Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-część 13.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw gru 09, 2010 10:22 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-48 kotów-Bydgoszcz.

joshua_ada pisze:pkt 1. przeważnie (może w jakichś 90%) pojawiają się te same pytania, na które nigdy nie było odpowiedzi. Dlatego pytania pojawiają się znowu - taki prosty ciąg przyczynowo-skutkowy.
pkt 2. "później" w przypadku wątków tego domu tymczasowego oznacza ani "wcześniej" ani "teraz" ani "później". Gdyby odpowiedzi były wcześniej nie byłoby pkt.1 ani "później"


a ja ci mowie, ze byly przypadki, ze odpowiedz sie pojawila, a pytanie po miesiacu wracalo to samo i to jeszcze z obraza wielka, jak Mirka smiala nie odpowiedziec i ze na pewno cos ukrywa

no dajcie spokoj
widzicie co chcecie
Obrazek

edaa

 
Posty: 205
Od: Pon sie 06, 2007 20:16

Post » Czw gru 09, 2010 10:24 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-48 kotów-Bydgoszcz.

seidhee pisze:Mirko, twoje popleczniki utrzymują, że piszesz wprost i nie masz nic do ukrycia. Niestety nie piszesz wprost, a twoje uniki i złośliwości są świetną pożywką dla wyobraźni. I tak to się kręci.


Jak się już czepiacie byle czego to chociaż poprawną polszczyzną może?

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Czw gru 09, 2010 10:25 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-48 kotów-Bydgoszcz.

Blue pisze:...
Dla mnie tekst o Bączku i jego szczepieniach był prowokacyjny.

Znamienne jak bardzo prowokacyjny. Wyczytałaś z niego, że mam poszczepione koty, których wet nie widział. To jak bardzo moje teksty Ciebie prowokują mówi samo za siebie.
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw gru 09, 2010 10:26 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-48 kotów-Bydgoszcz.

magaaaa pisze:
seidhee pisze:Mirko, twoje popleczniki utrzymują, że piszesz wprost i nie masz nic do ukrycia. Niestety nie piszesz wprost, a twoje uniki i złośliwości są świetną pożywką dla wyobraźni. I tak to się kręci.


Jak się już czepiacie byle czego to chociaż poprawną polszczyzną może?


Miało być "popleczniczki" :roll:

seidhee

 
Posty: 6995
Od: Czw sty 08, 2009 13:03
Lokalizacja: Warszawa Bródno

Post » Czw gru 09, 2010 10:28 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-48 kotów-Bydgoszcz.

a Bączek ma szczepienia przeciw wirusowkom?
bo Zyleksis nie jest szczepionką tylko immunomodulatorem
Obrazek

dalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17361
Od: Nie maja 09, 2004 16:08
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw gru 09, 2010 10:31 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-48 kotów-Bydgoszcz.

dalia pisze:a Bączek ma szczepienia przeciw wirusowkom?
bo Zyleksis nie jest szczepionką tylko immunomodulatorem

Jesooo, dalia... Ty w ogóle czytasz? :roll:
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw gru 09, 2010 10:33 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-48 kotów-Bydgoszcz.

Agn pisze:
dalia pisze:a Bączek ma szczepienia przeciw wirusowkom?
bo Zyleksis nie jest szczepionką tylko immunomodulatorem

Jesooo, dalia... Ty w ogóle czytasz? :roll:

A po co miałaby czytać?
Joshua_ada za chwilę zapoda gotową interpretację.
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Czw gru 09, 2010 10:37 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-48 kotów-Bydgoszcz.

mirka_t pisze:
Blue pisze:...
Dla mnie tekst o Bączku i jego szczepieniach był prowokacyjny.

Znamienne jak bardzo prowokacyjny. Wyczytałaś z niego, że mam poszczepione koty, których wet nie widział. To jak bardzo moje teksty Ciebie prowokują mówi samo za siebie.


Mi wystarczy jeden kot u którego się chwalisz takim postępowaniem.
Plus to że wielokrotnie podkreślasz iż do weta rzadko chodzisz, w wielu przypadkach sama zajmujesz się leczeniem i ordynowaniem leków.

