Wąta o tymczasowaniu czas zacząc - Matylda (')

[Jowita]

Marylka, odświeżam Aiszy i Grajkowi Allegro.

[Maryla]

Jowita, dzieki

edit: dopisuje rozliczenie listopada 2010:

Wydatki:
karma 374
leczenie 496
zwir 154

łącznie: 1018
Wpływy:
100 (1 osoba)

Saldo: - 918 PLN

[JoasiaS]

Marylu, cuuudne koty

a wiesz ze ona jest towarzyska? pozwala innym kotom lezec ze soba w legowisku?

Nie mogę uwierzyć. Szylkreta taka łagodna, szylkreta???

[Maryla]

Marylu, cuuudne koty

a wiesz ze ona jest towarzyska? pozwala innym kotom lezec ze soba w legowisku?

Nie mogę uwierzyć. Szylkreta taka łagodna, szylkreta???

ano
od Gochy ja zabralam bo sie nie za bardzo chciala przyjaznic z innymi
tu tez pokazuje ze ma fochy
ale ja juz kilka razy widzialam razem na legowisku z Morganem lub z Mar-Lenka
no chyba ze jej sie nie chcialo ich pogonic

[Pysia.w]

Obejrzałam zdjęcia, wszystkie są cudne, ale mnie serducho pika na widok Michasi, ma w sobie to coś;)

[Maryla]

Obejrzałam zdjęcia, wszystkie są cudne, ale mnie serducho pika na widok Michasi, ma w sobie to coś;)

a skąd ja znam Twojego kotka z podpisu?
Pucci Pucci kochany

Michasie znalazłam wyrzuconą na tym samym bazarku co Pucciniego

[Zofia.Sasza]

Marylu, cuuudne koty

a wiesz ze ona jest towarzyska? pozwala innym kotom lezec ze soba w legowisku?

Nie mogę uwierzyć. Szylkreta taka łagodna, szylkreta???

Rzekłabym szylkreta stacjonarna

[Pysia.w]

Pucci Pucci kochany
Michasie znalazłam wyrzuconą na tym samym bazarku co Pucciniego

Niestety na ludzką głupotę niewiele można poradzić, taka znieczulica każe mi się zastanowić - jak takim ludziom przychodzi wyrzucić zwierzę tak bez mrugnięcia okiem, to wobec drugiego człowieka będą równie okrutni.


Pucci jest moim oczkiem, moim ukochanym chłopczykiem ja już mówiłam, że to była miłość od pierwszego wejrzenia.

[Maryla]

wczoraj byłam z Mar-Lenką u weta
bo sie od jakiegos czasu rozdrapuje na karku do krwi
wet przypuszcza że to alergia, bo wyglada na miejsce charakterystyczne
no i dostała zastrzyk
i jesli dzis dotrze przesylka to przejdzie na karme alergiczna
ciekawe jak to zrobic w kocim stadzie, szczególnie u kota ktory zadnemu zarciu nie przepusci i wszedzie sie wspina
zobaczymy czy zmiana diety da efekt, bo po kieszeni to na pewno

[Gocha17_]

Maryla - u mnie dwie sa uczulone na Whiskasa ... zanim to odkrylam (wet zasugerowal i okazalo sie sluszne) obie mialy krwawe szyje a sciany byly upstrzone rozbryzgami z drapania. Podobnie zareagowaly jakis czas temu na Purine One ... zatem poki co te dwie karmy sa u mnie niedozwolone Nie bylo wyjscia, bo zwlaszcza jedna wymiata wszystko, ale jest troche (na szczescie) innych niedrogich karm, ktore im dobrze robia

Pozdrowienia od Czarusia vel Cezarego vel Czarnego

[Gocha17_]

Wszystkiego Najlepsiejszego Wszystkim
Wesolych Swiat


(rowniez od moich futer-ogonow )

[Jana]

WESOŁYCH śWIĄT!!!

[VVu]

To chyba czas na wieści jakieś?

[Maryla]

cos stacjonarnie i bez zmian
Mar-Lenki rozdrapanie się zaleczyło, karmy alergicznej jesc nie chce, natomiast pozostałe jedzą chętnie

było kilka telefonów o adopcję Aishy ale znów nic z nich nie wyszło - nie było powtórek mimo solidnego uzgodnienia

w pralni nie byłam już od dluzszego czasu - bo były dyzury - ja ide dopiero jutro zobaczyć jak tam moje krówki

[VVu]

cos stacjonarnie i bez zmian
Mar-Lenki rozdrapanie się zaleczyło, karmy alergicznej jesc nie chce, natomiast pozostałe jedzą chętnie

było kilka telefonów o adopcję Aishy ale znów nic z nich nie wyszło - nie było powtórek mimo solidnego uzgodnienia
w pralni nie byłam już od dluzszego czasu - bo były dyzury - ja ide dopiero jutro zobaczyć jak tam moje krówki

Właśnie, co to z tymi ludźmi jest? - przecież chociażby grzeczność wymaga, by zadzwonić, powiedzieć, że nie, czy cokolwiek. Mam nadzieję, że Mikołaj uwzględnił to, odwiedzając tych ludzi.
Pozdrawiam!