Weihaiwej pisze:Rzeczywiście, wygląda na takiego
A, moja przyjaciółka dzwoniła w sprawie Farbki, ktoś ma sprawdzić jej dom. Jak by się udało do soboty, to w sobotę mogłabym ją zabrać samochodem do Wrocławia, będę od piątku w Krakowie.
no wlasnie weszlam na watek aby zapytac czy to Twoja kolezanka dzwonila

nie mam jeszcze nikogo na wizyte
wiec moze Ty ja zrobisz?
a moze uwazasz ze kot moze isc bez wizyty? ze dom odpowiedzialny?
wykastruje kotke, bedzie dbal, odpowiednio karmil?
szkoda ze nie dalo sie namowic na dwa

MARLEY PILNIE SZUKA DOMU!! kto pooglasza jedynaka??
lub do domku musi trafic SKY i RYŚKA - nie radza sobie w grupie
dlatego stanowia swietne ofiary dla lobuza
POMOCY
sa wrzaski, zaczepki, burczenie, sikanie, kupanie poza kuweta
nie wiem ile wytrzymam
mam 3! kolejne dorosle CHORE koty zgarniete z mrozu...
4 kolejne kocieta ze schroniska...
blagam... karmy...

do tego przyplatalo mi sie cos niefajnego
rotawirus? czy tez kocia grypa zoladkowa? jest kociakowe sranko
na szczescie apetyty i humorki dopisuja