
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
smarti pisze:Ale Myszka-to bardzo ciekawe...wypisz,wymaluj historia Promysia.
Gibutkowa-diagnoza Promysia została postawiona już w Sforze (praca zbiorowa5-ciu lekarzy w tym hematolog),potem potwierdził ją Prof.Galanty-największy autorytet chirurgii wet.,wręcz guru, a jeszcze na koniec moi skromni weci w liczbie czworga.
Dzwoniłam teraz do p.dra. Bardzo się zdziwił ale i bardzo ucieszył.
Stwierdził że dali juz Promysiowi takie tony leków że teraz,skoro jest tak dobrze,to należy dać mu spokój.
Organizm sam niech ma pole do popisu.
Dobra micha,ciepełko,beta-gl.,aftiżel,dużo miziania i snu no i oooczywiście towarzystwo atrakcyjnych "kociaków",(najlepiej czarna blondyneczka i ruda) i tak ma na razie żyć nasz książę.
Kontrolne badania krwi przed świętami a powtórka testów za 3 miesiące !!!
Nareszcie można robić co do Promysia jakieś plany na dalej niż dzień,dwa !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Użytkownicy przeglądający ten dział: CatnipAnia, Google [Bot] i 49 gości