A dlaczego prowokacyjny?
Bo gdy w dyskusji na temat tego dlaczego z chorą kotka nie poszłaś do lekarza rzucasz nagle: co tam ta kotka, wiecie że mam Baczka którego leczyłam, szczepiłam a on weta nie widział, to dopiero wyczyn - to moim zdaniem - sama prosisz się o rozjątrzenie dyskusji.
A potem pretensje.
Po co?

Blue

 
Posty: 23927
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Czw gru 09, 2010 10:39 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-48 kotów-Bydgoszcz.

seidhee pisze:
magaaaa pisze:
seidhee pisze:Mirko, twoje popleczniki utrzymują, że piszesz wprost i nie masz nic do ukrycia. Niestety nie piszesz wprost, a twoje uniki i złośliwości są świetną pożywką dla wyobraźni. I tak to się kręci.


Jak się już czepiacie byle czego to chociaż poprawną polszczyzną może?


Miało być "popleczniczki" :roll:

Zapomniałaś o "Twoje" (chyba, że pisownia celowo podkreślająca brak szacunku)
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Czw gru 09, 2010 10:41 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-48 kotów-Bydgoszcz.

Blue staram się iść wam na rękę. Taki Bączek jest lepszym pretekstem do ataków niż uśmięchnięta ikonka pod zdjęciem. :mrgreen:
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw gru 09, 2010 10:43 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-48 kotów-Bydgoszcz.

Agn pisze:
dalia pisze:a Bączek ma szczepienia przeciw wirusowkom?
bo Zyleksis nie jest szczepionką tylko immunomodulatorem

Jesooo, dalia... Ty w ogóle czytasz? :roll:


A skąd to pytanie?
Bo dalia zadała sensowne.
Spytała się czy Bączek jest zaszczepiony na wirusówki.
Mirka pisze o szczepieniach, że zaszczepiony, teraz nagle pisze że tą szczepionką był Zylexis.
Mnie to też zaintrygowało.

Blue

 
Posty: 23927
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Czw gru 09, 2010 10:45 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-48 kotów-Bydgoszcz.

mirka_t pisze:Blue staram się iść wam na rękę. Taki Bączek jest lepszym pretekstem do ataków niż uśmięchnięta ikonka pod zdjęciem. :mrgreen:


No widzicie - więc po co zarzuty do stawiających pytania skoro Mirka, jak sama pisze że o to jej chodzi? :twisted:

Blue

 
Posty: 23927
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Czw gru 09, 2010 10:47 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-48 kotów-Bydgoszcz.

Blue pisze:...Mirka pisze o szczepieniach, że zaszczepiony, teraz nagle pisze że tą szczepionką był Zylexis.
....

Blue no masz problem z czytaniem i chyba lepiej by było gdybyś je sobie całkiem odpuściła.

W punktach Bączek dostał:

1. caniserin
2. zylexis (3x)
3. odrobaczenie (2x)
4. szczepienia (2x)

Teraz i dalia powinna zrozumieć.
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw gru 09, 2010 10:53 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-48 kotów-Bydgoszcz.

rozumiem ze te 2x to wirusowki
a kto szczepił?
Obrazek

dalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17361
Od: Nie maja 09, 2004 16:08
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw gru 09, 2010 10:54 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-48 kotów-Bydgoszcz.

Amika6 pisze:Zapomniałaś o "Twoje" (chyba, że pisownia celowo podkreślająca brak szacunku)



Nie zauważyłam, żeby na forach internetowych pisanie zaimków osobowych małą literą było uważane za nietakt, niemniej jeśli tak Cię to uraża, to zaimki do Ciebie się odnoszące mogę tak pisać 8) Mnie akurat nie zależy specjalnie na jątrzeniu.

seidhee

 
Posty: 6995
Od: Czw sty 08, 2009 13:03
Lokalizacja: Warszawa Bródno

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, MojaMigotka, puszatek i 308 gości