Koty z Kielc-Kleksik i Kuki FeLV+ proszą o pomoc !!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon gru 06, 2010 0:05 Re: Koty z Kielc. Sytuacja awaryjna pilnie Dt i DS str 62

Kciuki za adopcję kociaków :ok: :ok: :ok: I za Twoje zdrowie, Ilonko :ok: :ok: :ok:

Nowsze zdjęcia Mimi:
http://img26.imageshack.us/i/img4604y.jpg/
http://img444.imageshack.us/i/img4719y.jpg/
http://img193.imageshack.us/i/img4720p.jpg/
http://img406.imageshack.us/i/img4721c.jpg/
I Orka, która jutro zostanie wysterylizowana:
http://img694.imageshack.us/i/img4627z.jpg/
http://img715.imageshack.us/i/img4639o.jpg/
http://img202.imageshack.us/i/img4641a0.jpg/
http://img194.imageshack.us/i/img4734h.jpg/
Miałam nie wstawiać zdjęć swoich tymczasów, ale gdyby udało się znaleźć dziewczynom DS, mogłabym wziąć 2 kociaki na DT.

Alyaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 5910
Od: Śro paź 22, 2008 18:24
Lokalizacja: Kielce

Post » Pon gru 06, 2010 0:20 Re: Koty z Kielc. Sytuacja awaryjna pilnie Dt i DS str 62

i tutaj wkleję link ""wydarzenie kociastych na FB"" http://www.facebook.com/event.php?eid=116636105069439

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pon gru 06, 2010 11:23 Re: Koty z Kielc. Sytuacja awaryjna pilnie Dt i DS str 62

Jeszcze domek chętny na Pingu, ale po kastracji. Domek nie ma dostępu do maila, ale jest z Kielc z Piekoszowskiej. Domek, nie blok. Potrzeba nam kogoś na wizytę :ok:
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Niteczka 1

 
Posty: 1615
Od: Nie lut 01, 2009 19:36
Lokalizacja: Swiętokrzyskie

Post » Pon gru 06, 2010 11:31 Re: Koty z Kielc. Sytuacja awaryjna pilnie Dt i DS str 62

Forumowicze z Kielc, dziś rano dostałam wiadomość o czarnym dorosłym kocie koczującym przy dworcu PKS :( . Mój pracownik bawił w weekend w Kielcach i widział tego biedaka w sobotę po południu (kiedy przyjechał) i dziś rano (kiedy wyjeżdżał). Kot wygląda na zdrowego, łasi się do ludzi. Na kupioną przez mojego pracownika saszetkę rzucił się dziś rano, jakby nie jadł tydzień :( . Wiem, że DT zapchane, ale proszę, może ktoś weźmie z ulicy tego biedaka... :(
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Pon gru 06, 2010 14:43 Re: Koty z Kielc. Sytuacja awaryjna pilnie Dt i DS str 62

Joasiu, żadnych szans. Nie możemy przyjąć żadnego nowego kota w tej chwili, bo mamy 11 i szybko musimy znaleźć im DT bądź DS. Ilona jest poważnie chora i powinna jak najszybciej znaleźć się w szpitalu, a nie może zostawić kotów bez opieki.

Zwróć się może do enedy. Nie śledzę jej wątków, ale wiem, że działa dość prężnie.
Obrazek

Gem

 
Posty: 3444
Od: Czw paź 12, 2006 16:37
Lokalizacja: Kielce

Post » Pon gru 06, 2010 23:30 Re: Koty z Kielc. Sytuacja awaryjna pilnie Dt i DS str 62

Niteczka 1 pisze:Jeszcze domek chętny na Pingu, ale po kastracji. Domek nie ma dostępu do maila, ale jest z Kielc z Piekoszowskiej. Domek, nie blok. Potrzeba nam kogoś na wizytę :ok:


Są plany aby jakoś na dniach ciachnąć obu chłopaków. Mamy jeszcze ostatni talon na psa. Trzeba będzie pewnie coś dopłacić ale i tak pewnie taniej wyjdzie niż gdybyśmy chcieli ciachnąć za kasę.
Obrazek ObrazekObrazek
Obrazek

fiona.22

 
Posty: 8659
Od: Pon maja 07, 2007 19:31

Post » Pon gru 06, 2010 23:37 Re: Koty z Kielc. Sytuacja awaryjna pilnie Dt i DS str 62

Napiszcie ile trzeba kasy. Czy ktoś kto się zna, zajdzie tam z wizytą? Domek do mnie dzwoni i pyta kiedy ma się spodziewać wizyty.
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Niteczka 1

 
Posty: 1615
Od: Nie lut 01, 2009 19:36
Lokalizacja: Swiętokrzyskie

Post » Wto gru 07, 2010 13:11 Re: Koty z Kielc. Sytuacja awaryjna pilnie Dt i DS str 62

JoasiaS pisze:Forumowicze z Kielc, dziś rano dostałam wiadomość o czarnym dorosłym kocie koczującym przy dworcu PKS :( . Mój pracownik bawił w weekend w Kielcach i widział tego biedaka w sobotę po południu (kiedy przyjechał) i dziś rano (kiedy wyjeżdżał). Kot wygląda na zdrowego, łasi się do ludzi. Na kupioną przez mojego pracownika saszetkę rzucił się dziś rano, jakby nie jadł tydzień :( . Wiem, że DT zapchane, ale proszę, może ktoś weźmie z ulicy tego biedaka... :(

