Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-część 13.

"Małe" fryzjerstwo ma się dobrze. Grzebykowi łzawi prawe oko a Grzebykowi lewe. Przy okazji kastracji może da się przeczyścić im kanaliki łzowe. Grzebyk do czasu do czasy wysmarknie gluta, ale z nosa mu nie leci. Oba burasy są namolne, nakolankowe i "całuśne" czasem do obrzydzenia. Są też bardzo zabawowe i wczoraj sprowokowały do zabawy nawet Smyka. Są lubiane przez inne koty.

Teraz nie mam czasu na zdjęcia, ale potem może je przyłapię.

O godz.14 ma przyjść pani zainteresowana adopcją Eleny, ale to poroniony pomysł, bo w domu jest małe dziecko. Dam tej pani pogłaskać Elenę i pewnie z miejsca odechce się jej "persów". :mrgreen:

Ach ,te fuuutro z persów :mrgreen:

,ale moze będzie jednak
zdecydowana na konsekwencje

Jeśli bardzo nie lubi własnego dziecka to czemu nie.

kota7 pisze:
VVu pisze:Proponuję dać mirce_t choć trochę oddechu. Jeśli rzeczywiście chodzi nam o dobro kotów przede wszystkim, to dajmy Jej czas, by mogła zająć się swymi podopiecznymi, zająć się ogłoszeniami i szukaniem dla nich DS.

AMEN!
Odpuśćcie. Mirka zrobiła, co chciałyście, zawlokła kotkę do weta. Informacja o kroplach bardzo cenna, jestem pewna, że Mirka (nie tylko ona zresztą ) wykorzysta ją, więc teraz dajcie jej popisać o kotach.

Andrzeju, z całym szacunkiem, ale tego typu posty, jakie teraz wyprodukowałeś, osiem pod rząd, również wyglądają, jak nabijanie postów. Jesli zarzucasz coś innym, nie rób tego samego. W dodatku w takim stylu. Czy 'bleeeeblanie' do oponentów wnosi cokolwiek, ewentualnie ma spowodować, że znowu nie rozwinie się kilkustronicowa głupia pyskówka? Myślę, ze prośba o danie oddechu Mirce spokojnie może odnosić się do obu stron.

mój nick to andrzej780 przypominam na marginesie
i z całym szacunkiem kota7 ale były to odpowiedzi na posty innych forumowiczów, a dlaczego osiem pod rząd - zobacz godzinę ich pisania, wcześniej nie mogłem.
bleblanie niestety jest adekwatne do tego co tu wyprawiają niektóre osoby bo argumenty do nich nie docierają a powinny
chyba mam prawo wypowiadac się na tym forum wtedy kiedy mi to pasuje prawda? i na zasadach jakie tu obowiązują?
pouczaj proszę kogo innego, a najlepiej oponentów
buźka !

No i lipa. Pani nie dała się zniechęcić i Elena we wtorek ma się pakować. Do wtorku jednak jeszcze trochę czasu, więc i nadziei na zmianę zdania. :wink:

oby to był dobry domek, kciuki :ok:

andrzej780 pisze:chyba mam prawo wypowiadac się na tym forum wtedy kiedy mi to pasuje prawda? i na zasadach jakie tu obowiązują?

Ale widzisz - to obowiązuje wszystkie strony

Jaka to sprawiedliwość że "oponenci" co napiszą to źle i powinni się zamknąć - a o sobie uważasz co powyższe?
Choć Twoje posty bywają nic nie wnoszące a czasem wręcz obraźliwe nieco - pomijam długaśne cytaty po to by dać zdanie komentarza.

Blue pisze:
andrzej780 pisze:chyba mam prawo wypowiadac się na tym forum wtedy kiedy mi to pasuje prawda? i na zasadach jakie tu obowiązują?

