TytekWiecznyGilarz .TOLA MINIATURKA KOTA SZUKA DS.

Dorcia żeby Ciebie ta franca wirusowa nie zmogła. Bo to od razu sie nie zaraża tylko kilka dni może minąć

jestem przemielona i wypluta ,ale oby to tylko pogoda lub złe spanie .
Na rano mam jeszcze ten tydzień i 3 dni z następnego i odpoczynek do 2-lub 3 stycznia .
Na popołudnie nie ma pomiłuj ,nawet w wigilie idziemy.
Dla mnie ważne że kładąc się po północy nie będę myślała że zaraz trzeba się zrywać ,spanie po 3-4 godziny to żadne spanie :cry:

no i mam problem ,zasądzili Bartkowi alimenty w wysokości 500zł od sierpnia plus 300zł za sprawę.
Idę się powiesić .

na odwołanie tydzień .
czy jest sens?
co robić ?
co napisać

A był na sprawie?

dobrze ,przyznam się że źle zapisałam datę w kalendarzu i w telefonie ,przegapiliśmy datę sprawy :oops:

pilnowałam ,czekałam na nią,chciałam żeby już się wszystko wyjasniło ,a źle zapisałam ,co ja mam teraz zrobic ?
jestem zdruzgotana.

Tak myslałam, bo jakby był to w życiu przy swoich dochodach nie dostałyby takic halimentó, a za sprawę zapłaciliby oboje

Musisz się na pewno odwołać, konieczne.

ma tydzień na odwołanie
jak je napisać?
co potrzebne ?
z ZUS jakiej wysokości ma rentę ,moją również bo jesteśmy na jednym garnku ,zaświadczenie że nie pracuje ... :roll:

zaświadczenie że się uczy ?
wysokość komornego ?
bo przecież wspólne opłaty są.

swoja drogą kiedyś vilemo mi powiedziała że ja jeszcze dostane podziękowanie od nich :cry:

dorcia44 pisze:z ZUS jakiej wysokości ma rentę ,moją również bo jesteśmy na jednym garnku ,zaświadczenie że nie pracuje ...
zaświadczenie że się uczy ?
wysokość komornego ?
bo przecież wspólne opłaty są.

Na logikę, myślę że wszystkie te papiery...

co ja narobiłam ,to wszystko przez moją głupią zakręcona głowę :cry:

gdyby nie ja ,pewnie od razu wszystko wyglądało by inaczej. :cry:

a teraz ryczę i ryczę a to trzeba się do pracy zbierać .

totalnie mam skrzydła pod cięte .

Dorciu napisałam Ci pw

U mojej kolezanki córki taka sama sytuacja jak
u Ciebie dorciu, to na dziecko roczne sąd przysądził 300zł w obecności
tatusia , który nigdzie nie pracuje bo jest na studiach dziennych.
Musicie koniecznie się odwołać.

Dorotko tylko trzeba koniecznie terminu pilnować, żeby nie było za późno z tym odwołaniem

Dorcia, przede wszystkim, najgorsze jest to, że to jest wyrok zaoczny i dziękuj, że ona nie chciała więcej, bo gdyby wiedziałą, że Bartka nie będzie na sprawie to mogła i by o tysiąc wystąpić i pewnie by dostała. Tak nasze sądy działają :twisted:

Skąd wiecie o wyroku ? Dostaliście go z sądu już? To dokładnie napisz sobie najlepiej ołówkiem z tyłu kopery, albo wyroku kiedy go pokwitowałaś odbiór i od tego dnia masz 7 dni (tak pisze na wyroku?)

zawsze warto sie odwołać-można np przedstawić jakieś zaświadczenie o chorobie czy coś -w końcu Bartek mógł nagle zachorować. Myślmy,kto mógłby pomóc-udokumentowanie powodu nieobecności powinno pomóc....

Dorota- jakoś to będzie-musi. Fifi pozdrawia

O kurcze

Znajoma ma dziecko, ojciec biznesmen, kasy ma jak lodu, ale wszystko nie na niego, znajoma dostaje na dziecko 150zł miesięcznie a i tak z poślizgiem.
Tak to właśnie u nas działa, ten co ma się zawsze wymiga, temu co nie ma, przywalą

Trzeba się koniecznie odwoływać, ale być koniecznie na sprawie.

TytekWiecznyGilarz .TOLA MINIATURKA KOTA SZUKA DS.

Kto przegląda forum