Maluch już nie na mrozie. W DS!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob gru 11, 2010 18:01 Re: Maluch (2 - 3 mies) na mrozie, uciekł, znalazł się

Dzwoniłam do Jany - kociak prawdopodobnie przybędzie dopiero jutro :D
A może nazwać go Behemot (propozycja Salvadoredali67) albo Felek (propozycja mojej sąsiadki)???
Ale dylemat..... zobaczymy na które imię zareaguje kociak.....
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

joarkadia

 
Posty: 2847
Od: Śro wrz 15, 2010 21:30
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Sob gru 11, 2010 18:16 Re: Maluch (2 - 3 mies) na mrozie, uciekł, znalazł się

Na dźwięk chrupek sypanych do miski :twisted: - ale to trudno wymówić :mrgreen: . Zobaczysz, co podejdzie :wink:

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Sob gru 11, 2010 18:22 Re: Maluch (2 - 3 mies) na mrozie, uciekł, znalazł się

Może być i Chrupek :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

joarkadia

 
Posty: 2847
Od: Śro wrz 15, 2010 21:30
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Sob gru 11, 2010 20:57 Re: Maluch (2 - 3 mies) na mrozie, uciekł, znalazł się

Maluch tak rozkochał w sobie ludzi u których przebywał, że ci zdecydowali się go zatrzymać :D
Oby trafił na najlepszy dom na świecie :!: :ok:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

joarkadia

 
Posty: 2847
Od: Śro wrz 15, 2010 21:30
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Sob gru 11, 2010 21:03 Re: Maluch (2 - 3 mies) na mrozie, uciekł, znalazł się

:ok: :ok:
:ok: :ok:

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Sob gru 11, 2010 21:28 Re: Maluch (2 - 3 mies) na mrozie, uciekł, znalazł się

A nie mówiłam,że powinien mieć na imię Szczęściarz ?
Koteńku :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Za domek :piwa:
Obrazek

renatab

 
Posty: 4157
Od: Pt paź 08, 2010 19:58
Lokalizacja: Warszawa / Wola

Post » Sob gru 11, 2010 21:46 Re: Maluch (2 - 3 mies) na mrozie, uciekł, znalazł się

Rzeczywiście, ma chłopak szczęście :ok: :ok: :ok:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

joarkadia

 
Posty: 2847
Od: Śro wrz 15, 2010 21:30
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów


Post » Sob gru 11, 2010 22:03 Re: Maluch (2 - 3 mies) na mrozie, uciekł, znalazł się

No fakt, w ciągu tygodnia pani Krysia wystawiła mnie do wiatru po raz drugi :twisted: Tym razem w dobrej wierze. Ilekroć ktoś chciał się pozbyć kota za pośrednictwem pani Krysi (czyli następnie moim) mówiłam "a nie może tego kota zostawić? albo przetrzymać do czasu znalezienie domu?" W przypadku malucha też tak było, kilka razy wspominałam, że nie rozumiem czemu tak koniecznie i drastycznie muszą się kociaka pozbyć. Powodów było kilka, głównie groźny pies, papugi no i mężczyzna w domu się nie zgadzał. Okazało się, że groźny pies, a raczej suka, niańczy kociaka i go wylizuje, papugami kot się w ogóle nie zajmuje, a kilka nocy z kociakiem przytulonym do klaty zmiękczyło pana domu :lol:

Kociak zostaje, w poniedziałek mają z nim iść do weta, bo trzeba odrobaczyć i zaszczepić. Kot ma nie wychodzić z domu, ładnie załatwia się do kuwety i chcą z niego zrobić domowego pieszczocha, bo już mają jednego kota, ale on łazi gdzie chce i rzadko bywa w domu.

Najgorsze, że joarkadia już tak się nastawiła na małego tymczasa, kupiła specjalne jedzenie itd. :( I już czekała... Bardzo przepraszam.

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Sob gru 11, 2010 22:10 Re: Maluch (2 - 3 mies) na mrozie, uciekł, znalazł się, zostaje

Jana, najważniejszy jest kociak! Za nic nie przepraszaj - ważne, że dostał nowy dom!
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

joarkadia

 
Posty: 2847
Od: Śro wrz 15, 2010 21:30
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Sob gru 11, 2010 22:10 Re: Maluch (2 - 3 mies) na mrozie, uciekł, znalazł się, zostaje

joarkadia pisze:Jana, najważniejszy jest kociak! Za nic nie przepraszaj - ważne, że dostał nowy dom!

Śmiem sądzić, że kociakowe zakupy się nie zmarnują :oops: :wink:

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Sob gru 11, 2010 22:10 Re: Maluch (2 - 3 mies) na mrozie, uciekł, znalazł się, zostaje

A moze na joarkadie ma wpasc znienacka jakis maly? ;)

Agor-ia

 
Posty: 4619
Od: Czw lip 29, 2010 13:40
Lokalizacja: Gdynia

Post » Sob gru 11, 2010 22:12 Re: Maluch (2 - 3 mies) na mrozie, uciekł, znalazł się, zostaje

Zacznę chodzić na obiady na miasto - to kto wie.... :wink:
Jedzonko zjedzą moje dorosłe kociaki - i to z szybkością kosmiczną - więc na pewno się nie zmarnuje :mrgreen:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

joarkadia

 
Posty: 2847
Od: Śro wrz 15, 2010 21:30
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Sob gru 11, 2010 22:40 Re: Maluch (2 - 3 mies) na mrozie, uciekł, znalazł się, zostaje

Zresztą jeśli Agnesce uda się znaleźć dwa kociaki ze stacji benzynowej z Płońska to będzie nas jeszcze więcej :mrgreen:
Oby się udało :ok: :ok: :ok:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

joarkadia

 
Posty: 2847
Od: Śro wrz 15, 2010 21:30
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Sob sty 15, 2011 21:10 Re: Maluch (2 - 3 mies) na mrozie, uciekł, znalazł się, zostaje

Nie zgadniecie pewnie :twisted:

Kociak musi jak najszybciej znaleźć inny dom. Tam jednak nie może zostać - zjadł papużkę :roll: i zaczął denerwować sukę, któa go niańczyła. A że to jakiś wielki pies "groźnej" rasy, może być kiepsko...

Jutro powinnam mieć zdjęcia. Bardzo pilnie poszukiwany DT lub od razu DS!!!

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 118 gości