Co za pogoda

wczoraj padał deszcz, dzisiaj prószy śnieg

do tego jest wilgotno i zimno, fuj

a ja lubię zimę, ale nie taką

Nawet się nosa nie chce wyściubiać z domu
Koty się lenią, zmieniając miejscówki
Zrobiłam fotki Stefkowi

, ale... zostawiłam aparat u rodziców...

. Z góry uprzedzam, że zdjęcia będą mało ostre, bo ten mały struś pędziwiatr jest wiecznie w ruchu

. Tata mówi, że nie zdąży popatrzeć na niego a jego już nie ma

, jest szybki jak strzała
Wczoraj Cyrek chyba już kolędował, bo śpiewom nie było końca

. Siedział na przedpokoju i śpiewał. Dwa razy szła do niego, bo myślała, że coś mu się stało tak zawodził

. Talent do śpiewania, to ma chyba po mnie
Dobrej niedzieli
