Weihaiwej pisze:
Jak się nie uda, to najwyżej po Nowym Roku, tylko potrzebowałabym pomocy w ogłoszeniach i wsparcia moralnego.
Na moje wsparcie moralne możesz liczyć

P.S. Może powinnam rodzinę z dolnośląskiego na święta zaprosić ( co ich sto lat nie widziałam). W drodze powrotnej kota by wzięli. Może nie obraziliby się z powodu takiej interesowności
