Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob gru 04, 2010 23:06 Re: Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

Po spacerach zimowych łapki są zimne i mokre. Mratawoj depcze takimi łapami po mnie w nocy. Dziś też cały dzień spi, wychodzi tylko na trochę.

Mrata

 
Posty: 2906
Od: Pt cze 06, 2008 17:50
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Nie gru 05, 2010 9:09 Re: Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

Cześć Sihajko i koteczki! :1luvu:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Nie gru 05, 2010 10:48 Re: Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

Dzień dobry :)
Dziś słoneczko, koty już wywietrzone, zaraz ja idę na spacerek :) No i na wybory... u nas II tura.

Sihaja

Avatar użytkownika
 
Posty: 20592
Od: Pon sty 03, 2005 22:17
Lokalizacja: Warmia, Dolny Śląsk

Post » Nie gru 05, 2010 11:00 Re: Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

To za dobry wybór !!!!!!!! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Witaj ogoniasta rodzinko!

Obrazek
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Nie gru 05, 2010 11:01 Re: Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

Hej Kropeczko :)

Sihaja

Avatar użytkownika
 
Posty: 20592
Od: Pon sty 03, 2005 22:17
Lokalizacja: Warmia, Dolny Śląsk

Post » Nie gru 05, 2010 11:38 Re: Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

Sihaja pisze:Ciociu, chętnie, a gdzie to jest?
Gaja


Nad rzeką Wisłą :) Przy takim duuużym zamku, który nazywa się Wawel :)

annette88

 
Posty: 14574
Od: Nie lis 25, 2007 20:52
Lokalizacja: Wodzisław Śląski

Post » Nie gru 05, 2010 12:14 Re: Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

Witanko a jutro chwilowe ocieplenie :mrgreen:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Nie gru 05, 2010 18:45 Re: Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

annette88 pisze:
Sihaja pisze:Ciociu, chętnie, a gdzie to jest?
Gaja


Nad rzeką Wisłą :) Przy takim duuużym zamku, który nazywa się Wawel :)

AAAA, Duża była tam latem. Cały czas padało. To chyba mokro tam ciociu masz, to ja chyba nie przyjadę. Nie lubię mokrego...
G.


Jutro ocieplenie, ale też i do pracy.

Sihaja

Avatar użytkownika
 
Posty: 20592
Od: Pon sty 03, 2005 22:17
Lokalizacja: Warmia, Dolny Śląsk

Post » Nie gru 05, 2010 18:53 Re: Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

Ocieplonko ma być tylko dwa dni raptem..
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pon gru 06, 2010 12:45 Re: Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

Hejka :1luvu:

Obrazek
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Wto gru 07, 2010 12:26 Re: Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

W nocy do Mratawoja chciał przyjść kolega, ale Mratawoj wcale nie chciał tej wizyty. O 3.00 usłyszałam spod klapki kocie ryki, bluzgi i złorzeczenia. Psikałam, stukałam, a oni nic. Dopiero, gdy wystawiłam przez klapkę zmiotkę, to zasyczały i uciekły... Teraz ja pracuję od rana a Mratawoj śpi...

Mrata

 
Posty: 2906
Od: Pt cze 06, 2008 17:50
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto gru 07, 2010 19:13 Re: Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

I tak ma być Mratko.. :mrgreen:
Bry wieczorne! :D
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Czw gru 09, 2010 19:35 Re: Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

Witam....
Ten tydzień dał mi w kość. Padam na twarz.
Mamy kłopoty zdrowotne. Mnie łupie kręgosłup, już nie wiem, co mam robić.
Ale gorzej z Morfeuszkiem. Pojechałam w końcu z tym ogonkiem. Pobrano próbki na grzyba i owszem. Dano maść, pobrano 2 fiolki krwi na badanie, a dzisiaj leciałam z moczem. Pani mówi, że to raczej nie grzyb, ale zobaczymy co z badania wyjdzie, lepiej sprawdzić na wszelki wypadek. Może i grzyb. A wyniki za 3 tygodnie. Więc na razie dostaliśmy maść do smarowania i już na drugi dzień ogonek wygląda dobrze, no, tyle, że jest leciutko ogolony. I łapka ogolona, żeby pobrać krew, więc mój Morfeuszek taki łaciaty. Pani mówi, że można by go było na grzyba zaszczepić, bo on rzeczywiście często na antybiotyku, więc można go zabezpieczyć.
Ale największa tragedia jest z moczem. Kryształy wielkie strasznie, mimo że podaję okresowo karmę specjalistyczną. Pani mówi, że teraz znowu cały miesiąc trzeba go trzymać tylko na tej karmie, a potem przejść na inny system...
No i będzie dostawał zastrzyki na stan zapalny pęcherza i nietrzymanie moczu, seria będzie miała 6 zastrzyków, jutro pierwszy, więc znowu lecę do weta.
Martwię się strasznie moim Morfeuszkiem, biedulkiem kochanym....
I martwię się, skąd ja na to wszystko wezmę pieniądze.....
Poza tym w pracy kocioł - pracy od groma i szkolenia i wszystko na raz....
Ot, i tyle. Idę się położyć, trochę ulżę plecom....

Sihaja

Avatar użytkownika
 
Posty: 20592
Od: Pon sty 03, 2005 22:17
Lokalizacja: Warmia, Dolny Śląsk

Post » Czw gru 09, 2010 19:37 Re: Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

uściski ślę
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42098
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Czw gru 09, 2010 19:43 Re: Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

Sihajko a nie myślałaś żeby Morfeuszka cały czas trzymać na diecie? Bazyl je cały czas leczniczą karmę. Trochę zwykłej też je ale pilnujemy żeby codziennie Hillsa zjadł. Jak przerwaliśmy kiedyś dawanie od razu był nawrót problemów. Teraz przez ostatni rok jak je "swoje kulki" jak nazywamy jego karmę nawrotów nie było.

Co do zmęczenia i bólu pleców to wiem jak to jest. Jestem ostatnio tak zmęczona wszystkim, że masakra. Plecy mnie bolą do tego wszystkiego. Właśnie planuję sobie klika dni urlopu na początku stycznia.

ewung

 
Posty: 9961
Od: Pon lis 13, 2006 13:04
Lokalizacja: Usa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: muza_51 i 74 gości