Witaj mała_czarna! przyszłam się przywitać, ja dopiero teraz, tak późno bo obowiązki mnie z domu wyrwały. Klara ma piękne ufne oczka. Tylko pozazdrościć tak kochającego kota
Jakość zdjęć być moze nie jest super dobra ponieważ z telefonu. Jak ktoś chce to niech wejdzie tam może lepiej widać... http://www.fotosik.pl/moje_zdjecia.html
shalom piękne masz kotki a ja jak mojemu chce ładne zdjęcia zrobić, to się muszę namęczyć, bo jak sie położy i zamknie oczy to wychodzi czarna plama, lub jak nie to światło co potrzeba.. Kiedyś kupie aparat profesjonalny... jak będę bogata...
Klara czasem mi tak charczy, jakby się ksztusiła. Podobno to kłaczki. Kupiłam jej Whiskas na odkłaczenie. Trochę pomogło, ale nadal się zdarza. Może macie jakieś inne rady co zrobić aby pomoc kotu?
Są też różne pasty odkłaczające, smaruje się na łapkę i kot zlizuje, może popytaj w zoologicznym (nie wiem, bo nie daję, daję też whiskasa), albo może ktoś zorientowany się tutaj odezwie