Hospicjum 'J&j'. <ZAMYKAMY>

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw gru 16, 2010 13:30 Re: Hospicjum 'J&j'.

Agn została odcięta od netu. Oby chwilowo, ale prosiła żebym sprostowała jej wyliczenia zużycia żwirku. Taki zapas starczy na dużo więcej niż 6 tygodni. Agn wstawi poprawne wyliczenia gdy odzyska połącznie netowe.
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw gru 16, 2010 13:34 Re: Hospicjum 'J&j'.

pixie65 pisze:
MariaD pisze:Czekam. Z ciekawością poznam Twój punkt widzenia na te sprawy.
Doczytać? Po zadaniu pytania? Dlaczego nie od razu? Przecież jakieś swoje przemyślenia JUŻ masz.

To sobie czekaj.
Tym razem moja wypowiedź adresowana była do Agn.
Jakoś nie poczuwam się do obowiązku dzielenia się swoimi przemyśleniami z każdym.
Zwłaszcza, kiedy zachęta do rozmowy przybiera formę przesłuchania.

O, mnie się w takich przypadkach zarzuca unikanie odpowiedzi. No cóż. Punkt widzenia zależy... itd.
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39418
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Czw gru 16, 2010 13:57 Re: Hospicjum 'J&j'.

pixie65 pisze:ps
Do wiórów się dorzucę.


:1luvu:
Poprawiłam już kalkulację, bo się zakręciłam nieco. :oops: :oops:
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw gru 16, 2010 14:06 Re: Hospicjum 'J&j'.

MariaD - ja nie unikam.
Mnie się z Tobą na takie tematy po prostu nie chce gadać.
Bo to jak rozmowa z kretem o tęczy, która i jego i mnie :arrow: męczy.
Wciełaś się po prostu w rozmowę moją z Agn, o różnych sprawach dla nas ważnych.
Nie rozumiesz pojęcia "niewykluczone" i "inaczej".
Traktujesz "niewykluczone" jako "na pewno" a "inaczej" jako "lepiej" albo "gorzej". Zdaje się Tobie, że WIESZ jak to jest "być kotem" i uzurpujesz sobie prawo do lansowania tej wiedzy jako prawdy objawionej.

Jakoś słabo zaakcentowałaś natomiast jedno krótkie zdanie z mojej wypowiedzi dotyczące Baszki: że jest na lekach przeciwbólowych.
I to powinno wystarczyć abyś nie musiała się o nią zamartwiać.

Ale jeśli koniecznie chcesz wiedzieć skąd wypłynął temat moich teoretycznych rozważań to poszukaj sobie rozwinięcia tych wypowiedzi:
"Czy zwierzęta potrafią „myśleć” czy „rozumować”? Czy mają pojęcie „siebie” i samoświadomość? Raczej żyją od chwili do chwili i nie widzą siebie jako odrębnych całości z przeszłością i przyszłością. Nie mają też autonomii, zdolności wyboru, jak przeżyć swoje życie.
To nie oznacza, że autonomiczne, samoświadome istoty są w jakiś sposób wartościowsze, bardziej znaczące moralnie niż istoty, które żyją chwilą, bez zdolności zobaczenia siebie jako odrębnych istnień w upływającym czasie. To oznacza, że pomiędzy nimi są pewne różnice."
"Człowiek ma większą świadomość tego, co się dzieje, może umiejscowić zdarzenie w ogólnych ramach dłuższego okresu, ma inne pragnienia itd. Zwierzę cierpienie odczuwa. Ma podobną zdolność do cierpienia. Można powiedzieć, że im wyżej rozwinięte świadome życie istot, im większy stopień samoświadomości i racjonalności tym szerszy jest zakres możliwych doświadczeń."
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Czw gru 16, 2010 17:45 Re: Hospicjum 'J&j'.

- w sprawie brykieciku :mrgreen:
ech ,że tak daleko ten Toruń :(
dołoże się i ja :ok:

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Czw gru 16, 2010 19:03 Re: Hospicjum 'J&j'.

A abstrahując od filozoficznych dywagacji - polecam:
http://www.link.vet.ed.ac.uk/animalpain/

I ja Baszką się martwię, ale nie w tym sensie jaki sobie wyobrażasz. Wiem, że Agn ma ją pod opieką i ona wie najlepiej czy kotka czuje się źle czy nie.
Bo czyż nie opiekun to wie najlepiej?
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39418
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Czw gru 16, 2010 19:12 Re: Hospicjum 'J&j'.

