[Białystok9]'Mruczek-twój sąsiad"-zbieramy podpisy s.52

Dziewczyny, trzymać kciuki :ok:

Jak już postanowiłam złapać kotulka. a Czarnulka :1luvu:

go przygarnąc, to zapadł się pod ziemię.

kassja pisze:Dziewczyny, trzymać kciuki

Jak już postanowiłam złapać kotulka. a Czarnulka go przygarnąc, to zapadł się pod ziemię.

Oki.Kciuki trzymamy :ok:

złapałam kicię tak około 3,4 miesięczną to chyba koteczka i przy okazji bo szłam do znajomego karmiciela umieściłam ją tam na przechowanie, czy ktoś mógłby tam podjechać i zrobić sesję foto i porozmawiać z panem?? oto fotki jakie ja zrobiłam...:

nie jest to kicia czyjaś, bo widzę ją od 3 tygodni, albo i dłużej na którymś z śmietników, i to ona właśnie przychodziła na jedzonko pod jałowciec koło śmietnika, wczoraj miauczała pod oknami wyszłam, ale uciekła, a dziś ewidentnie za mną szła, więc ją wzięłam na ręce i zaniosłam na przetrzymanie do tego pana, zaniosłam też karmy od marzenyb i dałam 50 zł na puszki, ponieważ pan pytał, czy mogę wspomóc, jakaś dobra dusza z Warszawy mi wpłaciła na konto... :1luvu:

czy ktoś może do tego pana podjechać ???

ja też znalazłam kotkę, a właściwie mój mąż znalazł,kręciła się pod jego pracą
narazie może tam zostać tzn. ma posłanko na ogrzewanej hali

proszę o wystawienie na kotkowie, wysłałam maila na kontakt@kotkowo.pl

kassja pisze:W inne miejsce, gdzie podkarmiam koty przyplątał się młody biało-szary kocurek. Domowy kotek, ładuje się na ręce i na sam widok człowieka mruczy głośno jak silnik tira. Kotulek jeszcze nie ma roku i bardzo potrzebuje kontaktu z człowiekiem. Musiał być domowy i komuś się znudził, albo przestał pasować do nowych tapet lub nowego dywanu.

dorotak97 pisze:
kassja pisze:Dziewczyny, trzymać kciuki
Jak już postanowiłam złapać kotulka. a Czarnulka go przygarnąc, to zapadł się pod ziemię.

Oki.Kciuki trzymamy

Widać

pomogły. Kotulek spakowany, pojechał do Czarnulki :1luvu:

A w moim domu, gdy otworzyłam transporter, to sobie wyszedł, pojadł z kociej miseczki i momentalnie wcisnął się na kolana podstawiając główkę do drapania. I wcale nie zwracał uwagi na to, że Smusia osykuje go jak stara kobra. To domowy kotek, w mieszkaniu czuje się jak ryba w wodzie :mrgreen:

Moja biedaczka Tygrynia z plazmocytarnym zapaleniem ma leukocytów 40 ooo, do tego mocznica

MalgorzataJ pisze:Moja biedaczka Tygrynia z plazmocytarnym zapaleniem ma leukocytów 40 ooo, do tego mocznica

Jejku jaka biedna. Pani Małgosiu 3mam kciuki.

gagga - dzięki za kciuki, jak Lusia - czy wszystko dobrze?

Lusia to twarda baba. Szczególnie do zastrzyków. Ja trzymam ją w kurtce i lekarz musi trzymać za karczycho bo jest taka silna i tak się wyrywa. Męczymy się z tym kołnierzem. Luśka próbuje go ściągać i drapać. Ale na razie jest ok. I oby tak dalej.

Dzięki za link, zagłosowałam.

Pani Małgorzato, serdecznie współczuję, biedna kicia, mocno trzymamy kciuki!!! Zdrówka dla malutkiej życzę.

gagga pisze:Lusia to twarda baba. Szczególnie do zastrzyków. Ja trzymam ją w kurtce i lekarz musi trzymać za karczycho bo jest taka silna i tak się wyrywa. Męczymy się z tym kołnierzem. Luśka próbuje go ściągać i drapać. Ale na razie jest ok. I oby tak dalej.

Lusiu bądź dzielna :ok:

Słuchajcie jest potrzebny tymczas dla biednej kotulki. Kicia jest dorosła, domowa, została wyrzucona przez właścicielkę na mróz, ale nie to jest najgorsze.. kotka ma tak sfilcowaną sierść, że trzeba ją ogolić na łyso i w tym problem, bo po ogoleniu ona musi być w warunkach domowych. Czy ktoś poratuje biedaczkę?

Choć raz coś mądrego nt alergii:

http://www.medonet.pl/zdrowie-na-co-dzi ... index.html

TO dla tych wszystkich inteligentych co to w ciązy kota muszą oddać bo je .... zje :twisted:

aga&2 pisze:Choć raz coś mądrego nt alergii:

http://www.medonet.pl/zdrowie-na-co-dzi ... index.html

TO dla tych wszystkich inteligentych co to w ciązy kota muszą oddać bo je .... zje

http://konstancin.com/dt_weterynarz/index.htm
(do przeczytania artykuł pt. Kota nie oddawać ! i Dzieci i zwierzęta )

warto poczytać :!:

aga&2 pisze:Choć raz coś mądrego nt alergii:

http://www.medonet.pl/zdrowie-na-co-dzi ... index.html

TO dla tych wszystkich inteligentych co to w ciązy kota muszą oddać bo je .... zje

Mojej szefowej żaden naukowiec nie przekona :evil:

ONA WIE LEPIEJ!!!!KOT TO SZKODNIK I BRUDAS!!!!!

[Białystok9]'Mruczek-twój sąsiad"-zbieramy podpisy s.52

Kto przegląda forum