Łatek i Marcelek, KiS 6 Proszę o zamknięcie.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie gru 05, 2010 19:21 Re: Łatek i Marcelek, KiS 6

maciejowa pisze:5.12 :mrgreen:

Obrazek


chyba konik na biegunach :roll:
ale pewności nie mam :mrgreen:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Nie gru 05, 2010 19:24 Re: Łatek i Marcelek, KiS 6

trawa11 pisze:
maciejowa pisze:5.12 :mrgreen:

Obrazek


chyba konik na biegunach :roll:
ale pewności nie mam :mrgreen:

:ok: :ok: :ok: :mrgreen: Brawo dla tej Pani!!! :lol:

maciejowa

 
Posty: 10223
Od: Pt lut 27, 2009 22:29
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie gru 05, 2010 19:27 Re: Łatek i Marcelek, KiS 6

maciejowa pisze:
trawa11 pisze:
maciejowa pisze:5.12 :mrgreen:

Obrazek


chyba konik na biegunach :roll:
ale pewności nie mam :mrgreen:

:ok: :ok: :ok: :mrgreen: Brawo dla tej Pani!!! :lol:


no bardziej mi baranka przypomina :ryk:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Nie gru 05, 2010 19:35 Re: Łatek i Marcelek, KiS 6

Nie, nie, to konik na biegunach :mrgreen:

maciejowa

 
Posty: 10223
Od: Pt lut 27, 2009 22:29
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie gru 05, 2010 21:24 Re: Łatek i Marcelek, KiS 6

no to za konika na biegunach :piwa:
"Umrzeć - tego nie robi się kotu,bo co ma począć kot w pustym mieszkaniu.." - Wisława Szymborska.

Obrazek

Ciepła

 
Posty: 15709
Od: Nie cze 22, 2008 14:10
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Nie gru 05, 2010 21:34 Re: Łatek i Marcelek, KiS 6

Ciepła pisze:no to za konika na biegunach :piwa:

:piwa: :piwa: :piwa:
My idziemy spać. Dobrej nocki!

maciejowa

 
Posty: 10223
Od: Pt lut 27, 2009 22:29
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie gru 05, 2010 21:47 Re: Łatek i Marcelek, KiS 6

maciejowa pisze:
Ciepła pisze:no to za konika na biegunach :piwa:

:piwa: :piwa: :piwa:
My idziemy spać. Dobrej nocki!


Dobrej nocki Kasiu :1luvu:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Nie gru 05, 2010 21:49 Re: Łatek i Marcelek, KiS 6

dobranoc Kasiu :1luvu:
"Umrzeć - tego nie robi się kotu,bo co ma począć kot w pustym mieszkaniu.." - Wisława Szymborska.

Obrazek

Ciepła

 
Posty: 15709
Od: Nie cze 22, 2008 14:10
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Pon gru 06, 2010 7:34 Re: Łatek i Marcelek, KiS 6

Witaj Kasiu, Marcelku i Łatusiu (Puszysty i Gładziutki :-))

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33217
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pon gru 06, 2010 9:11 Re: Łatek i Marcelek, KiS 6

Obrazek

Witajcie :D
Obrazek
PRAWDZIWE NEVY NIE MAJĄ W RODOWODZIE SOMALIJCZYKÓW!!!

NASZ WĄT: viewtopic.php?f=1&t=145040&start=780

Szura-najmysi mama

 
Posty: 10072
Od: Pon sty 22, 2007 19:46
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon gru 06, 2010 9:13 Re: Łatek i Marcelek, KiS 6

Miaudobry. Znów poniedziałek. Nie cierpię poniedziałków!
Inka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon gru 06, 2010 10:23 Re: Łatek i Marcelek, KiS 6

Dzień doberek poniedziałkowo.
Znowu śniegu troszkę nasypało.
Obrazek**Obrazek**"Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać Waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem."Théophile Gautier

Petka

 
Posty: 14372
Od: Nie cze 22, 2008 23:31
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon gru 06, 2010 10:24 Re: Łatek i Marcelek, KiS 6

Precz ze śniegiem!

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon gru 06, 2010 11:31 Re: Łatek i Marcelek, KiS 6

witaj Kasia i ogonki :1luvu:
"Umrzeć - tego nie robi się kotu,bo co ma począć kot w pustym mieszkaniu.." - Wisława Szymborska.

Obrazek

Ciepła

 
Posty: 15709
Od: Nie cze 22, 2008 14:10
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Pon gru 06, 2010 12:03 Re: Łatek i Marcelek, KiS 6

Dzień dobry. Przyszliśmy od lekarza. Mały w oskrzelach ma czysto, ale gile ma straszliwe :( Wyznaczyłam wizytę do laryngologa. Na 5 stycznia... :roll: No nic, poczekamy. Martwi mnie tylko to, że znowu opuści zajęcia w szkole :placz:
Kociaste czują się fantastycznie. Wlaśnie się mordują pod ławą. Marcelek kocha wodę i chyba nic tego nie zmieni. Nawet prysznic prosto na kark go nie wygonił ze zlewu :lol: Poza tym kocha torby, zwłaszcza jak są pełne zakupów. A dzisiaj w nocy wszedł na mnie i mrucząc zaczął mnie ugniatać łapusiami :mrgreen: Pierwszy raz!!! Tylko Mrubis mnie w nocy ugniatał. Tej nocy mały smarkaczyk ukradł mi serce na dobre ;)

maciejowa

 
Posty: 10223
Od: Pt lut 27, 2009 22:29
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Paula05, Silverblue i 48 gości