PAN STANISŁAW NIE ŻYJE-JUTRO AKCJA, PROSIMY O KCIUKI!

Dziewczyny, jakie mam dziś wiadomości!
To Małe bure Coś, co przybłąkało się do piwnicy, NAJPRAWDOPODOBNIEJ (OBY!!!) jedzie dziś do własnego domu!

Byłam z ni u weta kontrolnie i okazało się, że to 5 - miesięczny chłopak jest!
Przepiękny i przegrzeczny, chociaż gadatliwy jak nie wiem. I megafarciarz, bo akurat w BARDZO DOBREJ RODZINIE zaczęli szukać Kotka do adopcji, a że rodzina sprawdzona, to szczęście wielkie w tym całym nieszczęściu:)
A wet powiedział mi, że jego zdaniem to w ogóle chłopaki grzeczniejsze są niż dziewczyny.
I ja się pod tym stwierdzeniem podpisuję obiema rękami i 4 łapkami Szoguna:)
W KOŃCU dobre wiadomości!

Carmen201 pisze:Dziewczyny, jakie mam dziś wiadomości!
To Małe bure Coś, co przybłąkało się do piwnicy, NAJPRAWDOPODOBNIEJ (OBY!!!) jedzie dziś do własnego domu!
Byłam z ni u weta kontrolnie i okazało się, że to 5 - miesięczny chłopak jest!
Przepiękny i przegrzeczny, chociaż gadatliwy jak nie wiem. I megafarciarz, bo akurat w BARDZO DOBREJ RODZINIE zaczęli szukać Kotka do adopcji, a że rodzina sprawdzona, to szczęście wielkie w tym całym nieszczęściu:)
A wet powiedział mi, że jego zdaniem to w ogóle chłopaki grzeczniejsze są niż dziewczyny.
I ja się pod tym stwierdzeniem podpisuję obiema rękami i 4 łapkami Szoguna:)
W KOŃCU dobre wiadomości!

głupsze to i grzeczniejsze

- jak twierdzi moja wetka chłopaki to takie ciapy, a kotki są bardzo inteligentne to i więcej psot wymyślają

Chlopaki grzeczniejsze??? Powiedz jeszcze raz glosno, moze moj Emil uslyszy...

Dobry pomysl z tym ustaleniem rzeczy potrzebujacych. Nam moga najprostrze rzeczy nie wpasc do glowy.

Ze wzgląd na malucha bardzo siem cieszem, że znalazł dobry domek

Co do węgla wiem gdzie co i jak, ale cena od 600 do 800 zeta.
Rozmawiałam już z p.Stanisławem w tymże temacie i on powiada, że najbliżej ma Oporów i kupi tańszy bo będzie więcej i jest ogromnie szczęśliwy no ogólnie very happy.
No i zajedzie do Kutna w poniedziałek to mu przekażę kasiorkę. Na trochę worków węgla będzie, a jak w domu cieplej to i na duszy raźniej, czyż nie? :lol:

Kocur p.Stanisława, ale już nie pamiętam jak ma na imię...
Ma na imię Kubuś

Co to za piekne kocisko? :1luvu:

Tak, cieplo w domu to juz sie chce nawet usmiechnac nawet w biedzie.

A ja mam trzech chłopaków i pięć dziewczyn. A jeden chłopak pod tytułem Kajtek robi za dziesięć Kajtków. W nocy turla się wszystko co turlać się może. Telefon, okulary, słoiki i takie tam różne co to zamiast być porządnie schowane to leżą na wierzchu ku wielkiemu strapieniu Kajtola.

Następny piękniś...
No okazuje się, że jest to właśnie Pusia [*]

Dobranoc SecretFire, moje kociaste bardzo się domagają miziania więc muszę kończyć wizytę na wątku.

Od razu widać że kociaki zadbane :1luvu:

Co do tych najpotrzebniejszych rzeczy to można by zrobić listę - czasem nawet takie zwykłw rzeczy ja proszek do prania czy herbata są potrzebne i już zawsze można pieniądze na coś innego przeznaczyć - na węgiel na przykład.
Dobrze że na kilka worków starczy i że można kupować na worki, to mnie trochę uspokoiło - znaczy się na jakiś czas są zabezpieczeni i późniejsza pomoc też dużo da :ok:

Jak bedzie proszek potrzebny, to ja sie tym zajme. Zalatwcie po prostu liste i zobaczymy, kto co moze dolozyc.

Przede wszystkim listę trzeba by zrobić odnośnie potrzeb zwierzaków, poza węglem, bo to priorytet. Ile jedzenia, sterylizacje, kastracje, leczenie, co tam po kolei.
Zrobię rozeznanie w następny weekend i dam znać.
Sabinko, mój mąż jednak będzie pracował, więc albo znajdziemy podwózkę typu pks, albo poproszę Tatę. Rozumiem, że się piszesz na wspólną wycieczkę?:)

hopsniemy

W taka pogode to napewno bedzie wyprawa a nie wycieczka :-)

PAN STANISŁAW NIE ŻYJE-JUTRO AKCJA, PROSIMY O KCIUKI!

Kto przegląda forum