Jadzia i Ernest - już w DS!!!

Jak coś, to nie wahaj się podsunąć Paniom zakochanym w Jadziuni też i Ernesta, jak taka ładna z nich para. Moi znajomi mają szczęście, bo już czwartym kotem się interesują i kot od razu niemal idzie do domu

I przypominam się z prośbą o fotki...

Na fotki trzeba bedzie pewnie poczekac az sie troche uspokoi u smarti ;-)

Wczoraj wreszcie dotarlam przez snieg na poczte smarti, wiec znowu Cie pewnie wycieczka na poczte bedzie czekala...

A co u Jadziuni?

Smarti miała gości, dlatego na necie nie była. Pewnie napisze dziś

Przepraszam,ja mam prawie codziennie gości ( jakoś mi się w tym roku tak porozwlekały imieniny męża ) a do tego murarzy i całą chałupę rozbabraną :mrgreen:

Jadziunia świetnie się czuje-przywaliła Erniemu w oczko

i nauczyła się od niego że mięsko jest pyyyszne

Nadal traktują się dośc chłodno ale już chyba pokojowo wspólistnieją.
Jadziuni glut minął bezpowrotnie.
Jedzie na Renalu,daję jej dopuśnie Lespewet i zastanawiam się nad Heparenolem-dawką profilaktyczną.
Rozmawialam z Duzą Jadzi-czeka na nią z utęsknieniem.
Zrobię Jadzi kontrolną morfo pon-wt. i wtedy będzie konkretnie wiadomo kiedy sterylka.

Jednak kobitki sa fajne, bo sie bronia przed kocurkami.

Smarti daj mi krotko znac jak dojdzie przesylka. Powinna w krotkim czasie dojsc, bo juz idzie pare dni.

Kochana,przecież doszła(umieściłam w rozliczeniu

Chyba ze masz na myśli tę z bazarku :kotek:

Te z bazarku dla Jadzi. Wszystko sie myli.

A "tam" to malo zagladam, bo nie lubie spietych rzeczy, chociaz sie uspokoilo.

SecretFire pisze:Te z bazarku dla Jadzi. Wszystko sie myli.

A "tam" to malo zagladam, bo nie lubie spietych rzeczy, chociaz sie uspokoilo.

"tam" jest już tak slodko że aż mdli czasem :ryk:

A masz rację-wszystko się już myli-dlatego tak cenne są osoby które przypominają Tak jak Ty

Chociaz do czegos jestem potrzebna. :-)

Mi glownie chodzi o poczte. Do tej pory nic nie zginelo, ale boje sie za kazdym razem. Jest jeszcze mozliwosc inna, ale droga. No i czas na to, zeby Polska dostala €, to z konta na konto bede mogla przelewac. Tylko ze teraz od stycznia nasza firma na zastoju a ja na zasilku... Fajnie bedzie.

Jadziu, co u Was? :1luvu:

smarti pisze:Przepraszam,ja mam prawie codziennie gości ( jakoś mi się w tym roku tak porozwlekały imieniny męża ) a do tego murarzy i całą chałupę rozbabraną

Jadziunia świetnie się czuje-przywaliła Erniemu w oczko
i nauczyła się od niego że mięsko jest pyyyszne
Nadal traktują się dośc chłodno ale już chyba pokojowo wspólistnieją.
Jadziuni glut minął bezpowrotnie.
Jedzie na Renalu,daję jej dopuśnie Lespewet i zastanawiam się nad Heparenolem-dawką profilaktyczną.
Rozmawialam z Duzą Jadzi-czeka na nią z utęsknieniem.
Zrobię Jadzi kontrolną morfo pon-wt. i wtedy będzie konkretnie wiadomo kiedy sterylka.

Cała Jadwinia :twisted:

Oczko też w schronie biła :wink:

(to kocur który wszystkie koty bije - albo musi być jedynakiem albo po prostu taka duża ilość kotów mu przeszkadza po za tym jest bardzo kochanym kotem )

Jadziunia przy Ernim nie ta sama-apetyt jak szalony,mięsko uwielbia

I lubia się już coraz bardziej,nawet chyba bardzo

lubią się trącać noskami

smarti pisze:Jadziunia przy Ernim nie ta sama

I lubia się już coraz bardziej,nawet chyba bardzo lubią się trącać noskami

smart i -ludzi też tak szczęśliwie kojarzysz?

Jadzia i Ernest - już w DS!!!

Kto przegląda forum