Maluchy z wrocławskiego schroniska już u siebie.

[quote="abrakadabra"]Na wizytację serdecznie zapraszam i przed i poadopcyjną

Jeśli wypadnie niekorzystnie zawsze można otworzyć kojec z wilczakami zanim gość zdąży zamknąć za sobą furtkę :twisted:

Neigh tylko proszę nie strasz mojego synka bo on taki malutki i nic niewinny :wink:

Co do sterylizacji to jak wygodniej, czy do was czy do weta mi wszystko jedno, tylko poprosiłabym o nr konta i kwotę. Chyba, że zrobimy ją już u nas. A jak ze szczepieniami? Transport - jeśli wszystko będzie ok to szukamy...
A jak myslisz czy pieski zrobią na niej jakieś wrażenie czy ona raczej z tych wyluzowanych i olewczych? Mam nadzieję, że nie będzie się ich panicznie bała...
A na Zuzię też tylu chętnych?

ps. iwciu za referencje bardzo dziękuję

[/q

Wilczaki.........suuuuuper otwieraj:). Kochana ja na dogo mieszkam.......na miau to ja sie tak przytuliłam ze względu na inwazję kotowatych. Specjalizuję się w tak zwanych "zakazanych mordach" także jestem za otwarciem:-).

A tak przy okazji, Edzina i Szanowna Reszto Zgromadzonych - pamiętajcie pliss, ze ja mam do adopcji roczną powalającej urody tricolorową norweżkę - doooobra? Ale tylko do domu "na hasło". Nawet jaj nie ogłaszam........

Neigh pisze:Nawet jaj nie ogłaszam........

Może chociaż podepnij sobie ogłoszenie w adopcyjnej? Ja wiem, że masz dość tych rozmów, ale jeśli nie będzie jej widać to nikt nie zobaczy. :-)

Edzina pisze:
Neigh pisze:Nawet jaj nie ogłaszam........

Może chociaż podepnij sobie ogłoszenie w adopcyjnej? Ja wiem, że masz dość tych rozmów, ale jeśli nie będzie jej widać to nikt nie zobaczy.

Widziałaś jej zdjecia? Ona jest jak z kosmosu.......POWALAJĄCA. No i co z tego? To jest kot do forumowego domu....Zdecydowanie nie dla takich z ulicy.
Myślisz, żeby podpiąć? hmmm a tu się z tych ogloszeń ktoś w ogóle zgłasza?

To może przeslij mi sumę za szczepienie i sterylkę a ja przeleję na Twoje na konto. Szczepienia lepiej żeby miała odrazu bo czasem trafiają do nas zwierzątka zgarnięte z ulicy. Czy macie już wyznaczoną jakąś datę sterylizacji czy jeszcze nie? Ile teraz kociaczki mają miesięcy?

Neigh chętnie dam się wymiziać ze wszystkimi futrzakami (koniki też możemy odwiedzić) oprócz jednego pieska bo on dla nieznajomych sobie osób bywa mało przyjazny

ale kto wie może Ciebie z miejsca polubi

skubańce znają się na ludziach i czasem mnie zaskakują...

abrakadabra pisze:To może przeslij mi sumę za szczepienie i sterylkę a ja przeleję na Twoje na konto. Szczepienia lepiej żeby miała odrazu bo czasem trafiają do nas zwierzątka zgarnięte z ulicy. Czy macie już wyznaczoną jakąś datę sterylizacji czy jeszcze nie? Ile teraz kociaczki mają miesięcy?

Neigh chętnie dam się wymiziać ze wszystkimi futrzakami (koniki też możemy odwiedzić) oprócz jednego pieska bo on dla nieznajomych sobie osób bywa mało przyjazny ale kto wie może Ciebie z miejsca polubi skubańce znają się na ludziach i czasem mnie zaskakują...

Pchać się do tego najtrudniejszego nie będę....ale chętnie zobaczę.....tak z czystej ciekawości - lubię trudne przypadki..

OOOOOOO KONIKI Noooooooooooooooooooooo trafiłaś w sedno HA!
Jadę.......nawet jak mnie szczuć będą:-)

Neigh pisze:Myślisz, żeby podpiąć? hmmm a tu się z tych ogloszeń ktoś w ogóle zgłasza?