MariaD pisze:A abstrahując od filozoficznych dywagacji - polecam:
http://www.link.vet.ed.ac.uk/animalpain/

"Animal pain should not be confused with human pain.
However, it is helpful to use definitions of human pain to understand animal pain.
Animal pain probably serves the same purposes as human pain and is as important to the animal as pain is to humans.
However, animal and human experiences of pain, in response to the same stimulus, may not be identical."
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Czw gru 16, 2010 19:18 Re: Hospicjum 'J&j'.

Tylko tyle zdołałaś z tego zrozumieć? Współczuję.
Polecam całość.

Edit: zwłaszcza zrozumienie tego fragmentu:

Animal pain is an aversive, sensory experience representing awareness by the animal of damage or threat to the integrity of its tissues; (note that there might not be any damage). It changes the animal’s physiology and behaviour to reduce or avoid the damage, to reduce the likelihood of its recurrence and to promote recovery. Non-functional (non-useful) pain occurs when the intensity or duration of the experience is not appropriate for damage sustained (especially if none exists) and when physiological and behavioural responses are unsuccessful in alleviating it
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39418
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Czw gru 16, 2010 19:32 Re: Hospicjum 'J&j'.

Och, nie... Czy nie podpadacie pod jakąś ustawę o ochronie naszego języka?
Zgłaszam Wasze posty do Miodka! :mrgreen:
ObrazekObrazek
______________________________________________________
Można skontaktować się ze mną poprzez wiadomość na stronie:
www.facebook.com/sztukamruczenia

VVu

 
Posty: 3758
Od: Pt maja 14, 2010 11:46

Post » Czw gru 16, 2010 19:44 Re: Hospicjum 'J&j'.

MariaD pisze:Tylko tyle zdołałaś z tego zrozumieć? Współczuję.
Polecam całość.

Wiesz MariaD...po raz kolejny dałam się nabrać :oops:
Zdawało mi się, że chcesz normalnie porozmawiać.
Ale jak widać myliłam się.
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Czw gru 16, 2010 19:45 Re: Hospicjum 'J&j'.

VVu pisze:Och, nie... Czy nie podpadacie pod jakąś ustawę o ochronie naszego języka?
Zgłaszam Wasze posty do Miodka! :mrgreen:

Zgłoś. ;)

Odczuwanie bólu (w sensie fizjologicznym) dla pixie65 jest tym samym co znaczenie bólu.
Oczywistym jest że dla człowieka znaczenie bólu jest czym innym niż dla kota.
Jednak obie istoty - i te
pixie65 pisze:autonomiczne, samoświadome istoty
i te
pixie65 pisze:istoty, które żyją chwilą, bez zdolności zobaczenia siebie jako odrębnych istnień w upływającym czasie
skaleczone, po ciężkiej operacji odczuwają takie samo uczucie bólu.
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39418
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Czw gru 16, 2010 19:46 Re: Hospicjum 'J&j'.

pixie65 pisze:
MariaD pisze:Tylko tyle zdołałaś z tego zrozumieć? Współczuję.
Polecam całość.

Wiesz MariaD...po raz kolejny dałam się nabrać :oops:
Zdawało mi się, że chcesz normalnie porozmawiać.
Ale jak widać myliłam się.

pixie65 pisze:Mnie się z Tobą na takie tematy po prostu nie chce gadać.

Zdecyduj się.
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39418
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Czw gru 16, 2010 19:47 Re: Hospicjum 'J&j'.

MariaD pisze:Odczuwanie bólu (w sensie fizjologicznym) dla pixie65 jest tym samym co znaczenie bólu.

Tylko tyle z tego zrozumiałaś? Współczuję :roll:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Czw gru 16, 2010 19:50 Re: Hospicjum 'J&j'.

MariaD pisze:
pixie65 pisze:Mnie się z Tobą na takie tematy po prostu nie chce gadać.

Zdecyduj się.

Doczytaj :mrgreen:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Czw gru 16, 2010 20:25 Re: Hospicjum 'J&j'.

Zapytam wprost: czy jesteś w stanie porozmawiać na tematy czysto merytoryczne bez złośliwości, drwienia i manipulacji?

Ja - tak.
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39418
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 176 gości