K-ów, maluchy z Kryspinowa - kto przygarnie przed zimą?

[Tweety]

czy jest jakiś kot, który może i chce wystąpić albo na ranną, niedzielną zmianę a gk albo na ostatnią? Karmel jest rezerwowy ale lepiej aby poszedł jakiś, który szuka domu.
_Namida_ Re lub Portos da radę? w dodatku razem z jakimś transportem? Bo Twoja Hilary to chyba niespecjalnie do tłumu.

Jest pan bardzo chętny na Truskawkę, do tego stopnia, że przed chwilą, gdy wysłałam mu jeszcze sms'em numer telefonu, dzwonił do kasumi umówić się na niedzielny poranek na randkę z Truskaweczką. Ich koteczka odeszła na raka mając 20,5 roku, psiak dożył 18 lat ...

[Kocuria]

cudnie, że turkawka znalazła adoratora

tweety, jakie kutfa identyfikatory, robisz nas w jajko, prawda?

pochwalę się drobnym sukcesem - moja rodzicielka, ultra-anty-karmelowa (po śmierci naszej 16letniej rezydentki syjamki stwierdziła, że nigdy więcej) spędziła właśnie solidne kilka minut dopytując czy karmelkowi nic nie teges na kweście i czy sobie uszek nie odmrozi na zimnie i czy wiem, żeby go opatulić a tak w ogóle to może potrzebuję na taksówkę... sukces, sukces, już nie 'gigantyczny błąd' i 'ja tego kota niańczyć nie będę!'

[Tweety]

cudnie, że turkawka znalazła adoratora

tweety, jakie kutfa identyfikatory, robisz nas w jajko, prawda?

a bo Ty jeszcze nie wiesz, że to jest nieśmiertelne pytanie przed każdą imprezą. Ale pytanie to nic, najlepsze są odpowiedzi
W kasetce na pieniądze będą oprawki do identyfikatorów, przybory do pisania i karteczki odpowiednio przycięte dla tych co po raz fafnasty zgubili swoje i dla Kocurii. Wpiszcie swoje dane i dorzućcie do identyfikatora, który ma już wypisane "plecki"

[Kocuria]

czy ktoś będący jutro na kocimskiej może wziąć dla mnie te ustrojstwa do wypełnienia? bo nie po drodze mi tam jutro troszkę, mówiąc szczerze?

ładnie proszę

[Tweety]

czy ktoś będący jutro na kocimskiej może wziąć dla mnie te ustrojstwa do wypełnienia? bo nie po drodze mi tam jutro troszkę, mówiąc szczerze?

ładnie proszę

wislackikot przytarga to rano do gk, będzie w zielonej kasetce. Na "pleckach" jest numer zezwolenia na zbiórkę gdyby się ktoś przyczepiał to może sprawdzić sobie przez straż miejską, że Wam wolno.
Aha, i zostawcie jedną puszkę na ladzie, bo nie stoi tam już jakiś czas a szkoda

[kasumi]

Jest pan bardzo chętny na Truskawkę, do tego stopnia, że przed chwilą, gdy wysłałam mu jeszcze sms'em numer telefonu, dzwonił do kasumi umówić się na niedzielny poranek na randkę z Truskaweczką. Ich koteczka odeszła na raka mając 20,5 roku, psiak dożył 18 lat ...

Pan się wydaje w porządku, dom wychodzący ale okolica ponoć spokojna - ale to się oczywiście sprawdzi zawożąc kota Fajnie że wreszcie jakiś fajny domek chętny na Truskawkę, tylko ona z białych misiów jeszcze czeka podczas gdy siostrzyczki dawno w domach

Ja identyfikator mam, aż dziw że przy moim bałaganiarstwie nie posiałam

Zorganizowałam zbiórkę karmy dla naszych koctw w Instytucie Zoologii UJ. Może i na Kampusie mi się uda, ale to się dowiem w przyszłym tygodniu najwcześniej.

[vanja]

I jeszcze ladna fotka do indentyfikacji

[_namida_]

Mam 2 dobre i jedną złą wiadomość.

