kociczka39 pisze:kalair pisze:Kociara82 pisze:ojejkuuuuuu

moja malenka

biedactwo moje kochane, nic ci sie nie stalo, kiciu?
Irisia, jaka minka piekna, wogole wyszla przepieknie, taki posag koci cudnyyyyy

Nie Olcia, nic jej się nie stało. w każdym razie nie widać. Ale zaboleć musiało, bo z lekkim zdziwieniem, że tak powiem, zeskoczyła natychmiast. A jeszcze wczoraj chwaliłma, że jedyna tam nie wskoczyła!To teraz już każda to przeszła!
Iriska to sprawdza uważnie, czy się w środku pali, opiera się o szufladkę, i zagląda. Czuje, czy gorąco. I dopiero wskakuje. Ale każda przez to przeszła. One mają jakieś gruboskórne łąpki.
No,Irysek,nie rób se jaj dobra !
Nie robi jaj, jest najmądrzejsza!

Sprawdza, a jak uzna że już tylko ciepło, ro wskakuje się grzać.