Koty w stodole - ok.Pszczyny, whiskasowy Szaruś szuka domu!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lis 29, 2010 21:16 Re: Koty w stodole - ok.Pszczyny, potrzebna pomoc w sterylkach!

Nowy bazarek:
viewtopic.php?f=20&t=120810&start=0
ZAPRASZAMY!!!
Dziękuję. Trzymam kciuki za wszystkich :)!...

RudyiSrebrnyKot

 
Posty: 4830
Od: Nie paź 25, 2009 12:46
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Wto lis 30, 2010 20:57 Re: Koty w stodole - ok.Pszczyny, potrzebna pomoc w sterylkach!

Zapraszam :kotek:
Dziękuję. Trzymam kciuki za wszystkich :)!...

RudyiSrebrnyKot

 
Posty: 4830
Od: Nie paź 25, 2009 12:46
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Wto lis 30, 2010 22:34 Re: Koty w stodole - ok.Pszczyny, potrzebna pomoc w sterylkach!

Zimno okropnie
mam nadzieję że Koty weszły do chlewika
że nie siedzą w tej zimnej stodole :(

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Śro gru 01, 2010 12:55 Re: Koty w stodole - ok.Pszczyny, potrzebna pomoc w sterylkach!

Myślę, że tak. Tylko starsza kotka nie chce wejść :(. Ona jedna pozostała do złapania...

Dzisiaj jednak nie łapiemy, bo nie mam tam jak jechać... Wczoraj się nie złapała. Może jutro się uda.
Dziękuję. Trzymam kciuki za wszystkich :)!...

RudyiSrebrnyKot

 
Posty: 4830
Od: Nie paź 25, 2009 12:46
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Czw gru 02, 2010 9:53 Re: Koty w stodole - ok.Pszczyny, potrzebna pomoc w sterylkach!

Stodolaki się przypominają.
Dziękuję. Trzymam kciuki za wszystkich :)!...

RudyiSrebrnyKot

 
Posty: 4830
Od: Nie paź 25, 2009 12:46
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Pt gru 03, 2010 0:05 Re: Koty w stodole - ok.Pszczyny, potrzebna pomoc w sterylkach!

RudyiSrebrnyKot pisze:Myślę, że tak. Tylko starsza kotka nie chce wejść :(. Ona jedna pozostała do złapania...

Dzisiaj jednak nie łapiemy, bo nie mam tam jak jechać... Wczoraj się nie złapała. Może jutro się uda.

A próbowałaś łapać po podaniu sedalinu w karmie , jak są koty bardzo dzikie to można go podać ,tylko trzeba uważać aby gdzieś nie poszła i nie zasnęła ...
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Pt gru 03, 2010 8:18 Re: Koty w stodole - ok.Pszczyny, potrzebna pomoc w sterylkach!

No właśnie... Tego się boję. Pójdzie, zagrzebie się w słomie i na nic to... Nie znajdziemy. Gorzej jeśli wyjdzie na zimno :(...

Jak szybko działa taki środek?...

Może się uda, że dzisiaj wejdzie do klatki łapki. Obchodzi dookoła, mięso czuje, a nie wejdzie - cwana - widziała, jak pozostałe koty się łapały... A dotąd wrócił tylko kocur. Chciałabym już przywieź te dwie po sterylizacji..., ale chciałam od razu zabrać ostatnią kotkę wtedy, żeby tyle nie jeździć. TŻ traci cierpliwość...

ale i tak będę dzwoniła dziś do weterynarz, czy mogę je zabrać, bo bez sensu płacić za dobę. Dotąd i tak były leczone, więc nie mogłam, ale już mija tydzień od sterylizacji...

Proszę o podanie namiaru na tanie karmy! Na suchą już mam, może coś w puszkach?
Dziękuję. Trzymam kciuki za wszystkich :)!...

RudyiSrebrnyKot

 
Posty: 4830
Od: Nie paź 25, 2009 12:46
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Pt gru 03, 2010 22:58 Re: Koty w stodole - ok.Pszczyny, potrzebna pomoc w sterylkach!

Przypomnę aktualne bazarki:

Wiersze - wydanie archiwalne: viewtopic.php?f=20&t=120242 - do 7.12
Centrum masażu dla kota - TANIO: viewtopic.php?f=20&t=120658&start=15 - do 5.12
Skarbonka metalowa z KOTEM -: viewtopic.php?f=20&t=120810&start=0 - do 5.12

(ostatnia kotka zawieziona!!! ) Uff!
Ostatnio edytowano Sob gru 04, 2010 8:19 przez RudyiSrebrnyKot, łącznie edytowano 1 raz
Dziękuję. Trzymam kciuki za wszystkich :)!...