Pierwsza, to że mój TŻ przywiezie w nd 5.12 Re albo Portosa (17-19).
Druga - Hillary idzie do domu, gdzie będzie jadać puszki Sheby i bawić się z 6-miesięczną burą koleżanką

Ze złych wiadomości to Hillary przyczyniła się do zwiększenia strat w fundacji, zrzucając z szafy na której sypia transporter nr 2. Jak znajdę klipsy, to może uda się posklejać...

[miszelina]

Identyfikator mam, nie zgubiłam. I to nawet z nowym numerem.

Cieszę się z Truskawki. Pan - mam nadzieję - wie, że ona jeszcze przed sterylką.
Trzymajcie kciuki, żebym dzisiaj złapała Sezama.

[kosma_shiva]

GK GRUDZIEN 2010
LUDZIE
zmiany
1: 11.00-14.00
2: 14.00-17.00
3: 17.00-20.00

04.12. sobota
1. Miszelina, kosma_shiva
2. Noemik, Queen_ink
3. Vanja, kocuria

05.12. niedziela
1. Vanja, Queen_ink
2. Miszelina, Kocuria
3. Katgral, Kocuria

11.12. sobota
1. miszelina, kosma_shiva
2. Noemik, Kinga Warmijska
3. anna09, edit_f

12.12. niedziela
1. Miszelina, Katgral
2. Kasumi, Kocuria
3. Kocuria, Vanja

18.12. sobota
1. Miszelina, akima
2. Kinga Warmijska, kosma_shiva
3. Kasumi, Kocuria

19.12. niedziela
1. Miszelina, akima
2. Kasumi, kosma_shiva
3. Kasumi, Kocuria
[size=150][b]

[/quote]

tak dla przypomnienia.
Ja juz wychodzę z domu a tu dla tych co się orientują prośba:

mail od Ewy - pani umarłego Bruno-Wiesia:

Hej! Mam teraz pytanko... jakie macie Kociambry do adopcji ? Mysle, ze
tak jak poprzednio wolalabym starszego kota, z tego co mowiliscie, takim
ciezej znalezc dom. A moj Wieslaw byl wyjatkowo bezproblemowym i
wdziecznym kotem...

Myslalam sobie, ze moze nie ma co czekac.. choc tesknie za Wiesiem,
chyba dobrze by bylo teraz ta milosc przelac na jakiegos innego
potrzebujacego Kociambra.

Mysle, ze te dwa ostatnie lata zycia Wieslaw odzyl (dupka mu sie
zaokraglila, robil minki, domagal sie glaskania, jakiegos lepszego
jedzenia. Sniadania jadalismy wspolnie, jak nie to pazury w kolana.. a
to bolalo )

Wszyscy w domu go lubili... zawsze mowilismy, ze kot sie udal i ze jest
wyjatkowy. Mowie Wam, byl taki bezproblemowy... pojadl sobie, popil...
potem zalegal na kolanach albo w swoim ulubionym fotelu i spal...

Brakuje mi go strasznie... jak widze ten jego ulubiony fotel, pusty
teraz, to ciagle mysle, ze moze zaraz wroci... i sie tam wylozy... !

Mysle, ze u nas zaznal duzo milosci i dobrej opieki. Do samego konca...
i wiem, ze zrobilismy, co w naszej mocy, zeby go uratowac, ale
weterynarze nie dawali nadziei...

Brakuje mi takiego sympatycznego futrzaka... ( dlatego mysle, ze nie
ma co czekac za dlugo... bo i po co...!

Wiesio byl wyjatkowy.. nawet nie mysalam, ze wszyscy u nas go tak
pokochaja... i byl takim pupilem...

Pamietam, jak go przywozilam do domu od Was.. wszystko sie dopiero
zaczynalo, potem czulam sie jakby byl u nas od zawsze.. a teraz juz go
nie ma (( !!!


Jakbys mogla, napisz mi czy macie jakies kociambry... szczegolnie
starowinki...


Przesylam Wam jeszcze jedna fotke Wiesława... [*] !!!! Mam nadzieje, ze
poluje gdzies na myszy w kocim raju (( !!!


Znowu wyszedl mi z tego maila mail lamentujacy... ale tak to jest, gdy
odchodzi czlonek rodziny... a Wiesio nim byl...


Pozddrawiam serdecznie, Ewa

[Jafusia]

Jednak 11.12.10 mam wolne tzn nie cały dzień ale przed południe na pewno jeśli jestem potrzebna na kweście proszę o info, nie mam identyfikatora niestety do godz. 13-14 mogłabym pomóc.

