Kot za TM......

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Nie gru 05, 2010 11:33 Re: Ja jeszcze żyję! Nie spisujcie mnie na straty!!!!!

Maleńki walcz :ok: :ok: :ok:
" ... wolę zwierzęta bez duszy niż katoli bez serca "

Małgocha Pe

Avatar użytkownika
 
Posty: 4338
Od: Wto paź 30, 2007 15:30
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie gru 05, 2010 11:35 Re: Ja jeszcze żyję! Nie spisujcie mnie na straty!!!!!

Na razie wszystko w normie to znaczy bez szczególnych zmian, wet mówił że jeżeli przeżyje do poniedziałku to będzie oznaczało że największy kryzys minął, na razie kot często zmienia pozycję czyli jest zdecydowanie silniejszy bo nie ruszał się wcale tylko głowę lekko podnosił.

stonka 1125

 
Posty: 35
Od: Pt mar 13, 2009 22:22

Post » Nie gru 05, 2010 11:36 Re: Ja jeszcze żyję! Nie spisujcie mnie na straty!!!!!

O matko, ale biedak, oby dał radę :ok: :ok: :ok:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29535
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie gru 05, 2010 12:28 Re: Ja jeszcze żyję! Nie spisujcie mnie na straty!!!!!

Trzymaj się, kochany Koteczku :ok: :ok: :ok:
[...] nieme stworzenia, jak dobrze wiadomo, są znacznie lepszymi sędziami tożsamości i charakteru niźli my sami
(Virginia Woolf)

berushka

 
Posty: 102
Od: Sob paź 23, 2010 20:06
Lokalizacja: Toruń

Post » Nie gru 05, 2010 13:56 Re: Ja jeszcze żyję! Nie spisujcie mnie na straty!!!!!

Dawaj znać jak Mały.
Uratowałaś go w ostatniej chwili..
Oby było już dobrze.
Walcz Malutki, nie poddawaj się!

Carmen201

 
Posty: 4180
Od: Pt maja 07, 2010 7:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie gru 05, 2010 14:03 Re: Ja jeszcze żyję! Nie spisujcie mnie na straty!!!!!

To dobrze wróży, że zmienia pozycję :ok: Trzymam mocno kciuki, żeby przetrwał najgorsze.
Balbinka => ObrazekCelinka => Obrazek Obrazek

bemka

 
Posty: 127
Od: Śro wrz 23, 2009 22:38
Lokalizacja: Gdynia/Szczecin

Post » Nie gru 05, 2010 19:24 Re: Ja jeszcze żyję! Nie spisujcie mnie na straty!!!!!

Czy coś wiadomo, jaki jest stan kotka?

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29535
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie gru 05, 2010 19:39 Re: Ja jeszcze żyję! Nie spisujcie mnie na straty!!!!!

Koteczku nie poddawaj się. Walcz. :ok: :ok: :ok:
Obrazek**Obrazek**"Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać Waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem."Théophile Gautier

Petka

 
Posty: 14372
Od: Nie cze 22, 2008 23:31
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie gru 05, 2010 19:58 Re: Ja jeszcze żyję! Nie spisujcie mnie na straty!!!!!

Trzymam kciuki za maluczka ciągle :ok:
Gosiara
 

Post » Nie gru 05, 2010 20:01 Re: Ja jeszcze żyję! Nie spisujcie mnie na straty!!!!!

Dokarmiasz go np. Convalescence Instant? To bardzo ważne, bez jedzenia ma mniejsze szanse.
I termofor (może być po prostu butelka z bardzo ciepłą wodą owinięta w ręcznik) koniecznie :!:
To tylko ja,
Tż Gretty
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 35235
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" (Trybunalskie)

Post » Nie gru 05, 2010 20:35 Re: Ja jeszcze żyję! Nie spisujcie mnie na straty!!!!!

Trzymaj się Malutki!

KAsia Amy

 
Posty: 3728
Od: Nie sty 03, 2010 21:17
Lokalizacja: P-ń

Post » Nie gru 05, 2010 20:55 Re: Ja jeszcze żyję! Nie spisujcie mnie na straty!!!!!

Walcz koteczku :(
Psotka 23.02.2009 - 8.04.2015 [*]
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=88961

ObrazekObrazek

Amanda_0net

 
Posty: 7297
Od: Pon mar 13, 2006 20:56
Lokalizacja: Gliwice

Post » Pon gru 06, 2010 0:54 Re: Ja jeszcze żyję! Nie spisujcie mnie na straty!!!!!

Nie dokarmiam, wet mówił że on i tak i tak nie będzie chciał jeść i miał rację, żadne zapachy go nie ruszają, nawilżam buziaka i cieszę się że on to połyka (zamoczony wacik wyciskam do pyszczka), nadal żyjemy!!!!Najbardziej mnie rozwala to, że to dziki kot jest a ja go pod bródką myziam i on ledwożyjący próbuje mruczeć............kochany jest i nadal wierzę że da radę! Jutro do weta.

stonka 1125

 
Posty: 35
Od: Pt mar 13, 2009 22:22

Post » Pon gru 06, 2010 0:58 Re: Ja jeszcze żyję! Nie spisujcie mnie na straty!!!!!

Termoforka nie mam, podgrzewam na kaloryferze ręczniki i go przykrywam ale chyba jest mu ok. cieplutko bo wyłazi spod przykrycia, cieplutki już jest cały ale nadal słabiutki.

stonka 1125

 
Posty: 35
Od: Pt mar 13, 2009 22:22

Post » Pon gru 06, 2010 2:12 Re: Ja jeszcze żyję! Nie spisujcie mnie na straty!!!!!

..koteczku trzymaj się
:)

Koteka

 
Posty: 41
Od: Sob wrz 06, 2008 13:19

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kota_brytyjka, nfd, włóczka i 59 gości