Skontaktowalam sie z TOZ. Nie moga przyjac kotka ale obiecali mi ze skontaktuja sie z karmicielkami żeby zwróciły uwagę na tego kota. Na odległość nic innego nie mogę zrobić a znajomi do których dzonilam niestety wszyscy dokoceni na maxa.
Jeśli ktoś mówi, że nie lubi kotów to znaczy, że nie spotkał jeszcze tego właściwego.
Kicuś 04.1997 - 22.10.2010..........Troczuś 2004 - 14.02.2019...............Myszka.................... Mirmił.................GRysiu
Trzy zdjęcia kotów to za dużo.
Obrazek

Irlandzka Myszka

 
Posty: 1546
Od: Nie sie 15, 2010 16:49
Lokalizacja: Cork, Irlandia

Post » Wto gru 07, 2010 15:50 Re: Koty z Kielc. Sytuacja awaryjna pilnie Dt i DS str 62

Irlandzka Myszka pisze:
JoasiaS pisze:Forumowicze z Kielc, dziś rano dostałam wiadomość o czarnym dorosłym kocie koczującym przy dworcu PKS :( . Mój pracownik bawił w weekend w Kielcach i widział tego biedaka w sobotę po południu (kiedy przyjechał) i dziś rano (kiedy wyjeżdżał). Kot wygląda na zdrowego, łasi się do ludzi. Na kupioną przez mojego pracownika saszetkę rzucił się dziś rano, jakby nie jadł tydzień :( . Wiem, że DT zapchane, ale proszę, może ktoś weźmie z ulicy tego biedaka... :(

Skontaktowalam sie z TOZ. Nie moga przyjac kotka ale obiecali mi ze skontaktuja sie z karmicielkami żeby zwróciły uwagę na tego kota. Na odległość nic innego nie mogę zrobić a znajomi do których dzonilam niestety wszyscy dokoceni na maxa.

Dziękuję :1luvu:

Gem pisze:Joasiu, żadnych szans. Nie możemy przyjąć żadnego nowego kota w tej chwili, bo mamy 11 i szybko musimy znaleźć im DT bądź DS. Ilona jest poważnie chora i powinna jak najszybciej znaleźć się w szpitalu, a nie może zostawić kotów bez opieki.

Gem, rozumiem sytuację. Fiona, trzymaj się, wielkie kciuki za Twoje zdrowie, kochana :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Wto gru 07, 2010 15:55 Re: Koty z Kielc. Sytuacja awaryjna pilnie Dt i DS str 62

JoasiaS pisze:Forumowicze z Kielc, dziś rano dostałam wiadomość o czarnym dorosłym kocie koczującym przy dworcu PKS :( . Mój pracownik bawił w weekend w Kielcach i widział tego biedaka w sobotę po południu (kiedy przyjechał) i dziś rano (kiedy wyjeżdżał). Kot wygląda na zdrowego, łasi się do ludzi. Na kupioną przez mojego pracownika saszetkę rzucił się dziś rano, jakby nie jadł tydzień :( . Wiem, że DT zapchane, ale proszę, może ktoś weźmie z ulicy tego biedaka... :(


Asiu będzie dobrze :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:


Kurde ja miałam DT w Kielcach, ale juz tam jedzie kot na dniach

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Wto gru 07, 2010 15:59 Re: Koty z Kielc. Sytuacja awaryjna pilnie Dt i DS str 62

CatAngel pisze:Asiu będzie dobrze :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

No żeby ktoś go chociaż dokarmiał, to już byłoby coś :(
Pracownik wpuścił go wczoraj rano do budynku dworca, żeby kituś się ogrzał, ale wiadomo jacy są ludzie - pewnie za chwilę ktoś go znów wyrzucił :|
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Wto gru 07, 2010 16:01 Re: Koty z Kielc. Sytuacja awaryjna pilnie Dt i DS str 62

JoasiaS pisze:
CatAngel pisze:Asiu będzie dobrze :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

No żeby ktoś go chociaż dokarmiał, to już byłoby coś :(
Pracownik wpuścił go wczoraj rano do budynku dworca, żeby kituś się ogrzał, ale wiadomo jacy są ludzie - pewnie za chwilę ktoś go znów wyrzucił :|


Puściłam wieści na FB :ok: oby to coś dało

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Wto gru 07, 2010 16:05 Re: Koty z Kielc. Sytuacja awaryjna pilnie Dt i DS str 62

CatAngel pisze:Puściłam wieści na FB :ok: oby to coś dało

Dziękuję :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Wto gru 07, 2010 16:19 Re: Koty z Kielc. Sytuacja awaryjna pilnie Dt i DS str 62

Fiona, kciuki mocne za Ciebie i za ogony. Na pewno wszystko bedzie dobrze... dbaj o siebie :(
Najpiękniejszą muzyką przed snem jest mruczenie szczęśliwego kota...

solangelica

Avatar użytkownika
 
Posty: 5123
Od: Wto paź 28, 2008 23:10
Lokalizacja: Silesia

Post » Śro gru 08, 2010 0:20 Re: Koty z Kielc. Sytuacja awaryjna pilnie Dt i DS str 64

Witam serdecznie wszystkich! Zaglądam często tutaj, ale nigdy nic nie pisałam. Ubiegłej zimy adoptowałam kotki: Toję i Lotniczkę z kieleckiego AFN. Mieszkam niedaleko dworca PKS, mogę KICIUSIOWI podrzucać jedzenie. Gdzie go znaleźć?

Ta-od-Toji

 
Posty: 39
Od: Wto gru 07, 2010 23:54

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 65 gości