Bingo już dawno w domu:)jego siostry-łapiemy na sterylki

[turkawka]

Marcelek, jak jutro przyjedzie na kolacyjkę, to zostanie złapany i pojedzie do swojego domu.
O Marcelinkę było kolejne zapytanie mailem, ale jeszcze nie odpisałam. Jak dowiem się coś więcej, to dam znać. Pozostałe domki, które wcześniej pytały się o dziewczynkę nie oddzwoniły więcej.

byłoby super żeby już były bezpieczne ja tu już mocno o nich myślałam moje łotry jutro lub w piątek jadą do DS.
ale w mojej sytuacji obecnej boję się brać nowego kotka na DT.... bo nie wiem kiedy nastąpi rozwiązanie a później nie będzie co z malchem robić... do weta też nie podjadę bo już tylko leżę
a ich mamusia będzie miała sterylkę?

O którym maluchu myślisz?
Mamusie spróbujemy złapać. Pani ma załatwić jej sterylkę i przetrzymanie u "dzielnicowego" weta. Mam nadzieję, że tym razem próba się powiedzie, bo poprzednie były nieudane. Ale Jessi i Beata są mistrzyniami

[jessi74]

Agness78 , nie martw się koteczkami, turkawka robiła ustalenia ( chyba nie napisałyśmy tego na forum ) i wyszło na to że maja taki dom tymczasowy półwolnościowy, są dokarmiane, wpuszczane na kilka godzin do domu... ich sytuacja jest nienajgorsza, dzisiaj Marcelek jedzie do domku, do bardzo dobrze zapowiadającej sie Dużej. Jeszcze tylko Marcelinka

[mawin]

Agness78 , nie martw się koteczkami, turkawka robiła ustalenia ( chyba nie napisałyśmy tego na forum ) i wyszło na to że maja taki dom tymczasowy półwolnościowy, są dokarmiane, wpuszczane na kilka godzin do domu... ich sytuacja jest nienajgorsza, dzisiaj Marcelek jedzie do domku, do bardzo dobrze zapowiadającej sie Dużej. Jeszcze tylko Marcelinka

super że Marcelek jedzie do domku to jeszcze Marcelinka szuka domku a ona jest prześliczna więc mam nadzieję, że domek się szybko znajdzie.

[turkawka]

Marcelinka już też ma domek. Napiszę więcej wieczorem.

[jessi74]

Marcelinka już też ma domek. Napiszę więcej wieczorem.

[turkawka]

Co się okazało - zadzwoniła do mnie dzisiaj rano Pani, która się kotkami opiekowała. Była zaniepokojona, bo kotki nie przychodziły ostatnio na jedzenie. Mówiła też, że jakaś sąsiadka się odgrażała, że zawiezie je do schroniska. Więc ja długo nie myśląc zadzwoniłam do kogo trzeba i dowiedziałam się, że faktycznie we wtorek trafiły dwa takie kociaki. Marcelinki już nie było, bo już ją zaadoptował ktoś, ale Marcelka udało mi się przechwycić. No i Marcel już w swoim domu. Zresztą bardzo fajnym. Swoją drogą chcę domek namówić na wejście na forum, bo domek bardzo fajny - pozytywnie nakręcony na zwierzaki duże i małe!

[mawin]

ojej to nie wiadomo jak trafiła Marcelinka dobrze że Marcelek ma fajny domek.

[jessi74]

Co się okazało - zadzwoniła do mnie dzisiaj rano Pani, która się kotkami opiekowała. Była zaniepokojona, bo kotki nie przychodziły ostatnio na jedzenie. Mówiła też, że jakaś sąsiadka się odgrażała, że zawiezie je do schroniska. Więc ja długo nie myśląc zadzwoniłam do kogo trzeba i dowiedziałam się, że faktycznie we wtorek trafiły dwa takie kociaki. Marcelinki już nie było, bo już ją zaadoptował ktoś, ale Marcelka udało mi się przechwycić. No i Marcel już w swoim domu. Zresztą bardzo fajnym. Swoją drogą chcę domek namówić na wejście na forum, bo domek bardzo fajny - pozytywnie nakręcony na zwierzaki duże i małe!

no to miałaś akcję

[jessi74]

[Agness78]

ojej to nie wiadomo jak trafiła Marcelinka dobrze że Marcelek ma fajny domek.

szkoda oczywiście mogła też bardzo dobrze trafić, nie panikujmy... ale
kolorowe koteczki niestety często są przynajmniej raz "dopuszczane" bo przecież będą miały ładne kotki

[Agness78]

cały czas myślę o tych piwnicznych kotkach....
Takie mrozy... BIEDACTWA a miały szansę na DT

[mawin]

cały czas myślę o tych piwnicznych kotkach....
Takie mrozy... BIEDACTWA a miały szansę na DT

przez ludzką bezmyślność marzną zamiast grzać dupki w ciepełku

[jessi74]

Bingo już dawno w fajnym domku ale jego dwie siostry ..... na ulicy... i jeszcze problem bo niewysterylizowane

[jessi74]

zapraszam na bazarek viewtopic.php?f=20&t=123481

[turkawka]

PILNE: dzisiaj na ulicy Natasza25 znalazła wyrzuconego domowego rudzielca! Kot bardzo miły, domowy, nie może zostać na ulicy. Bardzo pilnie potrzebne DT!