Jedzenie domowe - odpowiednik drozszej karmy ???

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lis 30, 2010 15:14 Re: Jedzenie domowe - odpowiednik drozszej karmy ???

mam pytanie czy kot zostanie u was na zawsze? jeżeli jak napisałaś twoi rodzice maja go za wszarza to czy w przypadku choroby kota skoro sama nie zarabiasz zaplaca za jego wizytę i leki u weta?
gerardbutler
 

Post » Wto lis 30, 2010 18:39 Re: Jedzenie domowe - odpowiednik drozszej karmy ???

Colcia pisze:wogule to jak porcjować u 5 miesięcznego ? Ja daję rano i wieczorem po południu trochę suchego;


mały kociak powinien częściej jeść :) 3-4 razy dziennie małe porcje :)
Suchą karmę może mieć cały czas w misce i podjadać jak będzie miał ochotę.
...to tylko moje zdanie...

Zołzik

 
Posty: 514
Od: Pon paź 11, 2010 11:53
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw gru 02, 2010 15:26 Re: Jedzenie domowe - odpowiednik drozszej karmy ???

Tak KOT zostanie u nas na zawsze ! :D
Może przesadziłam z tym wszarzem bo tak naprawde to czasem tak bywa jak kot cos zrobi :evil:
A tak to jest OK. Do weta na pewno z nim wrazie czego pujdę. A chorować nie będzie bo niema takiej mozliwości to zdrowy kot a pozatym tu ma napewno lepiej niż by była w schronisku. :ok: :mrgreen:

Colcia

 
Posty: 41
Od: Pt lis 19, 2010 19:21
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw gru 02, 2010 17:28 Re: Jedzenie domowe - odpowiednik drozszej karmy ???

Colcia pisze:Tak KOT zostanie u nas na zawsze ! :D
Może przesadziłam z tym wszarzem bo tak naprawde to czasem tak bywa jak kot cos zrobi :evil:
A tak to jest OK. Do weta na pewno z nim wrazie czego pujdę. A chorować nie będzie bo niema takiej mozliwości to zdrowy kot a pozatym tu ma napewno lepiej niż by była w schronisku. :ok: :mrgreen:


Każdy kot może zachorować. Nie mówiąc już o szczepieniach i odrobaczaniu co 3-6 miesięcy. Niestety zwierzak to wydatki nie tylko jak choruje.
...to tylko moje zdanie...

Zołzik

 
Posty: 514
Od: Pon paź 11, 2010 11:53
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon gru 06, 2010 12:15 Re: Jedzenie domowe - odpowiednik drozszej karmy ???

zrobilo mi sie slabo jak przeczytalam w zywienie kotow co dodawane jest do karm dla zwierzat najtanszych 8O 8O 8O ale przeciez te karmy sa jakos badane przez wet wiec w sumie nie powinny byc szkodliwe? patrzac na ceny porzadnych karm np w puszce za puszke 6 zl to masakra to juz lepiej abym im kupila kurczaka i ugotowala? w sumie w kurczakach tez sa chemikalia i sterydy 8O
gerardbutler
 

Post » Pon gru 06, 2010 12:38 Re: Jedzenie domowe - odpowiednik drozszej karmy ???

jezeli bede kupowala kotu tylko mieso i gotowala do tego sery i jajka oraz jakies inne jedzenie(ale bez zadnych karm kupnych)to to wystarczy?
gerardbutler
 

Post » Pon gru 06, 2010 13:26 Re: Jedzenie domowe - odpowiednik drozszej karmy ???

możesz dokupic jakiś przysmak z tauryna i witaminami (takie kocie cukierki) i karmić domowym jedzeniem i będzie ok.

faktycznie tanie karmy są beznadziejne - zawierają np 4% mięsa i produktów pochodzenia zwierzęcego. Lepiej dawać mięsko z warzywami :)

a dietę uzupełniać wiatminami i tauryną.
...to tylko moje zdanie...

Zołzik

 
Posty: 514
Od: Pon paź 11, 2010 11:53
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro sty 05, 2011 15:22 Re: Jedzenie domowe - odpowiednik drozszej karmy ???

Weihaiwej pisze:Najlepsze dla kota - skoro Ci zależy na zdrowym żywieniu - jest karmienie surowym mięsem oraz mięsem z kośćmi, z naturalnymi suplementami: żółtko, wątroba, serca, ryba. Plus tauryna, wapń, krew... Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej, poczytaj tu: ŻYWIENIE KOTÓW


do dobra metoda ale wymaga sporo czasu i konsekwencji.
Musisz pamiętać o suplementowaniu tauryny
koty? to przyjemność ...

Loolek

 
Posty: 39
Od: Pt lut 19, 2010 14:00

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Paula05 i 66 gości