[Tweety]

Identyfikator mam, nie zgubiłam. I to nawet z nowym numerem.

Cieszę się z Truskawki. Pan - mam nadzieję - wie, że ona jeszcze przed sterylką.
Trzymajcie kciuki, żebym dzisiaj złapała Sezama.

cholera, to dobrze pamiętałam, że jeszcze nie ciachnięta i znowu sobie dałam wmówić, że jest inaczej

Namida, a nie dałoby się przywieźć chłopaka na rano?, albo na drugą zmianę czyli od 13-stej? bo wieczorem mogłaby być moja Hanka i Katgral miała ją od nas zabrać a wróciłaby kotowozem a nie mamy rannego transportu (obecnie w związku z Twoją propozycją dla wstawionej na 11-stą Hanki) i transportu dla drugiej zmiany czyli obecnie wstawionej tam Truskawki

[Tweety]

Jakbys mogla, napisz mi czy macie jakies kociambry... szczegolnie
starowinki...


Przesylam Wam jeszcze jedna fotke Wiesława... [*] !!!! Mam nadzieje, ze
poluje gdzies na myszy w kocim raju (( !!!


Znowu wyszedl mi z tego maila mail lamentujacy... ale tak to jest, gdy
odchodzi czlonek rodziny... a Wiesio nim byl...


Pozddrawiam serdecznie, Ewa[/i]

panienki z Lubelskiej, na pewno przynajmniej jedna z nich jest miziak, nie wiem czy to nie Marcysia od Tunisi, która boi się innych kotów ale możliwe, Majeczka albo Pchełka od Karaluch także.
Jest Budri u Jafusi, jest Saga u Vanji ale ona już znacznie młodsza. No i Katia, którą ostatnio odłowiła Queen_ink.
Nie wiem ile lat ma Dygotka

[Jafusia]

Jakbys mogla, napisz mi czy macie jakies kociambry... szczegolnie
starowinki...


Przesylam Wam jeszcze jedna fotke Wiesława... [*] !!!! Mam nadzieje, ze
poluje gdzies na myszy w kocim raju (( !!!


Znowu wyszedl mi z tego maila mail lamentujacy... ale tak to jest, gdy
odchodzi czlonek rodziny... a Wiesio nim byl...


Pozddrawiam serdecznie, Ewa[/i]

panienki z Lubelskiej, na pewno przynajmniej jedna z nich jest miziak, nie wiem czy to nie Marcysia od Tunisi, która boi się innych kotów ale możliwe, Majeczka albo Pchełka od Karaluch także.
Jest Budri u Jafusi, ale ona już znacznie młodsza jest Saga u Vanji No i Katia, którą ostatnio odłowiła Queen_ink.
Nie wiem ile lat ma Dygotka

Oj Tweety z tą starowinką to pojechałaś ostro Rysia jest w kwiecie wieku i w żadnym wypadku nie podchodzi pod starowinki.

[Tweety]

Jakbys mogla, napisz mi czy macie jakies kociambry... szczegolnie
starowinki...


Przesylam Wam jeszcze jedna fotke Wiesława... [*] !!!! Mam nadzieje, ze
poluje gdzies na myszy w kocim raju (( !!!


Znowu wyszedl mi z tego maila mail lamentujacy... ale tak to jest, gdy
odchodzi czlonek rodziny... a Wiesio nim byl...


Pozddrawiam serdecznie, Ewa[/i]

panienki z Lubelskiej, na pewno przynajmniej jedna z nich jest miziak, nie wiem czy to nie Marcysia od Tunisi, która boi się innych kotów ale możliwe, Majeczka albo Pchełka od Karaluch także.
Jest Budri u Jafusi, ale ona już znacznie młodsza jest Saga u Vanji No i Katia, którą ostatnio odłowiła Queen_ink.
Nie wiem ile lat ma Dygotka

Oj Tweety z tą starowinką to pojechałaś ostro Rysia jest w kwiecie wieku i w żadnym wypadku nie podchodzi pod starowinki.

ale ona ma 9 lat a to zdaje się o takiego kota chodzi a nie stojącego u stóp Tęczowego Mostu
W takim razie panny lubelszczanki też są w kwiecie wieku, bo chyba tylko rok starsze