u mnie kicia Stasia, rak płaskonabłonkowy, na podniebieniu, dwa razy już wycinana narośl, ostatnio kawałek kości żuchwy i kości czaszki.... teraz chemioterapia... ale ..... od trzech tygodni cisza.... pojawiła się nadzieja, że straszne choróbsko się odczepiło jessi74 pisze:zaznaczę wąteku mnie kicia Stasia, rak płaskonabłonkowy, na podniebieniu, dwa razy już wycinana narośl, ostatnio kawałek kości żuchwy i kości czaszki.... teraz chemioterapia... ale ..... od trzech tygodni cisza.... pojawiła się nadzieja, że straszne choróbsko się odczepiło
viewtopic.php?f=1&t=109673

gagga pisze:http://pokojzkominkiem.blogspot.com/
poczytajcie
. Dziekujemy autorce za wzmianke o Funduszu i przekazanie magnesow (moze tu zajrzy jessi74 pisze:zaznaczę wąteku mnie kicia Stasia, rak płaskonabłonkowy, na podniebieniu, dwa razy już wycinana narośl, ostatnio kawałek kości żuchwy i kości czaszki.... teraz chemioterapia... ale ..... od trzech tygodni cisza.... pojawiła się nadzieja, że straszne choróbsko się odczepiło
viewtopic.php?f=1&t=109673
. Jesli bedziecie potrzebowac jakiegos wsparcia finansowego - daj znac, moze uda sie nam jakos pomoc.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości