Tymczasowe Niekochane V - marzą o domach stałych

gorąca prośba o pomoc:
viewtopic.php?f=13&t=121185&start=15

A tutaj Miszka w stanie spoczynku, po pracowitym dniu :evil:

TŻ mówi, że on tak zwykle sypia i zajmuje pół łóżka jak się wyciągnie :wink:

Figunia dalej czeka na domek, najchętniej w pościeli :lol:

Oczko po zakraplaniu cornergelem bardzo sie poprawiło.

Kuba i Bartuś od tygodnia są w swoich domach.
Kuba rewelacyjnie pod każdym względem,natomiast Bartuś nie chce pokochać 4-latka

Mam nadzieję,że Duzi Bartusia dadzą Mu szansę.

Jutro wielki dzień dla piwnicznych dziewczynek Laury i Luny.
Kroi się dla Nich wspólny dom-moje marzenie.
Oby kotki stanęły na wysokości zadania :ok:

Wielkie kciuki Bożenko:)) Oby dziewczynom sie udało.
No i całej reszcie. Skąd te domy?

cudny Miszka
i Figa-Irma, tak długo się nią opdiekujesz
w końcu kiedys musi znależć dom

Boena-mocno ściskam :ok:

Miszka karze się nosić na rękach i wtedy przytula się do ramienia TZ-ta i murczy i tak sobie siedzi dłuższą chwilę, a jak Paweł chce go postawic to sie awanturuje :mrgreen:

Bozenka, mocne kciuki :ok:

wiesci z mojego frontu :wink:

Migotka w nowym domu, całą noc spała ze swoim panem i jest nia zachwycony

Topcia nudzi sie bez siostry i z koniecznosci pokochała człowieka, mruczy, strzela baranki, bryka, zaczepia Duszka. Fajna z niej kicia, ale z charakterkiem, jak jej sie cos nie podoba to groźnie buczy :wink:

Hołek jest gamoniem :evil:

. Jest w 100% niekuwetowy. W mojej miniaturowej łazience nasikał juz chyba wszędzie z wyjątkiem kuwety :twisted:

. Nie mam pomysłu jak go nauczyc sikania do kuwety. Przyniesienie ziemi czy piasku nic nie da, bo on urodził się juz za czasów syberiady i zna tylko śnieg.
Przecież mu nie napakuje sniegu do kuwety :roll:

mały gamoń skorzystał z kuwety :mrgreen:

po raz pierwszy
mam nadzieję, ze tak juz mu zostanie

tangerine1 pisze:mały gamoń skorzystał z kuwety
po raz pierwszy
mam nadzieję, ze tak juz mu zostanie

No zawsze musi być ten pierwszy raz :ok:

Jak tam gamoń? A może już porządny gamoń:))

Rufus przyszedł, on to znowu łajza. Ale ucho dalej nie takie, a już 3 tygodnie daje oridermyl:(

Dzielny gamoń :mrgreen:

Lidka-pewnie powinien dostawać antybiotyk

Laura i Luna od wczoraj w domu stałym

Zamieszkały w Czechowicach-Dziedzicach.
Nasze Księżniczki - tak nazywane są przez Dużych.
Trafiły do bardzo dobrego domu.
Dzisiaj już bawiły się razem,poznały całe mieszkanie,ładnie kuwetkują i wszystko zmiatają z miseczek

Jestem szczęśliwa.
Dziękuję za ogłoszenia :1luvu:

I komu mam teraz pomóc ?
-dokarmianemu buremu kocurkowi,którego nazwałam Bułeczek.
-2 3-miesięcznym kociakom,które straciły matkę,mieszkają w budzie przy kamienicy w Siemianowicach.
-wrócić do piwnicy,skąd była Laura i Luna,tam są jeszcze 2 kotki i kocurek.

:roll:

Bardzo sie cieszę z domu Laury i Luny :mrgreen:

ależ się dziewczynom udało

małego gamonia widziałam dzisiaj w kuwecie, wiec mam nadzieje, ze korzysta tylko z niej :wink:

wyprałam go i zrobił się sliczny

duzo bardziej puchaty niż Topcia, prawie norweski obleśny :wink:

ale duecik mi się trafił obłędny :roll:

Hołek jest nieprawdopodobnym łobuze, kot demolka
Topcia histeryczką pierwszej klasy
tłuką sie z Hołkiem i ta wariatka cały czas wrzeszczy, myślałam, ze on jej dokucza,
ale nie, Topcia go goni i zaczepia profilaktycznie wrzeszcząc jakby ja obdzierali ze skóry :roll:

autentycznie juz mi głowa pęka od tych wrzasków :twisted:

No to masz wesoło :roll:

Tymczasowe Niekochane V - marzą o domach stałych

Kto przegląda forum