TYSKIE MRUCZKI VII - czekają i czekają , domki potrzebne!!

jakiś leniwy dzień dziś, ale mruczki się nie lenią, dzielnie podskakują po domki

padam ze zmeczenia.... mrusie, kochane moje slonka, hopsiajcie na pierwsza, po domki :1luvu:

Luinloth pisze:jakiś leniwy dzień dziś, ale mruczki się nie lenią, dzielnie podskakują po domki

Leniwy malo powiedziane... Caly czas mi sie spac chcialo, w ogole nie kontaktowalam, refleks szachisty normalnie :roll:

Ozzy:

Kika

Ozzi jak pięknie za pozował. :1luvu:

Dzień doberek czwartkowo.

Petka-P1 pisze:Ozzi jak pięknie za pozował.

prawda? Jaki model z niego :1luvu:

i to zalotne spojrzenie... :1luvu:

ale Kikunia tez wyszla slicznie :1luvu:

ach, ta aksamitna, lsniaca siersc :1luvu:

Mrusie skakać na pierwszą

Niedługo ciocia Kociara będzie miała fanty na Tyski Bazarek, mam marzenie, żeby wszystko było rozchwytywane... :lol:

A naprawdę same super rzeczy będą

fanty beda jutro juz, ale nie wiem, czy jutro zdolam zrobic bazarek... zanim to wsio ogarne i poustalamy ceny z ciocia -kropeczka- ... Najwyzej mi zejdzie do nocy, ale co tam

Kropeczko , Kociara 82 bardzo i to bardzo dziękuje :1luvu:

Maniuś i Rysiu już dokazują , choć Maniuś jeszcze czasami kaszle .

Ozzi dziś chyba troszkę gorzej , bo mimo Tramalu tak dziwnie pomiaukiwał , ale później usnął , zobaczymy jak jutro ... oby to nie był zły znak ...

Myszunia w przyszłą środę na zastrzyk do weta , czuje sie lepiej .

Eustaszek siura w pampersa jak należy :twisted:

a termofora to już się tak nie boi ( musi być nagrzewany )

A dzis do mnie trafiła Matylda :
Matylda ( tak ją nawała pani dr )
Jak przyjechała dałam jej pusze ( whiskas ) ale po około godzinie dałam jej suche tez ( RC ) aby coś lepszego zjadła , ale zaczęła bardzo sie dusić :cry:

Powinna jeść na razie tylko papki , wszystko co jej podaje rozdrabniam widelcem .
Stan ogólny zły :cry:

jest wyniszczona , duże zmiany w obrębię podniebienia ( kalafiorowate ) i charczy , kaszle , może mieć nawet ponad 10 lat .
Dziś dostawała antybiotyk i steryd - 40 zł
W sobotę dostanie następny ( ja go podam )
W poniedziałek bedzie wykonana cytologia - 50 zł
RTG 40 zł
Badanie krwi - morfologia - 20 zł
Badanie krwi - rozmaz - 20zł ( zależy od wyniku morfologi ) ?
biochemia - 20 zł - 40 zł
Matylda jest taka grzeczna i taka miziasta , staram sie jak najwięcej czasu z nia siedzieć , tak bardzo się boje poniedziałku

w nocy też skaczemy

Luinloth pisze:w nocy też skaczemy

i rano.

za całą ferajnę.

Justa&Zwierzaki pisze:A dzis do mnie trafiła Matylda :
Matylda ( tak ją nawała pani dr )
Jak przyjechała dałam jej pusze ( whiskas ) ale po około godzinie dałam jej suche tez ( RC ) aby coś lepszego zjadła , ale zaczęła bardzo sie dusić Powinna jeść na razie tylko papki , wszystko co jej podaje rozdrabniam widelcem .
Stan ogólny zły jest wyniszczona , duże zmiany w obrębię podniebienia ( kalafiorowate ) i charczy , kaszle , może mieć nawet ponad 10 lat .
Dziś dostawała antybiotyk i steryd - 40 zł
W sobotę dostanie następny ( ja go podam )
W poniedziałek bedzie wykonana cytologia - 50 zł
RTG 40 zł
Badanie krwi - morfologia - 20 zł
Badanie krwi - rozmaz - 20zł ( zależy od wyniku morfologi ) ?
biochemia - 20 zł - 40 zł
Matylda jest taka grzeczna i taka miziasta , staram sie jak najwięcej czasu z nia siedzieć , tak bardzo się boje poniedziałku

Justyś jest pod Twoją opieką, teraz może być już tylko lepiej :ok:

To jest (podejrzewam) nie tylko moje zdanie, zapewne wszystkie cioteczki się ze mną zgodzą

Ciocie, z góry przepraszam za odejście tematu Mrusiów, ale mam do Was gorącą prośbę- jeżeli jeszcze nie głosowałyście w ankiecie Krakvetu, to proszę, oddajcie głos na KAN- sytuacja jest bardzo ciężka, taka pomoc by się bardzo przydała.

a ja mrusie moje kochane przepraszam, ale dzis nie jestem w stanie zrobic bazarku... Jestem bardzo zmeczona i zle sie troche czuje, a jeszcze musze to wszystko zliczyc, tzn.koszty, pofocic, musze sobie wszystko rozpisac na kartce co i jak ma byc, bo troszke tego jest i sie pogubie. Obiecuje, ze do niedzieli do wieczora wszystko bedzie juz jak trzeba i bazarek bedzie gotow.
Ale uchyle rabka tajemnicy... :wink:

Cioteczka -kropeczka- wybrala naprawde same fantastyczne rzeczy. Niestety czesc zamowionych produktow jest w brakach... :oops:

Natomiast to, co mamy... :1luvu:

Jestem pewna, ze kazdy znajdzie cos dla siebie

Bedzie to bardzo fajne polaczenie przyjemnego-bo cos dla siebie-z pozytecznym-bo pieniadze z bazarku w calosci przekaze mruczkom.
Kasiunia, do ciebie paczuszka pojdzie w poniedzialek

Mropeczko , Kociaro jesteście wielkie :1luvu:

Od Matyldzi nie da sie wyjść , serce ściska i trzeba ja miziać i miziać a ona robi takie piękne baranki , ona jest boska Niestety nadal bardzo charczy
Tak jak juz rano pisałam dałam Matyldzi rano Conwa , przed trzecia puszkę a na wieczór dostała '' seniorka '' RC na którego wręcz sie rzuciła , wiem że to jest bardzo drogie i nie wiem czy będzie zgoda na takie karmienie ... a Matyldzia ma apetyt i to spory

TYSKIE MRUCZKI VII - czekają i czekają , domki potrzebne!!

Kto przegląda forum