2 kotki, w schron.EPIDEMIA KK,mają szanse na dt/potrz.pomoc

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw gru 02, 2010 9:26 Re: 2 kotki, w schron.EPIDEMIA KK,mają szanse na dt/potrz.pomoc

Hikiko pisze:Numer konta poproszę.

I kciuki za kociaki :ok:

pieniążki doszły, bardzo, bardzo dziękujemy :D :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :D
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Czw gru 02, 2010 15:39 Re: 2 kotki, w schron.EPIDEMIA KK,mają szanse na dt/potrz.pomoc

A jak dzisiaj tygrysek?

justyna8585

 
Posty: 8082
Od: Śro wrz 10, 2008 10:49
Lokalizacja: ruda śląska

Post » Czw gru 02, 2010 23:07 Re: 2 kotki, w schron.EPIDEMIA KK,mają szanse na dt/potrz.pomoc

Właśnie, jak Tygrysek? I Filemonek?
Obrazek Obrazek
Sprawdź, czy kupujesz produkty firm prowadzących testy na zwierzętach: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=8&t=156138
http://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=600483

alata

 
Posty: 1989
Od: Pt lis 19, 2010 1:25
Lokalizacja: Gliwice

Post » Pt gru 03, 2010 7:38 Re: 2 kotki, w schron.EPIDEMIA KK,mają szanse na dt/potrz.pomoc

Tygryskowi juz dużo lepiej, chyba najgorsze za nami :mrgreen: .
Jeszcze mu podaje immunodol (tak sie to pisze?), oczka przemywam szałwią, zakrapiam, dostaje też Enisyl do pysia ale widać, że lepiej sie czuje.
Jeszcze kicha, owszem ale i oczka są ładniejsze, apetyt już fajny ma (nadrabia :mrgreen: ) no i zaczyna sie znowu bawić, zaczepia koty, za mna chodzi, na przytulanki też przychodzi. Wygląda na to, że udało się nam :lol:
Filemonkowi też przemywam oczka, zakrapiam ale to zakrapianie robione jest z narażeniem życia, mojego oczywiście. :roll: :wink:
On panicznie się tego boi i broni się a co jest najlepszą bronią kocurka? pazurki oczywiście, no to spróbujcie sobie wyobrażić, jak wyglądają moje ręce, chyba zacznę to robić w rękawiczkach :wink: .
Kropelki podaję z większej wysokości (przy samym oczku nie da się), a niech ktoś spróbuje wkropić z takiej odległości do oczka jednego małego i wierzgającego czarnego diabełka :roll: :mrgreen:
Pojawił się też inny problem, pozostałe koty cuś pokichują, zastanawiam się, czy nie podawać im czegoś profilaktycznie, coby się całkiem nie pochorowały.
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pt gru 03, 2010 13:12 Re: 2 kotki, w schron.EPIDEMIA KK,mają szanse na dt/potrz.pomoc

Filemonek chyba nie ma dobrych skojarzeń z leczeniem po schronisku...

justyna8585

 
Posty: 8082
Od: Śro wrz 10, 2008 10:49
Lokalizacja: ruda śląska

Post » Pon gru 06, 2010 15:42 Re: 2 kotki, w schron.EPIDEMIA KK,mają szanse na dt/potrz.pomoc

I jak się miewa dzisiaj całe towarzystwo?
Mam nadzieję, że reszta kotów jednak nie choruje, a maluchy też już czują się lepiej...
Życzę wszystkim zdrowia :1luvu: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek Obrazek
Sprawdź, czy kupujesz produkty firm prowadzących testy na zwierzętach: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=8&t=156138
http://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=600483

alata

 
Posty: 1989
Od: Pt lis 19, 2010 1:25
Lokalizacja: Gliwice

Post » Wto gru 07, 2010 7:41 Re: 2 kotki, w schron.EPIDEMIA KK,mają szanse na dt/potrz.pomoc

alata pisze:I jak się miewa dzisiaj całe towarzystwo?
Mam nadzieję, że reszta kotów jednak nie choruje, a maluchy też już czują się lepiej...
Życzę wszystkim zdrowia :1luvu: :ok: :ok: :ok: :ok:

