Niewidomy Tymonek ['] Odpoczywaj mój najsłodszy kotku.......

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon gru 13, 2010 12:41 Re: Niewidomy Tymonek-kupka nieszczęścia:( Leukocyty 41 .8...???

Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto gru 14, 2010 9:03 Re: Niewidomy Tymonek-kupka nieszczęścia:( Leukocyty 41 .8...???

Dzisiaj mam dobrą wiadomość :D
Wyobraźcie sobie, że wczoraj Tymonek, leżąc w moich objęciach, po raz pierwszy powąchał noskiem mój nochal :wink: A to znaczy, że sam odwrócił główkę, nie tkwił w całkowitej apatii!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Odniosłam wrażenie, że wczoraj był odrobinę żywszy, odrobinę bardziej zainteresowany oznakami życia. Głaskałam go i głaskałam, a On siedział (sic!) i podstawiał główkę do drapanka :1luvu: :1luvu: :1luvu:
No i tradycyjnie mruczał i mruczał... Nawet sobie wspólnie przysnęliśmy na chwilę - Tymuś leżał na poduszce przy moim policzku :love:

Apetyt nadal dopisuje, wczoraj zaserwowałam esencjonalny rosołek według zaleceń Lidki. Podjadł, ale prawdziwą furorę zrobił wygotowany kurczak, który pływał w środku - Tymuś wręcz rzucał się na niego (bardziej niż na mięsko tylko sparzone) :lol:

Dziewczyny, czy możecie mi poradzić coś w kwestii pielęgnacji futerka. Stan Tymianka nie pozwala na kąpiel, ani golenie. A sierść jest w strasznym stanie, zwłaszcza, że bidulek często leży we własnych sioośkach :(
Próbowałam wilgotną szmateczką przecierać, ale Tymuś bardzo płakał.
Może ktoś ma jakiś pomysł.

Z radością donoszę, że dziś po raz pierwszy znalazłam koopala w kuwecie 8) Niestety kocio nadal czasami siusia pod siebie, albo tuż obok poslanka. Ale może te nowe siły wreszcie się pojawią, może już powracają... :ok: :ok: :ok:

Ściskamy wspólnie i dziękujemy, Kochane!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Wto gru 14, 2010 9:11 Re: Niewidomy Tymonek-kupka nieszczęścia:( Leukocyty 41 .8...???

Nareszcie jakieś lepsze wieści :piwa: Tymonku, jestem z Ciebie dumna :1luvu: Dzielnie kochany koteczku walczysz, masz olbrzymie wsparcie duchowe od ciotek i najwspanialszego anioła pod bokiem :1luvu: Dasz rade kochany, dasz :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Asiu są preparaty w proszku do prania kotów na sucho tylko czy on pozwoli wetrzeć w sierść bez płaczu.... A zamiast golenia nozyczkami go powycinać??
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto gru 14, 2010 9:18 Re: Niewidomy Tymonek-kupka nieszczęścia:( Leukocyty 41 .8...???

Martuś, ja troszkę dredów powycinałam, ale On jest praktycznie cały sfilcowany.
No i osiusiany :(
Nie wiem czy pozwoli mi na użycie suchego szamponu.
Myślałam o chusteczkach dla niemowląt, ale czy to ma sens?
Pewnie będzie podobnie jak z mokrą szmateczką :?
Muszę pokombinować.
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Wto gru 14, 2010 9:19 Re: Niewidomy Tymonek-kupka nieszczęścia:( Leukocyty 41 .8...???

a dlaczego on płacze przy tych zabiegach, boli go?
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto gru 14, 2010 9:20 Re: Niewidomy Tymonek-kupka nieszczęścia:( Leukocyty 41 .8...???

może go to ciągnie po prostu?
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto gru 14, 2010 9:21 Re: Niewidomy Tymonek-kupka nieszczęścia:( Leukocyty 41 .8...???

kiche_wilczyca pisze:a dlaczego on płacze przy tych zabiegach, boli go?

On ma bardzo zbolałe ciałko, ale płaczem reaguje nawet na delikatne przecieranie ogonka. Może to już żelazny charakterek się odzywa :wink:
Nie wiem...
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Wto gru 14, 2010 9:24 Re: Niewidomy Tymonek-kupka nieszczęścia:( Leukocyty 41 .8...???

Może ktoś go kiedyś maltretował ciągnięciem za ogon i teraz się boi. Miśka tak ma
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto gru 14, 2010 9:30 Re: Niewidomy Tymonek-kupka nieszczęścia:( Leukocyty 41 .8...???

Nie wiem Martuś, bo On nie chce żeby go przecierać w ogóle :?
Chiba będzie musiał polubić...
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Wto gru 14, 2010 9:32 Re: Niewidomy Tymonek-kupka nieszczęścia:( Leukocyty 41 .8...???

Asiu jak będziesz potrzebować pomocy przy Tymonku to wiesz...
Obrazek**Obrazek**"Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać Waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem."Théophile Gautier

Petka

 
Posty: 14372
Od: Nie cze 22, 2008 23:31
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto gru 14, 2010 9:35 Re: Niewidomy Tymonek-kupka nieszczęścia:( Leukocyty 41 .8...???

Chusteczki dla dzieci w tym przypadku chyba niewiele dadzą :(
Nie mam pomysłu co by można zrobić.

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto gru 14, 2010 9:37 Re: Niewidomy Tymonek-kupka nieszczęścia:( Leukocyty 41 .8...???

ja myśle, że jemu trzeba dać spokój. Niech nabierze sił, a później się będzie myślało o salonie piękności :wink:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto gru 14, 2010 9:47 Re: Niewidomy Tymonek-kupka nieszczęścia:( Leukocyty 41 .8...???

Wspaniałe, wspaniałe wieści! :dance2: :dance2: :dance2: :dance2: Tymonek na pewno nabiera sił!
Obrazek
Obrazek Obrazek

Catnaperka

 
Posty: 4734
Od: Wto paź 12, 2010 10:28
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto gru 14, 2010 9:48 Re: Niewidomy Tymonek-kupka nieszczęścia:( Leukocyty 41 .8...???

magdaradek pisze:ja myśle, że jemu trzeba dać spokój. Niech nabierze sił, a później się będzie myślało o salonie piękności :wink:


Chyba tak :roll:

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto gru 14, 2010 10:23 Re: Niewidomy Tymonek-kupka nieszczęścia:( Leukocyty 41 .8...???

Hurrrraaaaa :D :D :D
Brawo Tymonku! Dzielny i kochany kocurek z Ciebie :1luvu:
Kciuki nadal bardzo mocne są i oby teraz było już tylko i wyłącznie lepiej :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

bulba

Avatar użytkownika
 
Posty: 22955
Od: Pt paź 09, 2009 8:44
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 136 gości