Niewątpliwie Totek jest Głównym Inspektorem Nadzoru

Nic nie dzieje się bez jego kontroli i nic nie umknie jego uwadze. Obojętne czy jest to siatka z zakupami, nowy przedmiot przyniesiony do domu czy pani odśnieżająca chodnik przed blokiem

Popularnie zwany jest też Inżynierem Totem bo nadzoruje postępy budowy bloku naprzeciwko mojego - przyjazd każdego samochodu budowlanego jest dla niego wielkim wydarzeniem
Ale potrafi być też leniwcem i przez pół dnia nie zejść z kuchennych szafek gdzie ma wymoszczony kocyk
Co do sikania. Po pierwsze kanapa została zmieniona na eko-skórzaną. Ta mu się do sikania nie podoba

Ale owszem zdarza się czasem wpadka jednak tylko na psie rzeczy typu rzucony na ziemię psi ręcznik do łap albo nowe psie posłanie. Po prostu jego musi być na wierzchu.