw sie 09, 2007 9:55
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt gru 17, 2010 12:09 Re: SCHRONISKO ŚLĄSK- kot z płaską główką pilnie szuka DT

w nocy powstał bazarek viewtopic.php?f=20&t=121627 trzymajcie kciuki, żeby forumowiczom wydał się ciekawy :ok:
Obrazek

Madziulla

 
Posty: 1333
Od: Pt lis 13, 2009 10:05

Post » Pt gru 17, 2010 12:54 Re: SCHRONISKO ŚLĄSK- kot z płaską główką pilnie szuka DT

Madziulla pisze:w nocy powstał bazarek viewtopic.php?f=20&t=121627 trzymajcie kciuki, żeby forumowiczom wydał się ciekawy :ok:


Madziullu :1luvu: :1luvu: ciągle o nas pamiętasz :1luvu: :1luvu:

justyna8585

 
Posty: 8082
Od: Śro wrz 10, 2008 10:49
Lokalizacja: ruda śląska

Post » Pt gru 17, 2010 15:22 Re: SCHRONISKO ŚLĄSK- kot z płaską główką pilnie szuka DT

wydatki:
100 zł leczenie Syjamki
50 zł leczenie Precelka
25 zł test pp szylkretki
80 zł leki,kroplówki szylkretki
50 zł kastracja Misia
50 zł Joachimek
50 zł leczenie/dokładka/syjamka

to daje 405zł

wpływy:
200 zł hanunia2008
155 zł uzbierało sie na leczenie malucha
50 zł bazarek Madziulli
100 zł Slapcio bazarek
50 zł bazarek Madziulli
20 zł Anusia27
100 zł Be

to daje 675 zł


czyli 675- 405 na moim koncie jest nadal 270zł :1luvu:


Rachunek za leczenie Tri pewnie będzie po całym leczeniu.

Co sądzicie o tym,żebym przelała 40 zł na operacje oczka Persa i leczenie?

viewtopic.php?f=1&t=121383

justyna8585

 
Posty: 8082
Od: Śro wrz 10, 2008 10:49
Lokalizacja: ruda śląska

Post » Pt gru 17, 2010 17:43 Re: SCHRONISKO ŚLĄSK- kot z płaską główką pilnie szuka DT

Ja jestem za. Tyle problemów zdrowotnych Szymka wylazło, Kasia nie powinna zostać z tym sama.
Obrazek

slapcio

 
Posty: 9370
Od: Śro paź 31, 2007 12:51
Lokalizacja: przeszczepiona na Podlasie

Post » Pt gru 17, 2010 20:37 Re: SCHRONISKO ŚLĄSK- kot z płaską główką pilnie szuka DT

Dostałam smsa od kobiety,która adoptowała małą,czarną z wody,że podała mój telef. sąsiadowi,bo on znalazł jakieś marznące koty.jeszcze nie dzwonił,a ja nie wiem,czy małe,czy dorosłe,czy dzikie,czy oswojone.Nie wiem czy poradzić zawiadomić schronisko ,czy poradziś zostawienie ich tam :(

justyna8585

 
Posty: 8082
Od: Śro wrz 10, 2008 10:49
Lokalizacja: ruda śląska

Post » Pt gru 17, 2010 20:50 Re: SCHRONISKO ŚLĄSK- kot z płaską główką pilnie szuka DT

Przy tej aurze chyba schronisko.
Obrazek Obrazek Obrazek]Obrazek

Liwia_

Avatar użytkownika
 
Posty: 6713
Od: Pon wrz 03, 2007 20:01

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar i 90 gości