Ale widzisz - to obowiązuje wszystkie strony
Jaka to sprawiedliwość że "oponenci" co napiszą to źle i powinni się zamknąć - a o sobie uważasz co powyższe?
Choć Twoje posty bywają nic nie wnoszące a czasem wręcz obraźliwe nieco - pomijam długaśne cytaty po to by dać zdanie komentarza.

podaj cytat w którym napisałem komukolwiek że powinien się zamknąc
o Twoich postach można napisać to samo

Blue pisze:
andrzej780 pisze:chyba mam prawo wypowiadac się na tym forum wtedy kiedy mi to pasuje prawda? i na zasadach jakie tu obowiązują?

Ale widzisz - to obowiązuje wszystkie strony
Jaka to sprawiedliwość że "oponenci" co napiszą to źle i powinni się zamknąć - a o sobie uważasz co powyższe?
Choć Twoje posty bywają nic nie wnoszące a czasem wręcz obraźliwe nieco - pomijam długaśne cytaty po to by dać zdanie komentarza.

fragment mojego posta który zacytowałaś dotyczył godziny pisania moich wcześniejszych postów a zasady tu ustalacie wy, więc się do nich stosuję

mirka_t pisze:No i lipa. Pani nie dała się zniechęcić i Elena we wtorek ma się pakować. Do wtorku jednak jeszcze trochę czasu, więc i nadziei na zmienię zdania.

kota7 pisze:
VVu pisze:Proponuję dać mirce_t choć trochę oddechu. Jeśli rzeczywiście chodzi nam o dobro kotów przede wszystkim, to dajmy Jej czas, by mogła zająć się swymi podopiecznymi, zająć się ogłoszeniami i szukaniem dla nich DS.

AMEN!
Odpuśćcie. Mirka zrobiła, co chciałyście, zawlokła kotkę do weta. Informacja o kroplach bardzo cenna, jestem pewna, że Mirka (nie tylko ona zresztą ) wykorzysta ją, więc teraz dajcie jej popisać o kotach.

Andrzeju, z całym szacunkiem, ale tego typu posty, jakie teraz wyprodukowałeś, osiem pod rząd, również wyglądają, jak nabijanie postów. Jesli zarzucasz coś innym, nie rób tego samego. W dodatku w takim stylu. Czy 'bleeeeblanie' do oponentów wnosi cokolwiek, ewentualnie ma spowodować, że znowu nie rozwinie się kilkustronicowa głupia pyskówka? Myślę, ze prośba o danie oddechu Mirce spokojnie może odnosić się do obu stron.

Dobrze ze piszecie o tych kroplach, ja mam problem z oczami Ptysia od zawsze. Mial KK w dziecinstwie i tak juz zostalo, ja mu daje tylko masc do oczu oxycort ale problemy nawracaja. zapisze sobie. a co do andrzej780 to fakt- sam nabija posty :ryk:

mirka_t pisze:
O godz.14 ma przyjść pani zainteresowana adopcją Eleny, ale to poroniony pomysł, bo w domu jest małe dziecko. Dam tej pani pogłaskać Elenę i pewnie z miejsca odechce się jej "persów".

Czy ta pani wie, że persy trzeba wyczesywać, kąpać, pudrować, że oczy wymagają specjalnej troski... Czy jest przygotowana na opiekowanie się persem?

vega013 pisze:
mirka_t pisze:
O godz.14 ma przyjść pani zainteresowana adopcją Eleny, ale to poroniony pomysł, bo w domu jest małe dziecko. Dam tej pani pogłaskać Elenę i pewnie z miejsca odechce się jej "persów".

Czy ta pani wie, że persy trzeba wyczesywać, kąpać, pudrować, że oczy wymagają specjalnej troski... Czy jest przygotowana na opiekowanie się persem?

Pani chyba TO wie.
Nie wie tylko pewnie, jak TO wygląda w przypadku Eleny. :mrgreen:

Vega013 no sorki. Sądzisz, że wydałabym "persa" komuś kto nie ma o pielęgnacji takich kotów zielonego pojęcia.
Dom nie jest z tych wymarzonych, bo ludzie młodzi z 3 letnim dzieckiem a pani nie widziała, że karma Teo to syf.

A to Grzebyk, którego czesać nie trzeba. :lol:

Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-część 13.

Kto przegląda forum