RudyiSrebrnyKot

 
Posty: 4830
Od: Nie paź 25, 2009 12:46
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Pt gru 03, 2010 23:15 Re: Koty w stodole - ok.Pszczyny, potrzebna pomoc w sterylkach!

jestem z kciukami ogromnymi :ok: :ok: :ok:
cieszę się że już nie będą sie tam Koty rodzić

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Sob gru 04, 2010 8:18 Re: Koty w stodole - ok.Pszczyny, potrzebna pomoc w sterylkach!

Też się cieszę. Zrobiłam im troszkę zdjęć wczoraj (później wkleję), ale młode tam tylko ze starszym "bratem" Szarusiem były... :).
Dopiero im Black przywieźliśmy. Biedna zaraz uciekła na okienko, ale na noc zamknięte...
Mam nadzieję, że sobie przypomni swój "dom".

Te młode prawdopodobnie w lutym do sterylki pójdą. Cała piątka. Jeśli tylko zimę przeżyją, ale ciepło mają, jedzenie, wodę... :).
Dziękuję. Trzymam kciuki za wszystkich :)!...

RudyiSrebrnyKot

 
Posty: 4830
Od: Nie paź 25, 2009 12:46
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Sob gru 04, 2010 9:17 Re: Koty w stodole - ok.Pszczyny, potrzebna pomoc w sterylkach!

Mam zdjęcia. Dwa tylko jako tako wyszły.

Obrazek

Obrazek
Dziękuję. Trzymam kciuki za wszystkich :)!...

RudyiSrebrnyKot

 
Posty: 4830
Od: Nie paź 25, 2009 12:46
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Sob gru 04, 2010 9:29 Re: Koty w stodole - ok.Pszczyny, potrzebna pomoc w sterylkach!

Super robota :ok:
Ile by było znów kociąt na wiosnę aż strach myśleć ....
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Sob gru 04, 2010 9:36 Re: Koty w stodole - ok.Pszczyny, potrzebna pomoc w sterylkach!

Aktualizacja :).
4 najmniejsze kocie dzieci, zostały zabrane, podleczone, oddane pod opiekę do BUDRYSEK. Prawdopodobnie w wyniku powikłań troje kociąt umarło, pozostał jeden.
Z młodych sześciu jest jednak 5. Urodziły się na wiosnę, ale wyglądają na mniejsze. Mają ciepło, karmę suchą dobrej jakości i mokre -> co karmicielka ma to daje. Zostały odrobaczone.
Z 5 dorosłych kotów, jeden to kocur. Po kastracji wrócił na wieś. Karmicielka go oswaja. Jest miziasty, słodki. SZUKAMY MU DOMU!!!!
Z czwórki kotek, wysterylizowane są trzy, jedna w lecznicy czeka (w poniedziałek), jedna już wróciła do "domu", jedna po sterylizacji musiała zostać, bo sobie szwy uszkodziła i rana nie jest jeszcze zagojona (dzikus straszny!). Czwarta kotka, oswojona, przebywa u BUDRYSEK, planuję ją zaszczepić, ale dopiero po 20-ym grudnia - tak mi radziła lekarka. Jej również SZUKAMY DOMU!!!!
Jestem w stałym kontakcie z lecznicą i z domem tymczasowym kotki i ostatniego kociaka...
Poprosiłam wczoraj o podsumowanie leczenia, sterylizacji itp., bo nie jestem pewna, czy wszystko dobrze w wydatkach zapisałam.
Kciuki wciąż potrzebne. Pieniądze też.

Aha! Wyłapanie kotek było możliwe, dzięki Kociamie :) i jej klatce łapce. Wielkie DZIĘKI :1luvu:
Ostatnio edytowano Sob gru 04, 2010 9:39 przez RudyiSrebrnyKot, łącznie edytowano 1 raz
Dziękuję. Trzymam kciuki za wszystkich :)!...

RudyiSrebrnyKot

 
Posty: 4830
Od: Nie paź 25, 2009 12:46
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Sob gru 04, 2010 9:37 Re: Koty w stodole - ok.Pszczyny, potrzebna pomoc w sterylkach!

Justa&Zwierzaki pisze:Super robota :ok:
Ile by było znów kociąt na wiosnę aż strach myśleć ....


Justa&Zwierzaki: no...!
I mąż karmicielki by je utopił. Bo te co przeżyły, przeżyły bo nie wiedzieli, że koty są w stodole. Teraz już wiedzą.
Plus jest taki, że opiekunka może o nie zadbać i ja mogłam pomóc. A minus... Niestety też jest. Na szczęście nie musi być wykonany.
Dziękuję. Trzymam kciuki za wszystkich :)!...

RudyiSrebrnyKot

 
Posty: 4830
Od: Nie paź 25, 2009 12:46
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Sob gru 04, 2010 13:11 Re: Koty w stodole - ok.Pszczyny, potrzebna pomoc w sterylkach!

Wspaniała robota :ok:
Mam nadzieję, że teraz wszystko będzie dobrze, kociaste będą sobie tam spokojnie mieszkać, niechcianych malców nie będzie, super :ok:
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Evilus, Google [Bot] i 378 gości