Wiem AYO, wiem

No, ale co ja zrobię, jak nigdy nie widziałam zasmarkanego zwierzaka?
Pisałam już u Czarowinic, to skopiuję, nie chcę o tym myśleć, bo mnie trafia:
"Akumulator mam naładowany ale coś mi się zaczęło, hm, hm pierniczyć z autem i muszę dzisiaj półsprawnym autem w śnieżycy do mechanika jechać

"
Mrusia stała się żarłokiem na mokre

suche przestało ją rajcować, co tu jej zamawiać z mokrego? Patrzałam w zooplusie ale jakoś nie ogarniam, bo są zestawy jednosmakowe chyba tylko tam, a teraz zimą można zamawiać, nie zepsuje się, bo paczka tam trochę idzie, a w sklepach nie ma wyboru zbyt wielkiego