Tak. Ludzie zaglądają i myślę, że może dzięki temu szybciej ktoś z forum znalazłby ją.

Edzina pisze:
Eh.. Ładnym jest lepiej jednak.. Na allegro po 4-5 obserwujących, codziennie telefony, a Bobik - bo taki zwykły - tylko kilkanaście wejść na aukcję.

E tam, e tam. O oryginalne koty może jest więcej pytań, ale niekoniecznie łatwiej znaleźć dobre domy. Ostatnio nam i znajomym udało się wydać szóstkę (!) zwykłych czarnych kociaków, i to do fajnych domów. To były dwa mioty, jedna pani upatrzyła sobie konkretnego kocurka, ale gdy okazało się, że zarezerwowany wzięła z drugiego miotu... dwójkę, bo dowiedziała się, że tak im będzie lepiej.

A tak w ogóle te "zwykłe" koty są piękne, tylko jest pewną sztuką zrobić np. dobre zdjęcie czarnulkowi. Sporo się nad tymi fotkami nabiedziłam, ale odzew był duży.

Agulas74 pisze:
Edzina pisze:
Eh.. Ładnym jest lepiej jednak.. Na allegro po 4-5 obserwujących, codziennie telefony, a Bobik - bo taki zwykły - tylko kilkanaście wejść na aukcję.

E tam, e tam. O oryginalne koty może jest więcej pytań, ale niekoniecznie łatwiej znaleźć dobre domy. Ostatnio nam i znajomym udało się wydać szóstkę (!) zwykłych czarnych kociaków, i to do fajnych domów. To były dwa mioty, jedna pani upatrzyła sobie konkretnego kocurka, ale gdy okazało się, że zarezerwowany wzięła z drugiego miotu... dwójkę, bo dowiedziała się, że tak im będzie lepiej.

A tak w ogóle te "zwykłe" koty są piękne, tylko jest pewną sztuką zrobić np. dobre zdjęcie czarnulkowi. Sporo się nad tymi fotkami nabiedziłam, ale odzew był duży.

Dokładnie ! Ładne koty jest o wiele trudniej madrze wydać. Bo o takie zwykłe to normalniejsi ludzie dzwonią. A o ładne niestety ci, co się głownie wyglądem kierują......ech....

Edzina - a Zuza ma juz domek?

ennante pisze:Edzina - a Zuza ma juz domek?

Masz PW.

A teraz coś do ślinienia się. :twisted:

Pipi jedzie do abrakadabra, Zuza do ennante. Czy jest ktoś chętny odwiedzić przedadopcyjnie Częstochowę? :-)

Eh.. Jak śliczne panny mają już dom, to nikt nie podziwia Bobika...

A Bobik jest taki kochany.. Przychodzi, włazi na kolana, mruczy, daje buziaki... Ma niesamowitą sierść, miękką, lśniącą, całą czarną. I jest największy. Będzie z niego piękny kocur.

Bobik ma ok. 3 miesięcy?

Tak. Jak przyjechały to miały ok. 3 tygodnie, więc były mniej więcej z końca sierpnia.

Neigh pisze:Dokładnie ! Ładne koty jest o wiele trudniej madrze wydać. Bo o takie zwykłe to normalniejsi ludzie dzwonią. A o ładne niestety ci, co się głownie wyglądem kierują......ech....

Oj nie, nie prawda... czasem sentyment, ja mam taki do perskich plaskaczy i jaśniutkich dachóweczek. He, he a w domu mam szylkretkę i buraskę :lol:

Pipi jedzie do abrakadabra,

Ja tam będe się cieszyć dopiero po wizytacji... bo się jeszcze Neigh nie spodobam albo nasza szalona banda zapomni włączyć wersję demo dla gości :ryk:

i będzie przykro...

Dziękujemy za foteczki

Dobra niech się dzieje wola nieba zakładam Owcy wątek.......na razie tyle.

Maluchy z wrocławskiego schroniska już u siebie.

Kto przegląda forum