Chętnie bym się zgłosiła, bo lubię wycieczki tyle że się totalnie jako egzaminator nie nadaję. Ja to tak każdemu ufam i potem źle na tym wychodzę. A tego koteczce zafundować nie można.
Rakea pisze:Oki a na drugim wątku nie zgłaszała się aga jako szofer (tylko odpytujący byłby poszukiwany)???? Może ktoś egazminujący się zgłosi?
Rakea, zgłosiła się, zresztą ja też, a Anielka może pojechać jako kontrol ale ja ciągle mam nadzieję, że może jednak ktoś na miejscu się znajdzie, to jest jednak 100 km w jedną stronę, a co się dzieje na ulicach każdy widzi Jakby jechać od razu z kotem, to warto, ale jeśli coś nie wyjdzie, to ta kotka nie ma dokąd wrócić