Tygrysek przemeldował się do Anitki, Filemonek jeszcze ma chore oczko, przemywam i zakrapiam.
Reszta stadka niestety pokichuje: Kropek, Bobi i Fredzia.
Mam nadzieje, że po kilku dniach im przejdzie, bo jak sie rozkichają wiecej to bez weta sie nie obejdzie.
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Wto gru 07, 2010 12:09 Re: 2 kotki, w schron.EPIDEMIA KK,mają szanse na dt/potrz.pomoc

mar9 pisze:
alata pisze:I jak się miewa dzisiaj całe towarzystwo?
Mam nadzieję, że reszta kotów jednak nie choruje, a maluchy też już czują się lepiej...
Życzę wszystkim zdrowia :1luvu: :ok: :ok: :ok: :ok:

Tygrysek przemeldował się do Anitki, Filemonek jeszcze ma chore oczko, przemywam i zakrapiam.
Reszta stadka niestety pokichuje: Kropek, Bobi i Fredzia.
Mam nadzieje, że po kilku dniach im przejdzie, bo jak sie rozkichają wiecej to bez weta sie nie obejdzie.



Pokichują pewnie przez maluchy...:(

Może Filemonka czas zacząć ogłaszać?

justyna8585

 
Posty: 8082
Od: Śro wrz 10, 2008 10:49
Lokalizacja: ruda śląska

Post » Wto gru 07, 2010 18:01 Re: 2 kotki, w schron.EPIDEMIA KK,mają szanse na dt/potrz.pomoc

justyna8585 pisze:
mar9 pisze:
alata pisze:I jak się miewa dzisiaj całe towarzystwo?
Mam nadzieję, że reszta kotów jednak nie choruje, a maluchy też już czują się lepiej...
Życzę wszystkim zdrowia :1luvu: :ok: :ok: :ok: :ok:

Tygrysek przemeldował się do Anitki, Filemonek jeszcze ma chore oczko, przemywam i zakrapiam.
Reszta stadka niestety pokichuje: Kropek, Bobi i Fredzia.
Mam nadzieje, że po kilku dniach im przejdzie, bo jak sie rozkichają wiecej to bez weta sie nie obejdzie.



Pokichują pewnie przez maluchy...:(

Może Filemonka czas zacząć ogłaszać?

Kropek dość mocno pokichuje.
Na razie podaję mu Immunodol, jak nie pomoże to będę musiała pójść z nim do weta.
Filemonek nadal ma mokre oczko więc nie mogę go zaszczepić, myślę, że z ogłoszeniami też trzeba poczekać.
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Czw gru 16, 2010 9:15 Re: 2 kotki, w schron.EPIDEMIA KK,mają szanse na dt/potrz.pomoc

Filemonek do soboty na antybiotyku będzie no i oczko zakrapiam ale już nie gentamycyna ale atecortin.
Szczepienie możliwe dopiero potem, jak będzie zdrowy, teraz nie ma sensu.
Poza tym jest oki, apetyt spory, rozrabia jak pijany zając i ogólnie jest z niego taki słodki pulpecik :lol: :1luvu:
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Czw gru 16, 2010 13:15 Re: 2 kotki, w schron.EPIDEMIA KK,mają szanse na dt/potrz.pomoc

Ile to leczenie już trwa....

justyna8585

 
Posty: 8082
Od: Śro wrz 10, 2008 10:49
Lokalizacja: ruda śląska

Post » Czw gru 16, 2010 13:53 Re: 2 kotki, w schron.EPIDEMIA KK,mają szanse na dt/potrz.pomoc

justyna8585 pisze:Ile to leczenie już trwa....

no czasem tak długo trzeba walczyć z kk, dobrze, że pozostałe przestały kichać, co to jednak znaczt, że koty zabezpieczone dobrą szczepionką, pokichały trochę i spokój
Pulpecik też wyjdzie z tego, w nim jest tyle energii, że ho...ho... :mrgreen:
będzie dobrze, nie martw się :ok:
ps. uwielbiam go przytulać ale to czarne półdiablę wcale nie :roll: a on taki mięciutki w dotyku jest, taki czarny misiaczek :mrgreen: :1luvu: :1luvu:
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Jura, puszatek, Szymkowa i 60 gości