Koty Barby

[graszka-gn]

Brakuje Ci tylko tego! czyli rusell teriera, do zaprowadzenia porządku.
Nawet widziałam tutaj na forum taką bidę do wzięcia ze schronu

[Erin]

Ale cudny
Oby szybko znalazł domek

[graszka-gn]

O! znalazłam tamtą russelkę "do wzięcia" - przypomniałam sobie banerek autorstwa Barbusi.
Schroniskowa bida wcale nie gorsza, niż ten wzorcowy szczeniaczek powyżej
-> http://img94.imageshack.us/img94/2965/dsc08818d.jpg - już w DS

[barba50]

Dziękuję przeuprzejmie, ale żadnych psów
Nawet nie to, że nie lubię Psa miałam jednego z swoim życiu będąc młodą osobą (znalazłam zdjęcia Hipolita, na razie papierowe, mam obiecany do pożyczenia skaner na Święta to go kiedyś pewnie pokażę ) Ale nie czuję psychiki, nie wiedziałabym czymtosięje
A zdecydowanie moje koty nie lubią tego gatunku zwierzęcego Im tego nie zrobię
Akurat ta rasa to ulubiona rasa mojego syna. Odgrażał się, że takiego będziemy mieć, no ale wyszedł z domu i psa na całe szczęście nie ma

[barba50]

Korzystając z jakiej takiej pogody (większość wie, że ja zimową porą nie lubię kierownicy ) pojechałam dzisiaj po zakupasy, w drodze powrotnej zajrzałam do Azylu, żeby odwiedzić Tessę. Nagadała mi ile wlezie, co ona sądzi o mojej tak długiej nieobecności, ale na koniec dała się udobruchać (nowe foty w jej wątku).
Wędrując po kolejnych pomieszczeniach i gadając z p. Ireną natknęłam się na CUUUDO Co prawda chude toto, ze zmierzwionym futrem, z biegunką, ale jakie wielkie, dorodne kocisko A właściwie kotka. Puchata trikolorka
Sami zobaczcie











Cud miód i orzeszki

[pixie65]

Jaka ona piękna...

[Aleksandra59]

Basia mówiła mi, że to wielka kicia jest O gabarytach mówię Na fotkach tego nie widać

[graszka-gn]

Piękne znalezisko

[Erin]

Cudna A główkę ma jak Maine Coone
Oby szybko znalazła domek

A co u Zawadki i gromadki?

[AYO]

Ło matulu - a skąd ona sie tam wzięła?

[barba50]

Ło matulu - a skąd ona sie tam wzięła?

Kotka została znaleziona (przybłąkała się) za Konstancinem w miejscowości Cieciszew. Wieś leży prawie przy Wiśle. Nie wykluczone, że ktoś ją tam specjalnie wywiózł

[Erin]

Bardzo prawdopodobne
Ale miejmy nadzieję, że taka piękność długo domku szukać nie będzie

[Amica]

Basiu, jeśli nie masz nic przeciwko założyłabym puchatce wątek adopcyjny na innym kocim forum (skupiającym przede wszystkim wielbicieli MCO).

[barba50]

Basiu, jeśli nie masz nic przeciwko założyłabym puchatce wątek adopcyjny na innym kocim forum (skupiającym przede wszystkim wielbicieli MCO).

Amico tyle, że ja nic do adopcji tej kotki nie mam Po prostu ją pokazałam na wątku, jest piękna, ale strasznie zabiedzona, z biegunką (ub. czwartek) i bardzo mi jej szkoda. Ale ona jest w Azylu - nie mam jak wyciągnąć jej, nie mam gdzie jej umieścić, ani na to środków.
Jeśli coś dla puchaci można zrobić to oczywiście tak, ale kontaktować się trzeba z p. Ireną.

[Amica]

Jeśli coś dla puchaci można zrobić to oczywiście tak, ale kontaktować się trzeba z p. Ireną.

Barba, zakładam wątek na MruMru. Jak znajdzie się ktoś chętny to będziemy się martwic jak ja "wyjąć" z azylu.